Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Jestem świeży w temacie - PT Cruiser'a chcę zakupić.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

#21 kade

kade

    VIP

  • Moderator
  •   
  • Posty: 8002
  • Dołączył:  18 mar 2013
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:1.6 M Gaz
  • Imię:Darek
  • Skąd::Lubuskie
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 czerwiec 2016 - 10:51

Pitek jak każde auto ma swoje zachciewajki ;)

Sprawdź przełącznik zespolony(ten od świateł)czy działają światła przeciwmgielne.Sprawdź metodą kluczykową czy nie wyświetla błędów.Sprawdź śmigło czy nie jest wybite,wentylator chłodnicy czy załącza się pierwszy bieg i stacyjke.Jak możesz wyjąć kluczyk w każdym położeniu to znaczy że stacyjka jest zdupiona.To tak na szybko.Większość tych awarii można usunąć szybko i sprawnie w rozsądnych pieniążkach a zawsze mogą być argumentem do zbicia ceny.Też przesiadłem się do pitka z seata i jest fajnie :)



#22 kuba_p

kuba_p

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 3309
  • Dołączył:  26 maj 2015
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Sławek
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 czerwiec 2016 - 10:59

1,6 z LPG mógłby być zależy jaki rok

 

No to silnik mamy wybrany.

Obojętnie jaki byle by benzyna? Tak?

 

Następny wybór, kupujesz z założonym gazem czy sam zakładasz?



#23 lowermann

lowermann

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 672
  • Dołączył:  28 sie 2013
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0 A, GAZ BRC
  • Imię:Kylo
  • Skąd::Lublin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 czerwiec 2016 - 11:55

Joxer, nic mi się nie rzuciło po zdjęciach by było coś nie tak, najważniejsze co sprawdzić wypisał ci kade i to musisz koniecznie sprawdzić, oczywiście mile widziane byłoby udokumentowane kiedy był wymieniany rozrząd ale to loteria. Sprawdziłbym jeszcze czy klimatyzacja działa prawidłowo, przy włączonej klimatyzacji pierwszy bieg wentylatora załącza się i wyłącza co kilkadziesiąt sekund i tak sprawdzisz wentylator pierwszego biegu. Łącznik watta tzw śmigło sprawdzisz szarpiąc za tylne koło do siebie i od siebie, jak stuka to łącznik do wymiany. Sprawdzić sprzęgło, hamulce.

 

W te 144 tysiące przebiegu bym nie wierzył. sprawdź kiedy był zakładany gaz, czy jest homologacja na butlę i kiedy się kończy.

Radio widzę oryginalne, też warto sprawdzić bo niektóre modele szwankują.  



#24 pablicito

pablicito

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1681
  • Dołączył:  24 kwi 2013
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M Gaz
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 20 czerwiec 2016 - 12:13

Wracając jednak do tematu. Zapewne bym nie zwrócił uwagi na tego Cruisera gdyby nie to że jest zagazowany (jednak to taniej niż benzynka). Cena też wydaje się być kusząca. Pytanie tylko czy warto a jeśli tak to w razie czego na co zwrócić szczególna uwagę przy ewentualnym zakupie tego samochodu. Pewne ogólne zasady przy zakupie auta z komisu to znam ale każde auto i każdy silnik są inne i mają swoje cechy szczególne na które trzeba zwrócic uwagę. Na pewno ma je również PT Cruiser. Na autocentrum.pl czy inych portalach w sumie opinie są pozytywne, negatywnych mało. No i jak to jest z częściami do tego samochodu bo tutaj też różne opinie o nim krąża?

 

Witam.

Powtórzę po raz kolejny zdanie swoje na temat tego samochodu, a mianowice, że jest to taki sam samochód, jak każdy inny - tyle że dużo ładniejszy i "z duszą" :). O typowych awariach koledzy już Ci napisali - ja tylko dodam gwoli wyjaśnienia (bo się tego nauczyłem :p), że "śmigiełko" to inaczej łącznik Watta, czyli coś, co łączy elementy tylnego zawieszenia. I jak jest wybite, to może stukać.

Odnośnie silników:

W samochodzie tym występują silniki następujące:

 

- 1.6. Silnik BMW montowany w MIni (i w PT Cruiserze :p). Zalet posiada całkiem dużo, a mianowicie posiada łańcuch rozrządu (więc nie trzeba go wymieniać :)), jest maaaaało awaryjny, mozna mu dać w gaz - eeee znaczy można go zagazować, spalanie jest (podobno) mniejsze niż w 2.0 i (zwłaszcza) w 2.4. Do jazdy po mieście podobno nadaje się idealnie, nie wiem, jak w trasie - ale znam przypadki, ze właściciele PT z tym silnikiem poruszali się poza miastem i też dojechali, gdzie chcieli :). Jak są zalety - to są zapewne i wady - do tych zaliczyć można niejaki kłopot ze zdobyciem części, jeżeli już pojazd odmówi współpracy (co jednak się podobno rzadko zdarza) i trzeba w nim co nieco wymienić. A - i demonem prędkości to PT z tym silnikiem to nie jest. 

 

- 2.0. Niezmiernie krzywdząca :( opinia jest taka, że ma to być najgorszy z montowanych silników. A to dlatego, że lubi się przegrzewać, a to dlatego, że nie wytrzymuje uszczelka pod głowicą, a to dlatego, że "mułowaty" (ale chyba silnikowi 1.6 poradzi :)), zwłaszcza z automatyczną skrzynią biegów, a to dlatego, że trzeba wymieniać pasek rozrządu, a to dlatego......... i tu można jeszcze wymieniać przez pół dnia. 

Ale jak masz wszystko "zrobione" i dbasz - to ( o dziwo :p) samochód z tym silnikiem też jeździ - i to długo (znaczy: bez awarii :p) i żwawo - z tym, że bez włączonej klimatyzacji, bo wtedy faktycznie radość z jazdy zanika drastycznie (ale przy włączonej klimie tak samo jest z 1.6). Sam silnik robiony jest we współpracy z Japończykami (bodajże z Mitsubishi) - może rzecz nie warta wzmianki, ale warto to wiedzieć, bo ten rodowód niejako "japoński" powoduje, że jak kręcisz obroty, to o dziwo ten "mułowaty" samochód jedzie... :p :). . Są tacy (do nich zaliczam się i ja - niejako z obowiązku, bo jeżdżę PT z takim silnikiem i nie mam innego wyjścia :p), którzy twierdzą, że 2.0 to najlepszy kompromis między 1.6 (bezawaryjny i mało pali, ale za słaby na PT) a 2.4 (mniej awaryjny od 2.0 i ładnie ciągnie - ale dużo pali). Cóż - w zależności od szczęścia (na jaki egzemplarz się trafi) i osobistych przekonań posiadacza - można założyć, że ten silnik łączy albo same zalety albo same wady pozostałych jednostek benzynowych. :)

 

- 2.4. Zbiera pochlebne opinie. Pewno też dlatego, że to konstrukcja "hamerykańska" :p.  Występuje w różnych odmianach, a mianowicie jako jednostka wolnossąca (i jako taka też sobie radzi :)), z turbiną (jako 2.4 T - i już jeździ lepiej) i z turbiną jako 2.4 GT (i tu już jeździ tak, że zazdraszczam :p). Ale ma pasek rozrządu i nawet kuracja odwykowa nic nie pomaga na palenie, znaczy: na spalanie (choć - jak kogoś stać na samochód, to... :)) Problem spalania można rozwiązać poprzez instalację gazową, co obniża koszty jazdy do akceptowalnych.

 

We wszystkich silnikach benzynowych można montować instalacje gazowe - przy czym trzeba się na coś zdecydować: duża butla w bagażniku (przejedziesz dłuższy odcinek trasy, ale nie masz bagażnika - nie polecam), butla w miejsce koła zapasowego (masz bagażnik, ale koło zapasowe w sprayu i niewielka butla powoduje, że często odwiedzasz stacje napełniania gazem) albo kombinowana i wciskana nieco większa butla w miejsce koła zapasowego (zapas nadal w sprayu, ale nadal masz bagażnik i przejedziesz na napełnionej butli do 300 km).

 

- 2.2 CRD. Sinik z Mercedesa ( :p). Posiada wszystkie zalety i wady współczesnych silników wysokoprężnych, tzn.: dobra kultura pracy, dobre przyspieszenie, stosunkowo niskie spalanie (8 - 9 litrów), ale też drogi w naprawach, jak już trzeba wymienić coś z osprzętu, znaczy: wtryskiwacze, pompa wysokiego ciśnienia, turbina, dwumasa.... Szczęściem nie ma PDF - a :p. Rozrząd na pasku.  Korekta po zwróceniu uwagi: Rozrząd na łańcuchu.Są zwolennicy (i chyba też) przeciwnicy PT w CRD. Moim zdaniem największa zaleta tego silnika jest taka, że jak kupisz PT z CRD to będziesz mógł pisać, że "gaz jest do zapalniczek" :blabla :p.

 

- I na koniec: każdy inny silnik, który uda się właścicielowi wstawić do PT w miejsce któregoś z opisanych powyżej. Ale na ten temat mam za mało wiadomości, więc się nie wypowiem... :torba :)

 

Generalnie PT to PT, niezależnie od tego, jakie ma serce. Do spokojnej jazdy wystarczą 1.6 i 2.0. Do "poszalenia" najlepsze są sturbinowane 2.4 lub CRD. Wszystko zależy, co kto lubi :). Ja osobiście, po dwóch latach użytkowania swojego PT, teraz kupowałbym 2.4 lub 2.4 T ( w ostateczności 2.4 GT - bo te części...) w automacie. Ale tylko wtedy, gdybym miał "wolne pieniądze" i gdyby nadarzyła się dobra okazja. A póki co - spokojnie wystarcza mi mój wyremontowany 2.0 w manualu.

 

A niezależnie od tego, z jakim silnikiem PT kupisz - najlepiej przeprowadź się wtedy w okolice Płocka lub Szczecina, bo wtedy żadna wersja silnikowa nie jest straszna... :p. Mieszkając w Płocku (oprócz chwil, gdy wkurzam Andreeasa swoją obecnością) cieszę się po prostu radością z jazdy.... :blabla :p :)

 

Pozdrawiam

:pablicito


Użytkownik pablicito edytował ten post 20 czerwiec 2016 - 13:28


#25 bratex

bratex

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 818
  • Dołączył:  15 sty 2016
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2.2 CRD Limited
  • Imię:Marcin
  • Skąd::Warszawa / Elbląg
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 20 czerwiec 2016 - 13:25

CRD ma rozrząd na łańcuchu a nie na pasku

#26 pablicito

pablicito

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1681
  • Dołączył:  24 kwi 2013
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M Gaz
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 20 czerwiec 2016 - 13:27

CRD ma rozrząd na łańcuchu a nie na pasku

A niech mu będzie...! :p Nadal to diesel... :blabla :blabla

:piwo



#27 Wojtas

Wojtas

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 131
  • Dołączył:  16 paź 2015
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:1.6 M
  • Imię:Wojtek
  • Skąd::Rakszawa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 17 sierpień 2016 - 10:10

A ja dorzucę od siebie, że za ładną sztukę w oryginale trzeba zapłacić odpowiednie pieniądze. Szukając PiTiego dla siebie widziałem egzemplarze z 2006r. za 6800zł i z 2001r. za 13000zł i ostatecznie skończyłem na starszym i droższym, ale jest niekombinowany poza montażem LPG... chociaż teraz pewnie bym jeszcze z 1000zł utargował ze względu na zapoznanie się z typowymi mankamentami tych aut;)



#28 petrus

petrus

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • Posty: 982
  • Dołączył:  28 lut 2016
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 17 sierpień 2016 - 10:36

A niech mu będzie...! :p Nadal to diesel... :blabla :blabla

:piwo

mój diesel ma lepsze kopyto niż twój 2.0 benzyna, hahaha


A ja dorzucę od siebie, że za ładną sztukę w oryginale trzeba zapłacić odpowiednie pieniądze. Szukając PiTiego dla siebie widziałem egzemplarze z 2006r. za 6800zł i z 2001r. za 13000zł i ostatecznie skończyłem na starszym i droższym, ale jest niekombinowany poza montażem LPG... chociaż teraz pewnie bym jeszcze z 1000zł utargował ze względu na zapoznanie się z typowymi mankamentami tych aut;)

mój jest z 2002, biorąc pod uwagę ile w niego włożyłem, to chcąc sprzedać musiałbym dostać ok 22 tys

natomiast ciekawe, ze polift z 2006 był za 6800, coś z nim chyba było nie tak



#29 Wojtas

Wojtas

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 131
  • Dołączył:  16 paź 2015
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:1.6 M
  • Imię:Wojtek
  • Skąd::Rakszawa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 17 sierpień 2016 - 19:35

Oczywiście, że było z nim nie tak.... WSZYSTKO!! Na liczniku 230kkm, a w środku jak w zapuszczonej stajni. Wszystkie możliwe przyciski brudne i przetarte, kierownica skórzana w strzępach, fotele brudne ze smaru i dymu tytoniowego, brak dywanika pod nogami kierowcy spowodował przetarcie wykładziny, podsufitka dziurawa i postrzępiona... o dziwo tylna kanapa była jak nowa. Okazało się później, że sprzedawca woził PiTim stare motocykle i części do nich z zagranicy na handel. Co do blachy powiem jedynie, że nie znalazłem jednego miejsca, które byłoby bez wady w postaci rdzy, wgnieceń czy poważnych uszkodzeń lakieru. Lampy tylne popękane i poklejone taśmą bezbarwną, przednie wyszczerbione w rogach, antena urwana, tłumik dziurawy, opony łyse. Pod maską mokro od oleju, widoczne ślady ingerencji w instalację elektryczną. O własnościach jezdnych nie będę pisał, ale były takie jak cała reszta. Auto wartało jakieś 1500-2000zł

 

 

A kwestia dokładania do samochodu i późniejszego odzysku zainwestowanej gotówki to odrębny temat. Nie znam jeszcze kogoś kto zrobił starsze auto na tip-top i sprzedał je z zyskiem lub po prostu bez straty. Ja kupiłem swojego PiTiego w zeszłym roku, a po roku użytkowania jestem jakieś 2000zł do tyłu na cenie zakupu, pomijając koszty eksploatacji. Niestety takie czasy, taki rynek.


Użytkownik Wojtas edytował ten post 17 sierpień 2016 - 19:46


#30 pablicito

pablicito

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1681
  • Dołączył:  24 kwi 2013
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M Gaz
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 18 sierpień 2016 - 08:01

mój diesel ma lepsze kopyto niż twój 2.0 benzyna, hahaha

A nie był bym tego taki pewny :). Po tylko częściowym wyremontowaniu silnika (wymiana uszczelki pod głowicą, splanowanie głowicy, wymiana zaworów w głowicy - dół silnika nie ruszany, bo nie było potrzeby oraz po wymianie zaworu PCV) z radością odkryłem, że CRD nie niknie przede mną na horyzoncie... :p. Może start spod świateł (ze względu na moment) CRD ma nieco lepszy (choć subiektywnie obecnie tego nie widzę :p) - to im dłużej jedziemy - to (być może nadal to odczucie subiektywne :)) przewaga przechodzi na stronę mojego 2.0. :p A poza tym mając to "słabsze kopyto" na gazie 100 km przejadę taniej, niż CRD na "ropie", czyli za te same pieniądze zajadę może wolniej - ale dalej... :cwaniak :p

I wiem, że dumny właściciel CRD z wyższością może rzec, że "gaz jest do zapalniczek", ale:

 

Ja o każdej porze i w każdym razie

Lubię być "na gazie".... :blabla :blabla :blabla :dance :dance2 :p

Pozdrawiam :piwo

:pablicito



#31 Dorka

Dorka

    VIP

  • Administratorka
  •      
  • Posty: 7791
  • Dołączył:  14 mar 2012
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 A Gaz
  • Imię:Dorota
  • Skąd::Kłodzko
  • Płeć: Kobieta

Napisano 18 sierpień 2016 - 09:58

Ja o każdej porze i w każdym razie Lubię być "na gazie"....

:tak  :tak  :tak

i tak trzymaj



#32 pablicito

pablicito

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1681
  • Dołączył:  24 kwi 2013
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M Gaz
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 18 sierpień 2016 - 10:00

:tak :piwo :p



#33 Wojtas

Wojtas

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 131
  • Dołączył:  16 paź 2015
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:1.6 M
  • Imię:Wojtek
  • Skąd::Rakszawa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 sierpień 2016 - 19:30

Jako, że i tak straciliśmy wątek przewodni to zapytam czy ktokolwiek z czytających ten temat miał do czynienia z modyfikacją map kompa w PT benzyniaku? Zastanawiam się, czy dałoby radę przenieść maks. moment obrotowy w dół do pasma obrotów użytkowych? Znacznie umiliłoby to jazdę moim skromnym zdaniem....







Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych