Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Burze w kraju?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 sierpień 2017 - 20:31

Ostatnio nieciekawa jest pogoda, więc podsyłam link do stronki, na której można obserwować aktualną sytuację burzową. 

https://www.lightnin...;d=2;dl=2;dc=0;



#2 bartek_sz3

bartek_sz3

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 5813
  • Dołączył:  25 lip 2011
  • Rok Produkcji:2001i 2013
  • Silnik:2.0M. 3.6vvt
  • Imię:Bartek i Monika
  • Skąd::TarnowoPodgórne
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 sierpień 2017 - 21:17

No u nas była i jest cały czas niezła burza. Chwilami jasno się robi jak w dzień

#3 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 sierpień 2017 - 21:19

Teraz okolice Torunia są atakowane najbardziej.



#4 Al Capone

Al Capone

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 968
  • Dołączył:  04 wrz 2016
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:1.6
  • Imię:Al
  • Skąd::się tu wziąłem?
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 sierpień 2017 - 23:29

Burze są bardzo wesołe. Szczególnie kiedy ma się remont dachu i nie ma się na nim dachówki tylko membranę tak jak u mnie. Polecam wszystkim. To lepiej działa niż 10 litrów mocnej kawy wypijanej na śniadanie lub wetknięcie palca do gniazdka z 230V.

 

W ciągu 1.5 tygodnia w moim rejonie były 4 burze, z silnymi opadami zaliczanymi do grupy "ekstremalne". Padał grad wielkości piłki do tenisa stołowego. Koleżanka, która wprowadziła się 2 tygodnie temu do nowego domu ma w piwnicy wody po kolana. A ja użeram się z dekarzami i wesoło czekam na transport dachówki. 



#5 kade

kade

    VIP

  • Moderator
  •   
  • Posty: 7999
  • Dołączył:  18 mar 2013
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:1.6 M Gaz
  • Imię:Darek
  • Skąd::Lubuskie
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 12 sierpień 2017 - 07:08

Wczoraj nie mogłem zatankować lpg bo się błyskało...

#6 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 12 sierpień 2017 - 08:30

Burze są bardzo wesołe. Szczególnie kiedy ma się remont dachu i nie ma się na nim dachówki tylko membranę tak jak u mnie.

To nie zazdroszczę tych "wesołych" chwil. Czy udało się nie zalać domu? 



#7 Al Capone

Al Capone

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 968
  • Dołączył:  04 wrz 2016
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:1.6
  • Imię:Al
  • Skąd::się tu wziąłem?
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 12 sierpień 2017 - 09:28

To nie zazdroszczę tych "wesołych" chwil. Czy udało się nie zalać domu? 

 

Mojego domu nie zalało bo biegam z miskami i garnkami. Przy takich ulewach przez membranę tu i ówdzie przecieknie ale nie ma tragedii.

Problemem jest silny wiatr próbujący oderwać membranę i grad, który potrafił rozwalić plastikowe wiadro.

Przy pierwszej burzy nie miałem podłączonej rynny i trochę wody dostało się do piwnicy ale to zupełnie nic w stosunku do tego co stało się u koleżanki.  Po wprowadzeniu się do nowego domu wszystkie kartony z rzeczami ustawiła w piwnicy aby nie robić bałaganu w pokojach. Po burzy wszystko w tej piwnicy zaczęło pływać. Zalanych było też kilka domów obok jej posesji. Dodam jedynie, że jeszcze nie zdążyła domu ubezpieczyć.

Generalnie ten rok to jakaś masakra pogodowa. Nie pamiętam takiego roku z takim nagromadzeniem gwałtownych zjawisk atmosferycznych.

 

Co do stron o pogodzie to polecam: https://www.ventusky.com

 

P.S. Córka miała dzisiaj iść na 18-tkę do kolegi. Impreza odwołana po nocnej burzy. Kolega ma zalany dom a nie mieszka nad rzeką.

 

http://epoznan.pl/ne...rla_do_Poznania

A to tylko jedna z wielu burzy. 


Użytkownik Al Capone edytował ten post 12 sierpień 2017 - 10:13


#8 bartek_sz3

bartek_sz3

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 5813
  • Dołączył:  25 lip 2011
  • Rok Produkcji:2001i 2013
  • Silnik:2.0M. 3.6vvt
  • Imię:Bartek i Monika
  • Skąd::TarnowoPodgórne
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 19 wrzesień 2017 - 22:46

Burze są bardzo wesołe. Szczególnie kiedy ma się remont dachu i nie ma się na nim dachówki tylko membranę tak jak u mnie. Polecam wszystkim. To lepiej działa niż 10 litrów mocnej kawy wypijanej na śniadanie lub wetknięcie palca do gniazdka z 230V

 

 

 

 

kolego ty opisałeś swoja historie w komentarzu do filmu na youtube??

 

 

cyt. youtube

 

"Przy okazji dachu przypomniał mi się Kawa(ł) z brodą: Inwestor zatrudnił do do zmiany pokrycia "fachowca dachowca", ale ten zarządał zaliczki celem zakupu materiałów. Ustalili, że robota rozpocznie się za kilka dni (Logistyka wymaga czasu). Po tygodniu wraca dekarz i zdejmuje obecne poszycie , a gospodzarz się pyta gdzie materiały? "Panie, i tak pozamawiałem najtaniej, ale teraz taki okres, że wszystko drożeje i trzeba jeszcze parę groszy na transport". I znów capną zaliczką. Po kilku dniach zaniepokojony bezczynnością fachowca inwestor dopytuje, o termin realizacji. "Proszę Pana, nie dowieźli Panu jeszcze materiałów, a ja szanuję swój cenny czas i obecnie kryję u innego klienta. Będzie towar, to działamy u Pana.". Za jakiś czas część dostawy dotarła, zaczęło też padać, Zdenerwowany Inwestor dzwoni do dekarza, że mu się do chaty leje, że meble zamakają itp., a ten spokojnie: "Panie, przecież pada, kontrukcja mokra, śliska. Ja nie będę ryzykował, spadnę, potrzebne Panu kłopoty? Przyjdę jak tylko obeschnie". Po zmianie pogody znów chłop dzwoni do fachowca i mówi, że już wszystko na pieprz wyschło i trzeba w końcu kryć dalej, nawet wszyskie materiały dojechały bo musiał dopłacić za transport. "Proszę Pana, czy coś zamaka, że się Pan tak pieklisz ? Przecież nie pada, niech się chłodniej zrobi, bo ja na dach nie włażę w taki ukrop. Udaru dostanę, spadnę. Potrzebny Panu kłopot ?". Za dwa tygodnie zlewa, w końcu Inwestor dzwoni z pogróżkami, że sprawę do sąsu poda, że z Policją przyjedzie itp. A dachowiec ze stoickim spokojem "Panie, już mówiłem, że jak ślisko spaść mogę. Pan to widzę kłopotów szukasz? Przyjdę jak się wypogodzi"..."



#9 liseczek

liseczek

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3318
  • Dołączył:  27 lip 2011
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:Aktualnie brak
  • Imię:Tomasz
  • Skąd::Sobótka
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 19 wrzesień 2017 - 23:28

Ostatnio nieciekawa jest pogoda, więc podsyłam link do stronki, na której można obserwować aktualną sytuację burzową.  https://www.lightnin...;d=2;dl=2;dc=0;

Adaś, trochę słaba strona do prognoz - fajna do sprawdzenia co się już nad głową dzieje.

 

My do latania nad znaczne czasem obszary kraju musimy polegać na dokładniejszych prognozach minimum 12h wcześniej.

Dla zainteresowanych:

korzystamy z dwóch podstawowych jak nad głową się nic nie dzieje:

www.sat24.com oraz meteo.pl (model UM)

jeżeli są przypuszczenia, że mają być jakieś zmiany gwałtownijsze w jakimś regionie to oceniamy sytuację na www.imgw.pl

na końcu sprawdzamy (choć powinniśmy na początku) sytuację na informacji meteo lotniskowego na obszarze konkretnego lotniska komunikacyjnego tzw METAR-TAF) ale odczyt już jest dla zaawansowanych lotników.

P.S. Al podał bardzo fajną stronkę i na niej też można sporo informacji wydobyć



#10 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 wrzesień 2017 - 05:05

Tomku, bo na tej stronce fajnie się ogląda gdzie w danej chwili piorun pierdyknął, a prognozę pogody jak większość żeglarzy, oglądam na bardziej profesjonalnych stronach.

#11 Bezimienny Gość.krol44_*

Bezimienny Gość.krol44_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 20 wrzesień 2017 - 07:37

U nas trochę popadało, Elbląg popłynął. Rzeczka która wylała ma może normalnie wody po kostki.



#12 Al Capone

Al Capone

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 968
  • Dołączył:  04 wrz 2016
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:1.6
  • Imię:Al
  • Skąd::się tu wziąłem?
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 wrzesień 2017 - 08:18

kolego ty opisałeś swoja historie w komentarzu do filmu na youtube??

 

 

Na szczęście to nie mój cytat ale u mnie było podobnie. Jednak kiedy postraszyłem dekarza sądem to na drugi dzień pojawiła się dachówka, której wcześniej nie było przez dwa tygodnie i prace ruszyły z kopyta. Dodam, że dekarz wyczerpał już chyba wszystkie ściemy typu - "choroba", "pogrzeb", "deszcze" itp.

Jasno zasugerowałem aby nie tracił mojego czasu takimi ściemami. Niestety dekarzy jest mało a roboty dużo. Dodam jedynie, że jeden ze znajomych dekarzy (nie mój) jeździ BMW i8 :-)



#13 monika_antonina

monika_antonina

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 755
  • Dołączył:  18 lip 2011
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0
  • Imię:Monika
  • Skąd::Tarnowo Podgórne
  • Płeć: Kobieta

Napisano 20 wrzesień 2017 - 19:24

Dodam jedynie, że jeden ze znajomych dekarzy (nie mój) jeździ BMW i8

 

Bartolomeo? Czyżbyśmy wybrali złe zawody?

 

Al? To znaczy, że dach zrobiony?



#14 kade

kade

    VIP

  • Moderator
  •   
  • Posty: 7999
  • Dołączył:  18 mar 2013
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:1.6 M Gaz
  • Imię:Darek
  • Skąd::Lubuskie
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 wrzesień 2017 - 19:48

Al.Ty się nie martw.Jak kolega dzwonił do dekarza który mu dach przekładał,gdzie się kuźwa podziewa to ten mu mówi"W Chorwacji na urlopie jestem.Za dwa tygodnie bede"Stara dachówka zdjęta,dach odkryty.







Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych