22 odpowiedzi w tym temacie

[mittek]

Bardzo proszę  o wszelkie  uwagi oraz spostrzeżenia dotyczące tego Pitka  http://otomoto.pl/of... ... ygZdz.html

Gdyby ktoś z szanownych klubowiczów był w okolicy i zechciał  rzucić okiem byłbym niezmiernie wdzięczny. 

 

dla znajomego z forum  www.tajemnicevoyagerow

Użytkownik mittek edytował ten post 16 luty 2016 - 10:28

[sluna]

mittek kolego napisze TAK za 5k pitka bym nie kupił...dziwne pieniądze i pytanie dlaczego  

[bartek_sz3]

Darek niestety ceny pitkow lecę w dół i to ostro jak ktoś chce sprzedać zrobi dobre cena.
żeby się nie bijąc ze sprzedażą.Dodatkowo jest napisane ze do poprawki blacharsko lakierniczej, przegląd i oc do kwietnia czyli dodatkowe koszta... pewnie dlatego taka cena a nie inna

[mittek]

Chciał dla córki /świeżo upieczony kierowca/    a ja też bym się tak bardzo nie sugerował tą ceną bo może warto, auto jest warte tyle ile kupujący zapłaci, a nabywców na te auta niema zbyt wielu.

To jest znajomy z forum  "tajemnicevoyagerow" tam też są fani amerykańców, zresztą sam jeździ Chryslerem więc plusy i minusy takich aut zna.

Też mam jeszcze voyka z 1998 o podobnej obecnie wartości  i go chwalę.

Użytkownik mittek edytował ten post 16 luty 2016 - 12:52

[bartek_sz3]

No więc właśnie. Zaarzaly się "igielki" za wygorowana cena a po miesiącu wychodziło szydło z worka.

[sluna]

... boje się takich ''okazji''

[DAREK 75]

witam ! pisza ze ma miedzy innymi czujnik cofania/parkowania ...gdzie ????? bo ja go raczej nie widze ani w tablicy ani w zderzaku tylnim .To ze cena taka to tez .......

[pablicito]

witam ! pisza ze ma miedzy innymi czujnik cofania/parkowania ...gdzie ????? bo ja go raczej nie widze ani w tablicy ani w zderzaku tylnim .To ze cena taka to tez .......

Jak to gdzie? Na fotelu pasażera !

Kierowca wrzuca bieg wsteczny - pasażer wychodzi i czujnie patrzy, czy kierowca w coś nie przy.... nie uderzy znaczy...

Tak samo jest z komputerem pokładowym - jak kierowca wniesie go na pokład, to ma komputer pokładowy. A jak nie wniesie - to ma pozapokładowy...

A najbardziej podobają mi się relingi dachowe - mało rzucają się w oczy...

Przy czym ja bym brał ten egzemplarz - bo to unikat: ma ESP... !!!

 

A na poważnie: butla w bagażniku w tym samochodzie to nieporozumienie. Oznacza to posiadanie bagażnika o pojemności bagażnika Seicento oraz niemożność wykorzystania możliwości, jakie PT oferuje (ciężko będzie przewieść coś większego, nawet po złożeniu czy wręcz wymontowaniu tylnej kanapy - bo będzie "garb" w postaci Butli).

Użytkownik pablicito edytował ten post 17 luty 2016 - 13:19

[mittek]

Chyba już czas zebrać Wasze opinie

Bardzo dziękuję za cenne uwagi, może to pomoże znajomemu w podjęciu decyzji, może przybędzie następny klubowicz.

[lutek34]

Panowie dzięki za Wasze uwagi odnośnie tego egzemplarza, ale wczoraj byłem osobiście go oglądnąć. Powiem Wam że stan lekko opłakany. Dach częściowo malowany, górna część ramki drzwi kierowcy szpachlowana i malowana, szyba czołowa nie oryginalna, każdy róg samochodu w okolicy lamp zarysowany/wgnieciony, próg lewy wgnieciony, silnik i skrzynia cieknie, kolor oleju w silniku ciemnawy, w skrzyni brązowawy, przednie podszybie/deska popękane, popękana deska w okolicy liczników, zawieszenie wytłuczone, kierownica umęczona, wypalona dziura na tylnej kanapie.

W ogóle ten komis to jakaś porażka, panowie dzień wcześniej wiedzieli że się wybieram na oględziny samochodu, przyjeżdżamy rano o 9, samochód stoi na dwóch kapciach, aku kompletnie rozładowany. Jeden z panów mówi że nie ma paliwa a boostera ma drugi kolega i będzie na 20min, odchodzi, nie mówiąc nic więcej. My nie wiemy czy czekać czy odejść, ale czekamy. Po 20 minutach podchodzi z boosterem i paliwem, wlewa 1 litr paliwa, podpina boostera, ale rozrusznik ledwo kręci, odchodzi nie mówiąc nic. Podjeżdża starym Golfem dieslem, podpina kable, po chwilce próba odpalenia, rozrusznik słabo kręci ale nie odpala, próby trwają chwile bez skutku. Dolewa dodatkowy litr paliwa, wkręca Golfa na maksymalne obroty i go tak trzyma przez minute, ja myślałem że silnik Golfa wyskoczy z ramy. Próba odpalenia PT, rozrusznik troszkę lepiej kręci, silnik próbuje zaskakiwać i wreszcie odpala. Na zimnym kilka stuknięć i lekko poszarpuje, w miarę rozgrzewania postukiwania milkną, ale nie pracuje idealnie. Waha się tył przód ewidentnie świadcząc że poduszki silnika są do wymiany. Instalacja LPG BRC z pomarańczowymi wtryskami, na gazie silnik pracuje OK. Podczas krótkiej jazdy próbnej skrzynia przerzuca w miarę OK, z tym że z zawieszenia przedniego dochodziły liczne stuki świadczące o jego maksymalnym zużyciu.

Nie wiadomo kiedy był wymieniony rozrząd. Skrzynia cieknie, zapewne znając A604 to ciekną elektrozawory, bo miska skrzyni zacieknięta od przodu. Ogólnie samochód do ogarnięcia, ale żeby go doprowadzić do poprawnego stanu to min 3k zł.

[lutek34]

Byłem jechałem ... masakra

no tak jak pisałem wyżej

[lutek34]

http://otomoto.pl/of...t-ID6ygVzZ.html

Ten jest w twoich okolicach może widziałeś go naocznie ?

Jeśli mnie pytasz, to Radzionków nie jest w moich okolicach i nie oglądałem go, chociaż widziałem to ogłoszenie wcześniej. Jak dla mnie to ten Pitek już raczej na części.

[lutek34]

No ja chyba pomiędzy tymi dwoma, to wybrałbym tego z Poznania. Ten w Radzionkowie uderzony, felgi nie kompletne, poduchy wystrzelone, gaz na valtekach, to pewno nic dobrego i na pewno całe zawieszenie do roboty. Cena kusząca, ale do Poznania muszisz go zabrać na lawecie a tamtego masz na miejscu i jest do ogarnięcia.

W sumie to mam  znajomka który będzie przejeżdżał przez Śląsk i mógłby go oglądnąć. Ogłoszenie jest nie aktywne i nie ma numeru, to jak chcesz to  podeślij numer i się z nim umówi.

[lutek34]

ok, pogadam z nim, bo teraz może już tylko na powrocie. Jak da radę to dam Ci znać jutro.

[DAREK 75]

witam ! ja bym sie nie pchał w ten samochod  cena kusi fakt ale koszt jaki włożysz w remont nie kalkuluje sie lepiej poszukać inne .ale to moja opinia zrobisz co chcesz ..

[lutek34]

Gsxf znajomek miał pewne problemy w drodze powrotnej i nie mógł zajechać.