Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


PT nie zapala. (problem z immobilizerem?)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bezimienny Gość.ultral_*

Bezimienny Gość.ultral_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 24 listopad 2013 - 00:08

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Mój pierwszy post na forum i oczywiście mam probem z moim PT. Mam nadzieję, że może ktoś pokieruje mnie we właściwą stronę.

Odziedziczyłem dość leciwego PT. Rok produkcji 2002 w wersji 2,2 diesel skrzynia manualna (wersja, chyba europejska - przynajmniej dostałem polską wersję instrukcji).

Spisywał się zupełnie dobrze, jeździłem nim okazyjnie raz dwa razy w tygodniu na trasach 20 - 40 km, aż do dzisiejszego poranka. Dziś wsiadam, po mniej więcej tygodniowej przerwie, a PT niestety nie chce zapalić. Centralny zamek działa, światła, kierunkowskazy, lampki w stacyjce wszystko działa jednak po przekręceniu kluczyka nic się nic dzieje, nie słychać w ogóle aby kręcił. W pierwszej chwili pomyslałem, że kwestia akumulatora. Oryginalny ale ma już 7 lat a wersja diesla PTiego potrzebuje dobrego akumulatora. Podjechałem drugim samochodem, podłączyłem kable - to samo. Zasilanie jest, wszystko się bez problemu świeci, jednak PT nie kręci.

Moją uwagę przykuło światło immobilizera w desce rozdzielczej, po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu, nie gaśnie (wcześniej gasło). Poszperałem trochę w internecie i znalazłem, że może to być kwestia błędu w komputerze - zalecenie odłączyć akumulator i poczekać godzinę. Nie pomogło. Dalej znalazłem iż może być to kwestia przepalonego bezpiecznika Ignition Off Draw (IOD). Wyszperałem go, nie wyglądał na przepalony ale i tak wymieniłem. Nie pomogło. Dalej znalazłem informacje iż może to być związane z tym iż immobilizer zaliczył jakiś błąd i trzeba znowu zakodować kluczyki samochodu. Z tego co wyczytałem, potrzebne do tego są da kluczyki. Niestety u mnie na stanie tylko jeden. Zapas zaginął u poprzedniego właściciela.

Teraz pytania:

1) Czy uważacie iż takie obiawy mogą być związane z immobilizerem, czy raczej z czymś innym.
2) Czy warto bawić się w dokupienie drugiego kluczyka i zabawy z kodowaniem. (czy w ogóle da radę jesli nie mam dwóch oryginałów).
3) Czy od razu uderzać do jakiegoś elektryka bo sprawa wygląda na wymianę modułu immobilizera. (jakieś namiary na ogarniętego elektryka w Warszawie, ile taka wymiana może kosztować)

Z góry dziękuję za ewentualne rady i pozdrawiam.

P.s. jakieś 4 miesiące temu miałem delikatną stłuczkę która skończyła się prostowaniem przedniej belki, ale nie wydaje mi się aby to miało tu znaczenie.

#2 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 00:31

ultral,
PT nie odpala na kablach z drugiego auta (chyba że są grubości palca): podstaw drugi sprawny akumulator o dużym prądzie dla CRD min 815 A i dopiero sprawdź .
Pierwszy objaw w CRD usterki akumulatora jest właśnie problem z odpaleniem i tak jak piszesz kontrolki się pala , światła działają a reszta martwa

#3 Bezimienny Gość.ultral_*

Bezimienny Gość.ultral_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 24 listopad 2013 - 01:24

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Jak rozumiem wcale nie musi to być immobilizer tylko warto dokładniej sprawdzić akumulator. Nie rozumiem tylko, czemu PT nie miałby odpalić ze zwykłych kabli od innego samochodu - potrzebuje aż tyle energi?

#4 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6790
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 03:03

Po włączeniu zapłony wszystkie lampki gasna oprócz czerwonej kropeczki na zegarach? z pod maski nie słychać żadnego kliknięcia po pozycji start?

#5 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 08:50

ultral,
Temat wiele razy przerabiany , że by ci odpalił z drugiego akumulatora , musiał byś ten akumulator przyłączyć pod maską do złącza JUMP takimi kablami jak są w instalacji rozruchu auta i wówczas odpalisz bez problemu .Cały problem w tym że żelówka potrafi swoje ostanie chwile pokazać w najmniej oczekiwanym momencie a stan akumulatora jest tak sygnalizowany żę wprowadza w błąd bo wszytko inne działa .Oczywiście możemy się mylić i może to być inna awaria ale do puki nie sprawdzisz w 100% akumulatora nigdy nie będziesz pewny.

#6 Bezimienny Gość.ultral_*

Bezimienny Gość.ultral_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 24 listopad 2013 - 10:50

maxym72,
po włączeniu zapłonu wszystkie lampki gasną z wyjatkiem immobilizera (immobilizer gaśnie na sekundę i zapala się z powrotem), nie słychać nic. Żadnego stukanięcia po przełączeniu kluczyka do pozycji start, z tego co wiem, to jakby akumulator padł to powinno być chociać słychać próby zapalenia w postaci stukania rozrusznika. Tym badziej, że dziś jeszcze trochę PTiego pomęczyłem i wszystko pięknie działa, światła długie świecą dobrze, kierunkowskazy też więc energia do kręcenia rozrusznikiem jest.

Zauważyłem dziś też, że po około 20-30 sekundach pod przełączeniu kluczyka do pozycji on/run PT daje sygnał dźwiękowy i zapala się żółta kontrolka MIL i czerwona lampka ostrzegawcza układu hamulcowego (ręczny nie jest zaciagnięty). To ma jakieś znaczenie?

#7 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 11:02

ultral,
Nie będziesz miał stukania rozrusznika przy słabym aku w PT , nie słuchasz - twoja wola . :glupek

Sprawdź na początek błędy metoda kluczykową :

Jak sprawdzić błędy zarejstrowane przez komputer?

Procedura jest następująca: wkładamy kluczyk do stacyjki i 4 krotnie przekręcamy go z pozycji OFF do pozycji zapłonu (to ta w której zapalają się kontrolki, gdyby ktoś nie był pewny) i po 4 razie zostawiamy w pozycji ON . (trzeba zrobić to w miarę szybko, ale nie za szybko ) na liczniku kilometrów powinien wyskoczyć ewentualny kod błędu. Jeżeli błędów nie ma, na wyświetlaczu pojawi się -------------, a po chwili "done".

Pamiętaj licznik ustawiony na przebieg całkowity i wyłączona funkcja tempomatu !!!

Podaj to ci wyświetli komputer i zobaczymy dalej , ale ja w dalszym ciągu uważam że masz tylko uwalony akumulator , a że jesteś uparty to sprawa się nie posuwa do przodu tylko stoimy w miejscu .

#8 bagro

bagro

    PT MC

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 921
  • Dołączył:  04 kwi 2012
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2,4 GT - M
  • Imię:Romek
  • Skąd::SBL
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 24 listopad 2013 - 11:36

ultral dzisiaj już pewnie nie kupisz akumulatora więc pozostaje jeszcze jedna możliwość.
Podłączasz kable rozruchowe ( mogą być dwie pary ) do wskazanych punktów i na pracującym silniku dawcy ładujesz swój akumulator przez co najmniej 20 minut.
Oczywiście uruchamiasz również przy pracującym silniku dawcy i podłączeniach.

#9 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 11:45

bagro,
Nie wolno odpalać na pracującym aucie podpiętym kablami do drugiego auta ? , jeśli w uszkodzonym aucie akumulator będzie dętka - to w pracującym aucie spalisz alternator polecą mostki prostownicze w czasie próby rozruchu. :kawka

Możesz jedynie tak jak doradzasz przez 20 minut na dużych obrotach podładować rozładowany akumulator i powinien odpalić bez problemu.

#10 bagro

bagro

    PT MC

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 921
  • Dołączył:  04 kwi 2012
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2,4 GT - M
  • Imię:Romek
  • Skąd::SBL
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 24 listopad 2013 - 11:58

Mam nadzieję że kolega ultral się dostosuje do Twoich wskazówek.
Zazwyczaj pomagałem ludziom w trasie więc jakieś te akumulatory mieli tylko światła rozładowywały.itp. Dobra rada na przyszłość.

#11 MiGi42

MiGi42

    PT MC

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 975
  • Dołączył:  06 lut 2011
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2.2CRD
  • Imię:Romuald
  • Skąd::Poznan
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 16:49

ultral , a naciskasz do końca na pedał sprzęgła?

#12 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 24 listopad 2013 - 17:38

Byłem teraz w PiTolu i sprawdziłem jak to się dzieje, gdy nie naciśniemy bez pedału sprzęgła. Oczywiście lampka immobilaizera normalnie gaśnie po przekręcaeniu w pozycję zapłon i po przełączeniu tak jak do uruchomienia wyłącza się radio i słychać pod maską "cykanie" przekaźnika.

#13 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6790
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 19:08

Jebły jest sterownik silnika lub immobilizer - tester do podłączenia. Koniec tematu. Lampka immo nie gaśnie, niecyka pod maska - znaczy brak pogaduchy między immo a silnikiem. Pozdrawiam

Oczywiście kable i zasilania sterownika i immo dosprawdzeniua - łącznie z bezpiecznikami i przewodami pod akumulatorem - bez testera tylko to można zrobić. Pozdrawiam

#14 cwmarta

cwmarta

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 875
  • Dołączył:  07 maj 2013
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 LPG
  • Imię:____
  • Skąd::Warmia
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 24 listopad 2013 - 20:46

ultral, hehe NACIŚNIJ SPRZĘGŁO!!! I NA NACIŚNIĘTYM PRZEKRĘĆ KLUCZYK W STACYJNE, gdyz sprzegło nie naciśniete pitek nie odpali

#15 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6790
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 20:49

cwmarta,

ultral, hehe NACIŚNIJ SPRZĘGŁO!!! I NA NACIŚNIĘTYM PRZEKRĘĆ KLUCZYK W STACYJNE, gdyz sprzegło nie naciśniete pitek nie odpali


To nie to - przecież pisal - naciskam i nic. Pisał - świeci sie kontrolka immobilizera i nie gaśnie wogóle - więc gdzie tu sens? Cos się dzieje z immobilizerem - co? To bez testera niemozliwe do określenia.

#16 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 listopad 2013 - 22:38

Nie sądzę aby od stania od razu padł imo lub sterownik . Dla pewności do sprawdzenia napięcia zasilające na imo : stałe +12 z bezpiecznika F13 i +12 po stacyjce z bezpiecznika F10 napięcia wchodzą na pin 4 i 6 imobilaizera .

Dostęp dobry wiec łatwo sprawdzić - to nic nie kosztuje .

#17 Bezimienny Gość.ultral_*

Bezimienny Gość.ultral_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 25 listopad 2013 - 09:55

Niestety, nie jest to akumulator.

Wczoraj pożyczyłem prostownik, podładowałem akumulator i dziś z rana go zainstalowałem. Bez zmian. Lampki, kierunkowskazy, światła ładnie działają. Natomiast nie gaśnie lampka immobilizera i nic się nie dzieje po przekręceniu kluczyka. Nie słychać aby cokolwiek cykało pod maską.

Pytanie: czy ktoś zna jakiś godny polecenia serwis w Warszawie i okolicach który zajmuje się immobilizerami w PT?

andreeas7,

czym można sprawdzić napięcia na pinach immobilizera? Nie mam żadnych narzędzi z wyjątkiem śrubokrętów i kluczy, co musiałbym dokupić? Lokalizacja immobilizera jest podana gdzieś w intrukcji? Nie szukałem nigdy więc nie kojarzę gdzie się znajduje.

Pozdrawiam.

#18 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 25 listopad 2013 - 10:03

Napisz do Bell ona naprawiała imo w warszawie , był wowczas spalony bezpiecznik ? a wszystko było sprawdzane ponoć w aucie .

Podałem ci bezpieczniki odpowiedzialne za imo wyżej w poście , centralka jest zaraz przy kluczyku , wystarczy że sprawdzisz kontrolka czy masz dwa plusy po włączeniu zapłonu - jeśli są to sam nic więcej nie zrobisz przy aucie .

Do sprawdzenia zwykła kontrolka na 12v z żarówką za 3 zł z markietu - nieodzowna w aucie , zawsze warto mieć .

Nie musisz demontować imo , wypnij tylko kostkę z niego dostaniesz się po otwarciu osłony pod kierownicą .
Ze mną jak z dzieckiem , mówisz i masz proszę zdjęcie ta kostka cie interesuje :
Dołączona grafika

#19 Bezimienny Gość.ultral_*

Bezimienny Gość.ultral_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 25 listopad 2013 - 10:18

Dzięki, za błyskawiczną odpowiedź.

Jak wrócę z roboty to jeszcze postaram się sprawdzić te bezpieczniki. Sprawdzałem tylko bezpiecznik IOD (Ignition Off Draw) i był w porządku - reszty nie przeglądałem.

#20 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 25 listopad 2013 - 10:25

ultral,

To błąd na immo idą dwa plusy z różnych bezpieczników

Dołączona grafika

Do dzieła panie :cwaniak





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych