16 odpowiedzi w tym temacie

[bagro]

Na krótko robisz mostek po wyjęciu przekażnika ( styki 30 i 87 ) osobno wolnego i szybkiego biegu wentylatora. Przekażniki są pomiędzy akumulatorem a ścianą grodziową.
Nie musisz wyciągać kolektora ssącego do wyjęcia wentylatora.
Odkręcasz grill u góry i wyciągasz. Potem górne mocowanie chłodnicy.
Trochę niżej jest poprzeczka i będzie przeszkadzać - odkręcasz.
Odkręcasz ramkę wentylatora na dole.
Rozpinasz złączkę elektryczną od dołu.
Rozpinasz górny wąż płynu chłodzącego od chłodnicy. Jeśli podtrzymasz woreczek foliowy będziesz miał sucho pod autem.
Odchylasz chłodnicę.
Odkręcasz górne śruby ramki wentylatora i wydzierasz do góry.
Jednym zabezpieczeniem oddzielasz wentylator od silnika.

[MirekP]

film jak wymontować wentylator.

Pozdrawiam.

[liseczek]

Podpinam wentylator na krotko i dziala.

czy aby na pewno? Może Ci działa tylko drugi bieg, który traktujesz wentylator jako działający, a jak na przekaźnikach sprawdzasz to nie chce Ci się włączyć pierwszy bieg

[Kuniarz]

Jeśli już będziesz mieć wentylator wyciągnięty z auta,rozbierz sobie silniczek,będziesz mieć 4 szczotki zapewne w agonalnym stanie(fabryczne są bardzo krótkie przez zamontowane blaszki),dzisiaj przerabiałem ten temat,jednej szczotki w ogóle nie było i wentylator się nie załączał,kupiłem nowe szczotki za 8zł,blaszki pod szczotkami wyrzucasz,dajesz sprężynki i masz mega duże szczotki które do końca dni tego auta będą pracować,mogę ci wstawić fotkę jak to wygląda.  

Cześć, planuję w weekend zająć się szczotkami, jeśli więc "fotka jak to wygląda" nie będzie kłopotem, to asekuracyjnie poproszę

[sluna]

Skorzystaj ze strony Miecia
http://pt-cruiser.pl/index.htmlserwis/modyfikacje

[vanpeer]

Jako, że już mam regenerację pierwszego biegu wentylatora za sobą, opiszę "swój pierwszy raz" a raczej to, co sprawiło mi kłopot ( no może nie dokładnie sprawiło kłopot, ale to chciałbym podkreślić, aby na to zwrócić uwagę).

 

1. Kwestia wyjęcia obudowy wentylatora:

Króciec chłodnicy początkowo mocno przeszkadza i wydaje się, że obudowy nie da się wyciągnąć, ale trzeba na niego znaleźć odpowiednią pozycję przy wyciąganiu obudowy do góry. Trzeba się raczej mocno zaprzeć (siłowo), przy górnej krawędzi obudowy. Dolną bardzo łatwo wyjmuje się wychylając  obudowę do przodu ( w kierunku jazdy)

Rozpiąć elektrycznie obudowę można już po jej wyjęciu, nie koniecznie przed wyjęciem.

 

2. Lutowanie linki miedzianej szczotki:

a) linka szczotki jest fabrycznie zgrzewana do drutu. Nie ma sensu jej odrywać. Wystarczy linkę dość krótko przyciąć przy drucie, resztki linki "pobielić" cyną i przylutować linkę nowej szczotki.

B) linka od szczotki ma tendencję do " zaciągania" na siebie cyny, co powoduje, że staje się sztywna. Lutowanie trzeba przeprowadzić szybko i bez zbyt mocnego nagrzewania miejsca lutowanego.

 

3. Włożenie szczotek na komutator:

Najprościej przed założeniem rozeprzeć wszystkie cztery szczotki na np rączce od śrubokręta ( bo sprężynki chcą wypadać   ), następnie nakładać obudowę szczotek na komutator lekkim skosem, naciągając po kolei każdą szczotkę.

Reszta to sama przyjemność.

Ale uwaga. To brudna (kurz ze szczotek- a jest tego naprawdę dużo) robota. Więc nie radzę robić tego na białym dywanie.

 

Pozdrawiam

Użytkownik vanpeer edytował ten post 02 lipiec 2015 - 21:18

[petrus]

Jakie są wymiary szczotek w silniku wentylatora, ewentualnie czy można je zastąpić jakimiś popularnymi. Wolałbym mieć szczotki na stanie zanim się wezmę z rozbieranie wentylatora.

Szczotka węglowa 6,8x10,1x17 (301a56)

http://www.elektro-c...7-(301a56).html

[MAKLERSTAN1]

U mnie też się szczotki skończyły,
Niestety na podanej wyżej stronie czas realizacji to ponad 7 dni.

Nie mogłem sobie pozwolić na tak długie czekanie, więc poszperałem trochę w necie i kupiłem szczotki od urządzeń Dewalt (DW292/3/4/D21510/520)

Indeks szczotek 617848-03

Szczotki delikatnie są za duże (o 0,2mm), ale wystarczy dwa ruchy papierem ściernym z trzech stron i pasują jak ulał.

dostępność w prawie każdym sklepie z elektronarzędziami bez czekania.

 

Wszystko już działa

 

PS (dla potomnych)

Pamiętajcie, że jak macie wyrobiony komutator, to żeby szczotki na końcach spiłować w trapez,
bo jak nie będą przylegać mała powierzchnią, to silnik może nie być w stanie wystartować sam,
lub w cale nie będzie działał.

Ja rozbierałem dwa razy silnik zanim wszystko się spasowało idealnie i wystartowało bez problemowo 

[bartek_sz3]

Pytanie tylko jak z twardościa tych zamiennych szczotek. Nie o sam wymiar chodzi tylko jeszcze odpowiednia twardość musi być

[MAKLERSTAN1]

W elektronarzędziach są bardziej miękkie niż te w silnikach takich jak ten wentylator,
W tym przypadku moim zdaniem różnica jest mało znacząca.

Ważne by nie były za twarde żeby nie zniszczyły komutatora.

 

Za twarde szczotki iskrzą, trochę twardsze szczotki ścierają szybciej komutator.

Za miękkie oprócz tego, że szybciej się zetrą i mają delikatnie mniejszą rezystancję niczym się nie różnią.

Rezystancja przy tych prądach to nieistotny parametr,

a różnicy w czasie też mogę nie zauważyć,

(po 15 latach starł się jeden komplet, więc jak by nawet miały podziałać 10 lat to i tak świat i ludzie) 

Użytkownik MAKLERSTAN1 edytował ten post 05 maj 2017 - 11:21