50 odpowiedzi w tym temacie

[poolski]

Tylko widzisz on za każdym razem strzela słychać działanie i jak by za mały prąd dostawał albo za krótko w czasie możliwe, że to styk stacyjki ma wyrobioną sprężynę. Rozrusznik nie jest blokowany tak jak np przy nie wciśniętym sprzęgle. A w związku z tym, że długo stał na trawie to nawet radio z NAVI w środku zawilgocone ale dało radę je uratować i podejrzewam, że gdzieś tak samo jest ze stykami na przewodach do bendiksa.

Dzięki za pomoc to resztę już postaram się sam znaleźć

[poolski]

Założony z nierdzewki super przycisk i nie trzeba wymieniać stacyjki wystarczy dopiąć do kostki 2 kabelki z przyciskiem i jest SUPER pali na dotkniecie

 

A problemem jest tzn. była stacyjka a dokładnie jej styki i to jak czytałem problem standardowy tych urządzeń w PT.

Użytkownik poolski edytował ten post 05 luty 2015 - 18:55

[niechwiad]

Muszę się podłączyć do tematu...
Mój PT 1,6 2007 także nie odpala z podobnymi objawami jak w pierwszym poście.
Stoi już trzeci tydzień i to już kolejny mechanior, który rozkłada ręce. W sumie teraz po głębszej analizie forum mógłbym celować w czujnik przy sprzęgle ale poprzedni fachman mówił, że wszystko sprawdzone i dalej nic... A poza tym u mnie po przekręceniu kluczyka na 1 - zapłon, nie słychać pompki paliwa. Dodatkowo dodam, że na radiu wyświetla się informacja o braku IGN - czyli chyba braku napięcia ze stacyjki (jeśli się mylę to mnie sprostujcie). Nie bardzo się na tym temacie znam ale denerwują mnie kolejne nietrafione diagnozy mechaniorów z mojej okolicy, więc zwracam się z prośbą o pomoc do Was. Dodam tylko że miałem nawet diagnozę, że centralny komputer jest padnięty ale wysłałem go do odpowiedniego fachmana i stwierdził że chodzi jak należy... Ratujcie...


Proszę sie nie dopisywać w tematach dotyczących rożnych modeli Pt : polift ma inaczej sterowanie jak przedlift i układ sterowania jest całkowicie inny . Polift jest bardziej wrażliwy na wszelkie przepięcia ze względu na sterownik can dolozony w kabinie .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 06 luty 2015 - 13:27

[andreeas7]

podjedz do normalnego warsztatu , niech podłącza komputer i wysteruje podzespół odpalania rozrusznika z testera i bedzie wiadomo o co chodzi . Fachman od komputera do sprawdzania bez auta to pic na wodę - nie jest w stanie nic sprawdzić poza stanem płytki i kluczy wykonawczych w sterowniku - nie dawajcie sie naciągać ? Zasadnicze pytanie jaka awarie widzi sterownik ze odcina możliwość uruchomienia silnika i od tego trzeba zacząć

[niechwiad]

Dzięki za szybką odpowiedź...

A powiedz jeszcze czy przy uszkodzonym czujniku przy pedale sprzęgła po włączeniu zapłonu będzie słyszalna pompka paliwa i nie będzie kręcił rozrusznik, czy ani pompka ani rozrusznik nie pójdą...?

A temat braku IGN w radiu jest Ci znany - to może być problem ze stacyjką?

Z tym normalnym warsztatem u mnie jest ciężko... Musiałbym wciągnąć auto na lawetę i przewieźć 30 km - a to nie bardzo mi się uśmiecha.

Ale w ostateczności tak zrobię... 

PS. Ten temat dotyczy mojego modelu 1,6 M gaz - polift...

[andreeas7]

w twoim roczniku , kazdy blad na sterowniku silnika powazny nie pozwoli zakrecic rozrusznikiem , pompa tez bedzie odcieta

[niechwiad]

A powiedz jeszcze czy przy uszkodzonym czujniku przy pedale sprzęgła po włączeniu zapłonu będzie słyszalna pompka paliwa i nie będzie kręcił rozrusznik, czy ani pompka ani rozrusznik nie pójdą...? A temat braku IGN w radiu jest Ci znany - to może być problem ze stacyjką?

 

Mogę jeszcze prosić o odpowiedzi na powyższe pytania? 

[andreeas7]

kontrolka w rękę i sprawdzanie czy jest plus po stacyjce na radiu ? - może być uszkodzona stacyjka jak najbardziej , czujnik stop ma tylko wplyw na blokade rozrusznika i nic wiecej

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 06 luty 2015 - 16:46

[janusz]

widzę że nowi lubią druciarstwo a potem problemy.

[niechwiad]

Hmmm...
No ciekawe jak Ty byś postąpił na moim miejscu. ?.i
Mieszkam w małej miescinie w której o porządny warsztat ciężko. Próbuję więc wspomagać moich garazowcow wiadomościami z forum.
Po niedzieli jestem umówiony z gościem z porządnym kompem diagnostycznym. Zobaczymy co wyskoczy. Na pewno napiszę na forum o wynikach diagnozy. Pozdrawiam

Użytkownik niechwiad edytował ten post 07 luty 2015 - 19:22

[niechwiad]

Witam ponownie...

Niestety mój PiTek dalej nie jeździ...

Na komputerze gościu zczytał następujące błędy:

B1265 - Brak opisu usterki

U0141 - Brak komunikacji z modułem FCM

Jakieś pomocne rady może macie - Gdzie szukać przyczyny awarii???

[andreeas7]

Brak komunikacji szyny miedzy body komputerem a sterownikiem - zgniły ci przewody do sterownika pod siedzeniem kierowcy , niech elektryk sprawdzi te wiązkę bo tam jest problem

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 10 luty 2015 - 22:31

[niechwiad]

Dzięki!

Jutro więc kolejne podejście do elektryka...

A powiedz jeszcze czy to normalne - kostka stacyjki zasilana plusem po czerwonym kablu  a po przekręceniu zapłonu tylko jeden różowo-biały kabelek dostaje plus. Pozostałe trzy nie reagują...

[andreeas7]

Sprawdzę ci jutro na schemacie

[niechwiad]

Mój Pitek już na chodzie...

Po kilku tygodniach tułaczki po kiepskich fachowcach zdecydowałem się na lawetę i 100 kilometrową wycieczkę do Elbląga, do profesjonalnego serwisu aut zza oceanu. Naprawa trwała tam kilka godzin...

Okazało się że uszkodzony jest kabelek od zasilania głównego komputera w komorze silnika.

Nie było tanio... ale wróciłem na drogi

[andreeas7]

za wiedzę sie płaci , czasem tak bywa ale brak schematów do niektórych aut stwarza dodatkowe problemy przy naprawie - dlatego serwis zawsze ma przewagę : dostęp do wiedzy i pomocy online ze wsparciem producenta

[Daro]

krol44,mowa o firmie w Kazimierzowie????przy E 7

[niechwiad]

Tak, to o tej firmie mowa...

Szef serwisu sprawiał wrażenie zaangażowanego w naprawę mojego PT, pokazał mi zdjęcia naprawionego elementu oraz sprawdzili podstawowe płyny (chociaż go o to nie prosiłem)...

Na prawdę mogę polecić ten serwis.