31.12.2017 więc małe podsumowanie co jest a czego nie ma
Finalnie okazało się, że do auta wleciał nowy wahacz bo stary miał już wybite całe gniazdo od jeżdżenia na wybitym. Dodatkowo zabrałem się za naprawę przełącznika halogenów. Żeby mieć na czym się uczyć i co psuć kupiłem drugi, zepsuty. Okazało się, że w zepsutym plastik, pin podnoszący stycznik jest w idealnym stanie oraz sam stycznik nie ma żadnych uszkodzeń więc miałem na czym pracować. Teraz całe oświetlenie auta działa bez zarzutu
Z mniejszych rzeczy to udało się kupić i wymienić gumy wodzików. Stare były całkowicie wybite i poprzedni właściciel dorabiał gumy z węża ogrodowego. Namęczyłem się chyba z 45 minut ale udało się wszystko podopychać plastikowym śrubokrętem po przesmarowaniu tulei olejem. Po wymianie różnicę czuć od razu. Biegi wchodzą ciasno i na dużo mniejszym skoku drążka. Zastanawiam się jeszcze nad rozebraniem tunelu środkowego oraz sprawdzenia stanu bum i ewentualną wymianą.
Na swoją kolej czeka:
- tempomat,
- kierownica, która będzie farbowana,
- światła do jazdy dziennej.
Wszystko już kupione, czeka na wolną chwilę.
265615 - wymiana wahacza pasażera na TRW oraz szkła lusterka
269460 - wymiana gum wodzików przy skrzyni biegów
269864 - naprawa przełącznika halogenów
Edysian, defekt znalazł mechanik w Kielcach a w Krk nigdy nie oddawałem auta. Zawsze w Niepołomicach oddawałem do zrobienia.
Użytkownik lishkk edytował ten post 31 grudzień 2017 - 11:59