Było nam dane być na koncercie Jary Oddział Zamknięty na Rockowej Scenie Radia Koszalin. Rewelacja. Już dawno nie śpiewałem prawie na całe gardło przez ponad godzinę. Było super. Dodam, że jestem fanem OZ od ponad 30 lat.
Napisano 23 listopad 2018 - 00:33
Było nam dane być na koncercie Jary Oddział Zamknięty na Rockowej Scenie Radia Koszalin. Rewelacja. Już dawno nie śpiewałem prawie na całe gardło przez ponad godzinę. Było super. Dodam, że jestem fanem OZ od ponad 30 lat.
Napisano 23 listopad 2018 - 09:05
Użytkownik Maja1313 edytował ten post 23 listopad 2018 - 09:06
Napisano 23 listopad 2018 - 09:34
Oddział już zamknięty jest
Lecz jeśli chcesz, wyważyć możesz drzwi
(Piękne czasy...)
Użytkownik Edysia edytował ten post 23 listopad 2018 - 09:35
Napisano 23 listopad 2018 - 11:05
Młodość moja
Przyszła do mnie nie wiem skąd...
Napisano 23 listopad 2018 - 13:48
Zawróciła w głowie tak dokładnie...
OZ był (a właściwie jest) super... i rysowanie ich znaku na kurtkach, torbach, ławkach szkolnych...
Napisano 23 listopad 2018 - 14:17
Szkoda, że wtedy aparaty nie były tak dostępne jak teraz, ech... moja kurtka jeansowa ze znakiem OZ i innymi
Darek, wywołałeś nostalgię w nas.
Napisano 23 listopad 2018 - 23:12
Oj mam wspomnienia z OZ. Od fryzury a'la Marcin Ciempiel, którą strzygłem sobie sam nożyczkami (może znajdę zdjęcie to wrzucę) po ganianie się z ZOMO-wcami i zatrzymanie w Izbie Dziecka po spotkaniu w chłopakami w fanklubie w Elblągu. Ten koncert był dla mnie naprawdę podróżą sentymentalną w przeszłość i pierwszy raz w życiu udało mi się porozmawiać na spokojnie z Jarym i resztą OZ. Co do samego oddziału, polecam książkę Jarego Zerostan. Każdego kogo kiedykolwiek interesował ten zespół i sam Jary na pewno zainteresuje. Dodatkowo, pewnie niektórzy wiedzą, obecnie istnieją dwa zespoły: ten o którym mowa powyżej i drugi, który założył jeden z twórców pierwotnego OZ Wojtek Łuczaj Pogorzelski (no może nie pierwotnego, ale drugiego pierwotnego, bo pierwsi w OZ to byli Jary i Szlaga, później Lady Pank). Pogorzelskiego spotkałem dwa lata temu w Świdwinie, niestety, nie miałem zbyt dobrego odczucia. Trochę za bardzo dla mnie "rockandrolowo" podchodzi do fanów. Z tego też powodu od lat sądzą się o nazwę i spuściznę po starym OZ. Choć wczoraj Jary mówił, ze w przyszłym roku będzie czterdziestolecie istnienia OZ i chciałby, żeby zrobić to wspólnie..., i ja na to czekam, bo OZ jest jeden - tam gdzie jest Jary.
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Stary ale jary |
Moje auto | Bezimienny Gość.ZacharPitek_* |
|
|
|
Czy PiTek może być stary, ale jary? |
Zakup kontrolowany! | Bezimienny Gość.Yodarek_* |
|
|
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych