6 odpowiedzi w tym temacie

[Rafo]

Zastanawiam się czy ktoś z forumowiczów bawił się kiedyś we wgrywanie nowego softu do silników CRD jak i uturbionej benzynki w naszych pitolach.

Mówię o profesjonalnych zabiegach z hamownią i wgrywaniem oprogramowania przez ogarniętego tunera, a nie kupowanie gotowych zestawów z allegro.

 

Ile bez zmian mechanicznych i ingerencji w silnik można z nich wyciągnąć?

Z reguły mając 2.2 CRD w wersji 150KM powinno się dojść lekko do 180KM. Pytanie jak podatne na zwiększenie mocy są te silniki. No i ciekawe jak wzrasta moment obrotowy, bo to jest czasami bardziej istotne od samej mocy silnika.

 

Ktoś chipował? Dajcie znać

Użytkownik Rafo edytował ten post 28 maj 2017 - 08:44

[andmis]

Rafo, profesjonalnie to na tym forum nikt jeszcze CRD nie podrasowywał, ale czipowanie owszem. Są na ten temat tematy, tylko poszukaj, dostęp przecież masz.

[andreeas7]

Były i są profesjonalnie Andrzeju ? - problem w tym ze po podniesieniu mocy Pt nie wytrzymuje mechanicznie i się sypie , półosie , przeguby sprzęgło i chamulce oraz skrzynia .

[andmis]

Były i są profesjonalnie Andrzeju

 

Tego nie wiedziałem lub nie pamiętam by ktoś opisywał.

 

problem w tym ze po podniesieniu mocy Pt nie wytrzymuje mechanicznie i się sypie , półosie , przeguby sprzęgło i chamulce oraz skrzynia

 

Czyli nie warto .

[miecio]

na jakiś czas zalozylem chipa i wgniatało w fotel jak i spalanie zdecydowanie spadlo, ale doktor uswiadomil ze nie warto, tak samo jak nie warto mapować,... zresztą i tak używam auto w 40 procentach jego osiagow,...

Użytkownik miecio edytował ten post 28 maj 2017 - 15:13

[maro20]

Tak jak mówi Andreas

Korzyści na początku są zajebiste.Potem tylko kłopoty: półosie, cieknące pompy, szyna, wtryski. Jak mawiał mój teściu (nie znoszę go )

"przyrody nie da sie wyruchać"

Coś za coś. Jeżeli decydujemy sie na tuning , dochodzą dodatkowe koszta

[MANDEY]

150 koni w zupełności na nasze drogi wystarcza. Skoro jest to moc fabryczna, to nie warto ingerować. W fotel też wciska.