Dobry się z Wami bardzo serdecznie . Od końca maja 2017 roku jestem posiadaczem tego
przystojniaka - pitka. Buda tego pięknisia pomalowana jest na dość rzadko spotykany kolor (u pitków), a mianowicie PTK -Taupe Frost Metallic (zimny, brązowoszary metalik).
Oprócz tego samochód jest w wersji limitowanej. Posiada On skórzane fotele, chromy, relingi, szyberdach, owiewki na szybach no i oczywiście półkę w bagażniku .
Pod maską siedzi 2 litrowy silnik z gazikiem . Pitek jest stety/niestety po wymianie silnika, dlatego buda ma wyjechane około 180 tys. a silnik jakieś 160 tys.. Oprócz tego muszę jeszcze zmienić prawy błotnik, bo aktualnie jest dziura :< i wyprać wnętrze, bo strasznie fajkami śmierdzi .
Pozdrawiam i jeśli ktoś będzie chciał to dodam więcej zdjęć