Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Modyfikacja zasilania reflektorów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 PT-roman

PT-roman

    Przedszkolak

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 105
  • Dołączył:  12 wrz 2019
  • Rok Produkcji:brak
  • Silnik:brak
  • Imię:Romek
  • Skąd::ffh
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 03 październik 2019 - 18:11

W PT nie słychać, bo pewnie nie ma przekaźników do zapalania świateł mijania.
- Czy nie wypalają się przez to przełączniki?
- Czy ktoś już dokładał przekaźniki aby odciążyć przełącznik i wykluczyć ewentualny spadek napięcia?

W innych autach bez przekaźników dokładałem takowe, osobne na każdy reflektor, blisko lamp i do nich grubsze przewody z akumulatora.

Oprócz oszczędzania przełącznika można przez to uzyskać 1V-1,5V, a to daje sporo więcej światła.
- Ma takie rozwiązanie sens w PT?
Jeszcze ze względu na utrudniony dostęp nie mierzyłem spadku napięcia pomiędzy żarówką a akulatorem.

#2 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 03 październik 2019 - 19:16

Po regeneracji przełącznika zespolonego ja dawałem przekaźnik w obwód reflektorów. Andreeas, na przykład, regeneruje tak, że nie jest potrzebny żaden przekaźnik. Różnie to można zrobić, na pewno nie jest to bez sensu.



#3 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 04 październik 2019 - 15:35

Nie ma takiej potrzeby dla wszystkich świateł - jedyny slaby styk jest tylko na przeciwmgielnych przód i tu jest sens to przerobić 


Użytkownik andreeas7 edytował ten post 04 październik 2019 - 15:35


#4 PT-roman

PT-roman

    Przedszkolak

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 105
  • Dołączył:  12 wrz 2019
  • Rok Produkcji:brak
  • Silnik:brak
  • Imię:Romek
  • Skąd::ffh
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 17:26

Szukałem info na temat mrugania oświetlenia wnętrza i znalazłem takie coś:
https://ptclub.pl/in...może-być/page-2
8 lat temu sam polecałeś takie rozwiązanie, o jakie pytałem, czy warto zrobić. A teraz mówisz, że nie warto. :)

Użytkownik PT-roman edytował ten post 22 październik 2019 - 17:30


#5 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 17:42

A wiesz ile to lat temu było ? - ja nadal teraz uważam ze nie jest to potrzebne chyba ze chcesz wymieniać co 3 miesiące żarówki w aucie - zmora każdego nowego auta

#6 PT-roman

PT-roman

    Przedszkolak

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 105
  • Dołączył:  12 wrz 2019
  • Rok Produkcji:brak
  • Silnik:brak
  • Imię:Romek
  • Skąd::ffh
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 18:26

No wiem, ile lat temu, nawet napisałem. :) To co się przez te lata zmieniło, że zmieniłeś zdanie?

Co do nowych aut, jeżdżę takim trzy lata od nowości, 200tys już ponad i niektóre żarówki oryginalne inne raz wymienione. W piątek zmieniam na nówkę, będę miał na wszelki wypadek worek zarówek w zapasie na wymianę. ;)

Nie czepiam się i nie chcę być złośliwy, tak tylko chciałem Ci przypomnieć. Rozbawiło mnie to trochę jak to przeczytałem. Bo nawet przekrój się zgadza - 4mm2, który bym użył i kiedyś takie użyłem jak robiłem takie modyfikacje.

#7 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 18:32

To zobacz na fabrycznej żarówce magiczne oznaczenia LL , co się zmieniło - życie zweryfikowało osąd o potrzebie przeróbek .
W Dodge mam przekaźniki a raczej pracujące w tej roli mosfety na światłach założenie żarowek co nie ma LL kończy się spaleniem w ciągu max 3-6 mce ... wymiana 2 godziny roboty w ciepłym miejscu , oczywiście zderzak , górna i dolna osłona silnika również do zawalenia i cześć nadkoli bo wszystko pospinane . Przez takie sytuacje wyleczyłem się z poprawiania fabryki.
Temat z peugota , fiata czy citroena z przepajacymi światłami to nic nowego a nie tylko o te marki chodzi .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 22 październik 2019 - 18:43


#8 PT-roman

PT-roman

    Przedszkolak

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 105
  • Dołączył:  12 wrz 2019
  • Rok Produkcji:brak
  • Silnik:brak
  • Imię:Romek
  • Skąd::ffh
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 18:45

No nie wiem, co to te LL znaczy? To na żarówkach w autach obecnie będących w sprzedaży? Od którego rocznika takie coś malują?

#9 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 18:52

No proszę Cię to najzwyklejsze oznaczenie LL long life zazwyczaj 4 krotnie dłuższa żywotność - fabryczne żarówki są w tym standardzie na pierwszy montaż , charakterystyczne dla żarówki jest to ze ma z grubego drutu żarnik

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 22 październik 2019 - 18:54


#10 PT-roman

PT-roman

    Przedszkolak

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 105
  • Dołączył:  12 wrz 2019
  • Rok Produkcji:brak
  • Silnik:brak
  • Imię:Romek
  • Skąd::ffh
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 19:10

A to nie wiedziałem. Nigdy nie zwracałem na to uwagi, że są teraz oprócz tych co mają więcej lumenów, takie co dłużej świecą.
Teraz to wszystko long live robią, oleje na 30tys... i nawet żarówki. :)

A co do wspomnianej wcześniej modyfikacji, to wiadomo, że ma ona wpływ na żywotność żarówek, coś za coś. Ale odpuściłem tą modyfikację. Uspokoiłeś mnie, że styk w przełączniku tylko od przeciwmgłowych pada. I zmierzyłem spadek napięcia, tylko 0,2V.

W Espace 2 kiedyś dołożyłem przekaźniki, bo padały manetki a i spadek pamiętam, że był coś ponad volt. Ale tam to i kostki się topiły w skrzynce bezpiecznikowej, taka uroda.
Dwa razy mi wówczas zgasły światła w nocy, nawet oświetlenie zegarów, podczas jazdy, przez las, w deszczu i ponad 100 na liczniku. Wracałem z daleka, zmęczony. Zawału można dostać. Nagła kompletna ciemność. Hamujesz w podłogę i nie wiesz, czy w las nie pojedziesz. Pamiętam to jak dziś, pomimo parunastu lat od zdarzenia. :)

#11 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 338
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 20:53

A ja montowałem przekażniki w Stratusie - poprawa świecenia bez porównania (spadki na instalacji ok. 1,4V), a w Voyagerze wymieniłem przewody na takie o odpowiednim przekroju - bo mimo że są przekaźniki to przewody za nimi mają tak na oko 0,5 mm2. Spadek napięcia po 20 latach 1,2V. Zamontowane przewody 2,5 mm2 (wiem, z przesadą), napięcie wróciło i światła są dużo lepsze (a wiadomo że Voyagery Jajko mają kiepskie reflektory). W innych markach też dokładałem przekaźniki i przewody o większym przekroju jak napięcie na żarówce bylo mniejsze niż na akumulatorze. W Pitku jeszcze nie mierzyłem napięcia ale światła raczej niezłe, nie wiem czy będe w tym grzebał. 

A poprawianie fabryki nie zawsze jest złe jeśli chodzi o instalację elektryczną. Kto miał styczność z japońskimi motocyklami ten wie jakie przekroje przewodów są tam stosowane i jakie są problemy z ładowaniem w starszych "japoniach".. Prawie każda która przeszła przez mój warsztat miała poprawiane przewody, eliminowane złączki z powodu problemów z napięciem ładowania.


Użytkownik cyborg edytował ten post 22 październik 2019 - 20:56


#12 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16905
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 22 październik 2019 - 22:03

Dawid - jesteś mądry chłopak i dobrze wiesz że modyfikacja nie zawsze pomaga , producent to robi celowo .... wiem 14,4 v  białe światła  ale też przy tym napięciu żarówka ulega spaleniu 3 krotnie szybciej jak przy 13,4-13,7 v zwłaszcza jak ma konstrukcje o wzbogaconym, strumieniu światła .

Co dom japońskich kabli , cienizna zewnątrz - ale przekroje są dużo większe jak piszesz to tylko tak skromnie wygląda i tam kolego kable nie ulegają utlenieniu jak w Fiacie czy też chryslerze 



#13 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 338
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 23 październik 2019 - 07:15

Andrzej - ja wolę wymienić żarówki 3x w roku ale mieć światła przy których widać pieszego po zmroku. Gdyby producent celowo chciał żeby napięcie na żarówce było mniejsze niż 14,4V to zamontowałby po drodze jakieś elektroniczne ograniczenie a nie dawał cienkie przewody - dziwny tok myślenia. Przewody w japonskich motocyklach - fakt że mają cienką izolację więc większy przekrój niż np europejskie, ale i tak po 20 latach napięcia są dużo mniejsze niż powinny - jak chcesz to weż pierwszy z brzegu motocykl z lat 90 (czy starszy) i pomierz sobie tu i tam, ja na tym zęby zjadłem..







Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych