Dzień Kobiet
#41
Napisano 08 marzec 2013 - 23:54
#42
Napisano 09 marzec 2013 - 00:00
#43
Napisano 09 marzec 2013 - 00:01
#44
Napisano 09 marzec 2013 - 01:12
maxym72, Nie ma go juz 7 lat - żałuję. Został po Nim młotek - jedyny w swoim rodzaju. Jak coś nie idzie, to biore ten młotek i myśle: Panie Bodziu - pomocy!!! Potem chwila skupienia i zrobione. Zanudzam Was - a to moje najskrytsze tajemnice....
To się nazywa autorytet... Coraz mniej ludzi, których sie w taki sposób wspomina.
#45 Bezimienny Gość.Yodarek_*
Napisano 09 marzec 2013 - 10:16
Max, też tak mam. Mam taką osobę, która mi w ponadnaturalny sposób pomaga..., Moja mama, która już nie żyje. Mimo faktu, że jestem racjonalistą to zarzygania, to w tym przypadku z nią rozmawiam. Kiedyś z braku ludzi, a było to w trakcie ważnych ćwiczeń międzynarodowych (wszystko na czas, na styk) zostałem sam, z trzema uziemnionymi SUczkami, które powinny w niedługim czasie znaleźć się w powietrzu. Presja przełożonych, wyczerpanie się pomysłów na niestandardowe niesprawności, ilość ludzi - tylko ja, trzy niesprawne samoloty. Wyrobiłem się w godzinę...- mama pomogła,zresztą nie pierwszy raz. Mam więcej takich historyjek...maxym72, Kiedyś wspominałem o takim starszym Panu, który uczył mnie praktyki mechanicznej. Powiedział mi kiedyś, że nie da sie to parasola w dupie otworzyć, a i to co niektórzy potrafią. Założył się z kolegami o skrzynke piwa, że wałek skrzyni biegów przetnie brzeszczotem jednym w ciągu 20 minut. Wygrał. Pokazał, jak to zrobić. Potrafię. Kwiaty składam na Jego grobie. Nie ma go juz 7 lat - żałuję. Został po Nim młotek - jedyny w swoim rodzaju. Jak coś nie idzie, to biore ten młotek i myśle: Panie Bodziu - pomocy!!! Potem chwila skupienia i zrobione. Zanudzam Was - a to moje najskrytsze tajemnice....
#46
Napisano 09 marzec 2013 - 10:41
maxym72, Kiedyś wspominałem o takim starszym Panu, który uczył mnie praktyki mechanicznej. Powiedział mi kiedyś, że nie da sie to parasola w dupie otworzyć, a i to co niektórzy potrafią. Założył się z kolegami o skrzynke piwa, że wałek skrzyni biegów przetnie brzeszczotem jednym w ciągu 20 minut. Wygrał. Pokazał, jak to zrobić. Potrafię. Kwiaty składam na Jego grobie. Nie ma go juz 7 lat - żałuję. Został po Nim młotek - jedyny w swoim rodzaju. Jak coś nie idzie, to biore ten młotek i myśle: Panie Bodziu - pomocy!!! Potem chwila skupienia i zrobione. Zanudzam Was - a to moje najskrytsze tajemnice....
Cóż, wyjaśnił mi to w wieku lat 16 mój starszy brat [oj krucho było by ze mną gdyby nie on] dzięki bogu jeszcze żyję więc w ciężkich chwilach mogę z nim pogadać przez telefonię gsm Co prawda nasze drogi się rozeszły, on lubi mechanikę a ja komputery ale podstawy wszędzie są te same : " nie da sie to parasola w dupie otworzyć, a i to co niektórzy potrafią"
#47
Napisano 09 marzec 2013 - 10:48
Marcel
W Dniu Twojego święta, chcielibyśmy żebyś przyjęła od nas wyjątkowe życzenia. Indywidualne, pewnie razem z bukietem kwiatów już dziś otrzymałaś. My chcielibyśmy złożyć Ci troszkę inaczej.
Życzymy Ci żeby faceci w Twoim życiu pachnieli benzyną i adrenaliną, żeby szpilki nie robiły odcisków, żeby pończochy nie puszczały oczek, żeby brud nie czepiał się Twojego Pitola, żeby opony nie łapały gwoździ, a jak już złapiesz kapcia, to żeby zatrzymał się przy Tobie Belmondo i pomógł przy zmianie koła, żeby pazurki się nie łamały na śrubkach i podświetlenie w lusterku osłony przeciwsłonecznej nigdy się nie przepaliło.
Tego życzymy Ci my - Twoje forumowe chłopy uniżone.
Za podnóżek służąc - całuski nieśmiałe przesyłając :
#48
Napisano 09 marzec 2013 - 10:54
#49
Napisano 09 marzec 2013 - 10:57
#50
Napisano 09 marzec 2013 - 11:12
#51
Napisano 09 marzec 2013 - 11:52
Maksiu, wzruszyłeś mnie!Koniec tego dobrego - kocham Was.
I opowieścią o Mistrzu (chyba każdy z nas miał/ma takiego) również...
My Ciebie też...
#52
Napisano 09 marzec 2013 - 11:53
#53
Napisano 09 marzec 2013 - 12:01
#54
Napisano 14 marzec 2013 - 12:13
#55
Napisano 14 marzec 2013 - 15:06
#56
Napisano 18 marzec 2013 - 20:05
#57
Napisano 18 marzec 2013 - 20:06
#58
Napisano 19 marzec 2013 - 16:31
z ulicy bronowickiej jak chcesz to ci napisze; mozna bezposrednio po zmianie tras , wiec bedzie tak: numerek 13 z bronowickiej , przystanki: przystanek bronowice, glowackiego, akademia pedagoiczna, biprostal, urzednicza, plac inwalidow, batorego, bagatela, filharmonia, /i tam widzisz dwon co sie nazywa ZYGMUNT/, plac wszystkich wniebowzietych /wszystkich swietych/, swietej gertrudy, dla mnie od zawsze wrynskiego, potem wysiadasz przy stradomskiej i tam jest przystanek wawel i juz pieszkiem pod gore mozna na wgorze do PANE PREZIDENTE,ale jak ja chce tam wjechac na wielocipiedie to mi zawsze lancuch spada a nawet sie rwie i apiat do domu albo przez blonia albo droga powrotna z wielocipiedem pod pacha kazdym pojazdem szynowym w strone bronowc...
ale ja wozem byłem... po torach mam jechać?
#59
Napisano 25 marzec 2013 - 16:07
#60
Napisano 25 marzec 2013 - 20:07
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Najlepsze życzenia w Dniu Kobietdzienkobiet |
Offtopic | cyborg |
|
|
|
Dzień mężczyzny, życzenia |
Offtopic | Pt Wiola |
|
|
|
Dzień Kobiet |
Offtopic | Kasper |
|
|
|
Dzień Chłopaka |
Offtopic | Dorka |
|
|
|
Dzień mężczyzn. |
Offtopic | Dorka |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych