Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Błędy 0032 i inne.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 styczeń 2017 - 15:38

Witam wszystkich ponownie.

 

Walczę z PT 2,4 GT, silnik gaśnie sam z siebie w czasie jazdy, po pokręceniu chwilkę odpala i można jechać dalej. Błędy 0032, 0038 i 0443, kontrolka świeci a czasem i mruga. Z tego co wyszukałem, błędy te (układ podgrzewania sondy lambda i zawór pochłaniania par paliwa) raczej nie powinny skutkować gaśnięciem silnika. Czasem silnik dławi się przy dodawaniu gazu, przy delikatnie wciśniętym jeszcze daje radę jechać. Ten stan trwa około minuty, po czym sam z siebie zaczyna znowu jechać normalnie. Nie ma znaczenia, czy silnik jest ciepły, czy zimny.

 

Auto kupione w DE, sprzedawca w ramach rękojmi zajmuje się szukaniem przyczyny. Zadzwonił właśnie i powiedział, że mechanik znalazł przyczynę  - ułamane dwa z trzech przewodów podciśnieniowych do sprężarki, po lewej stronie od pcm. Dodatkowo był niesprawny zawór od filtra węgla aktywnego (cokolwiek to znaczy)

 

Czy któryś z doktorków jest mi w stanie powiedzieć, czy ta diagnoza trzyma się kupy przy tych objawach? 


Użytkownik giorgio edytował ten post 27 styczeń 2017 - 15:42


#2 hirekpl97

hirekpl97

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 634
  • Dołączył:  10 sty 2016
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0 A
  • Imię:Hieronim
  • Skąd::Sompolno
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 styczeń 2017 - 15:41

Może coś z przewodami pompy paliwa czy coś a może pompa.siada :)

#3 liseczek

liseczek

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3318
  • Dołączył:  27 lip 2011
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:Aktualnie brak
  • Imię:Tomasz
  • Skąd::Sobótka
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 27 styczeń 2017 - 15:52

Grzegorz, prawdopodobnie mamy ten sam problem. Jeżeli naprwa tego, co podałeś nie przyniesie skutku to raczej jest do wymiany główny sterownik. Na przyczynę dlaczego on padł mogę tylko wskazać, że kiedyś, jak padł akumulator, to odpaliłem go na kablach (zimą), niestety, jeżeli jazda jest po mieście, to silnik nie dawał rady na wyprodukowanym prądzie. Nie wiem w którym momencie się uszkodził starownik, ale wyczytałem gdzieś, że brak prądu może go uszkodzic. Co ciekawe, objawy, gaśnięcia silnika w czasie jazdy (chwilowe) lub problem z odpaleniem przejawia się tylko czasami w nieregularnych momentach. Inną sprawą, którą zauważyłem, że jak silnik pracuje normalnie bez tych obiawów, to sterownik nawet nie jest specjalnie ciepły, ale gdy obiawy się pojawiają, to sterownik jest gorący i to dość mocno - wiosną chyba się szykuje wymiana sterownika i zobaczymy co dalej.



#4 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 styczeń 2017 - 16:01

Też miałeś takie nieistotne błędy? Czy w ogóle żadnych? Podobno w pitach często pada pompa paliwa, i takie są objawy.


Użytkownik giorgio edytował ten post 27 styczeń 2017 - 16:05


#5 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 styczeń 2017 - 17:19

Zawór oparów i problem z odpowietrzaniem może doprowadzać do gaśnięcia auta i problemów z ponownym rozruchem - grzałki od sond lambda nie ale to dziwne aby jednocześnie obie były uszkodzone , trzeba to sprawdzić i jeżeli grzałki sprawne to uszkodzona wiązka lub sam sterownik jak Tomek pisze

#6 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 03 luty 2017 - 08:46

Dzięki za odpowiedź. 

 

W międzyczasie warsztat dalej walczy, po wymianie wspomnianych komponentów auto padło podczas jazdy testowej. Panowie grzebiąc dokopali się do elektrozaworu odpowietrzającego bak (tłumaczę z niemieckiego, nie wiem jak to po polsku napisać) i twierdzą, że na skutek jego niesprawności do podawanego przez pompę paliwa dostawały się pęcherzyki powietrza, co skutowało gaśnięciem silnika. Zawór podobno jest na zbiornku paliwa, i żeby się do niego dostać trzeba wymontować bak.

 

Czy ktoś ze specjalistów może mi powiedzieć, czy ta diagnoza trzyma się kupy? Pozostałych błędów już brak. 



#7 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 03 luty 2017 - 08:51

Trochę się zagalopowali - zawór jest po lewej stronie pod pompa ABS w większości modeli benzynowych i może powodować gaśnięcie lub nie równa prace auta( pompka nie ma siły wytworzyć właściwe ciśnienie na szynie paliwowej ) , ale teoria z bąbelkami powietrza w paliwie to już przesada to nie diesel .Zbiornik spokojnie się wyjmuje w 20- 30 minut z podnośnika .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 03 luty 2017 - 08:52


#8 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 luty 2017 - 11:54

Update: po wymianie pompy paliwa i zaworu odpowietrzającego auto padło na jeździe próbnej. Auto wylądowało w końcu w serwisie chryslera, gdzie znaleziono pęknięte kable w wiązce silnika. Sterownik sprawdzony i sprawny. Po wymianie wiązki na razie zero błędów :)


Użytkownik giorgio edytował ten post 13 luty 2017 - 11:54


#9 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 luty 2017 - 12:03

Tak się ma diagnoza internetowa do rzeczywistości - auto na warsztacie to podstawa , ale pierwsza myśl o uszkodzonej wiązce poprawna .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 13 luty 2017 - 12:05


#10 liseczek

liseczek

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3318
  • Dołączył:  27 lip 2011
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:Aktualnie brak
  • Imię:Tomasz
  • Skąd::Sobótka
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 13 luty 2017 - 18:53

znaleziono pęknięte kable w wiązce silnika
w którym miejscu?

#11 Antoni33

Antoni33

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 516
  • Dołączył:  27 mar 2012
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2,4 M Gas
  • Imię:Antoni
  • Skąd::Kraków/ Lublin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 luty 2017 - 19:05

A ja mam pytanie?

Czy jest gdzieś do dostania nowa wiązka do PT z 2001 roku.

Bo to jeden z słabych punktów amerykanów i czy jest szansa na wymianę na nową.

 

Albo ile może kosztować dorobienie nowej wiązki? gdzieś w specjalistycznym warsztacie.



#12 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 luty 2017 - 19:07

Bez przesady , wiązka jest solidna w stosunku do innych aut , a jak nawet ulegna uszkodzeniu 4-5 przewodow , to wystarczy je naprawić i jest Ok .

#13 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 14 luty 2017 - 07:41

w którym miejscu?

z tyłu silnika, między turbo a zaworem pochłaniania par



#14 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 kwiecień 2017 - 19:01

Taki mały update : znowu się sypie - ponad tysiąc kilometrów bez problemu i znowu się zaczęło. Zaczyna w trakcie jazdy się dławić, wyrzuca błąd 300, 0032 i 0038. Jeżdżę z wpiętym komputerem i kiedy się dlawi, na sondzie 1 wartość % skacze na +35% i tak trzyma. Po zgaszeniu i odpaleniu wraca do normy. Raz na chwilę, raz na kilka dni. Dzisiaj wyrzuciło mi błędy 0201-0204. Genialne.

#15 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 kwiecień 2017 - 21:37

Zrób pomiary normalnym komputerem a nie podajesz inf. z zabawki , kiedy zrozumiesz ze za 100zl nie da się otrzymać wiarygodnych pomiarów - nie po to płaci się za komputer 20 tys zł i roczny haracz po kilka tys zł za oprogramowanie ?

#16 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 14 kwiecień 2017 - 09:20

Podjechałem do doktora Maxa, wpiął DRBIII, ale ponieważ auto miało akurat dobry humor, nic nie wyszło. Umówiłem się z nim na wstawienie do serwisu na dogłębne sprawdzenie elektroniki.

#17 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 maj 2017 - 13:19

Niestety sterownik silnika kaput. I tu czapki z głów przed doktorem Maxem, który wpadł na pomysł przełożenia sterownika do drugiego pitka, który zaraził się objawami.



#18 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16918
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 maj 2017 - 14:18

Przecież na samym początku miałeś napisane jedno z dwóch : wiązka lub sterownik , u Tomka tez takie podejrzenie było bo czasami sterownik robił się strasznie gorący - tylko nie było czego podstawić .

#19 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 maj 2017 - 20:56

Kilka kabli było pękniętych, po ich naprawie przez miesiąc był spokój. Sterownik w trakcie padnięcia był u mnie zimny.

Użytkownik giorgio edytował ten post 09 maj 2017 - 20:57


#20 giorgio

giorgio

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 136
  • Dołączył:  16 sty 2017
  • Rok Produkcji:2 x 2004
  • Silnik:2 x 2,4GT, M
  • Imię:grzegorz
  • Skąd::Niemiecka wieś
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 01 czerwiec 2017 - 10:49

Grzegorz, prawdopodobnie mamy ten sam problem. Jeżeli naprwa tego, co podałeś nie przyniesie skutku to raczej jest do wymiany główny sterownik. Na przyczynę dlaczego on padł mogę tylko wskazać, że kiedyś, jak padł akumulator, to odpaliłem go na kablach (zimą), niestety, jeżeli jazda jest po mieście, to silnik nie dawał rady na wyprodukowanym prądzie. Nie wiem w którym momencie się uszkodził starownik, ale wyczytałem gdzieś, że brak prądu może go uszkodzic. Co ciekawe, objawy, gaśnięcia silnika w czasie jazdy (chwilowe) lub problem z odpaleniem przejawia się tylko czasami w nieregularnych momentach. Inną sprawą, którą zauważyłem, że jak silnik pracuje normalnie bez tych obiawów, to sterownik nawet nie jest specjalnie ciepły, ale gdy obiawy się pojawiają, to sterownik jest gorący i to dość mocno - wiosną chyba się szykuje wymiana sterownika i zobaczymy co dalej.

 

Doktor Max powiedział mi, że miał kilka padniętych sterowników, i najprawdopodobniej wszystkie padły przy odpalaniu z kabli.







Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych