810 odpowiedzi w tym temacie

[Kostek]

My już w domku. Było rewelacyjnie, bardzo dziękujemy wszystkim w szczególności organizatorom Jako "nowi" czuliśmy się bardzo dobrze -dziękujemy więc za super przyjęcie nas do grona klubowiczów :cmok

[miecio]

coltrana i miecio melduja ze juz w domku
pzdr!podziekowania wszystkim za milo spedzony czas, KLICE za atrakcje wielkie no i aksia dziekuje za wspaniale kielbaski....

[adames]

My również meldujemy się z domku.
Było bardzo fajnie i miło.
Dziękujemy "Klice Śląskiej", za zorganizowanie spotu.
Dziękujemy uczestnikom, za mile spędzony czas, i jeszcze raz dziękujemy Naszym motocyklistom, za pomoc w przemieszczaniu się całej nasze kolumny po drogach Śląska
Miło nam było poznać "na żywo" wszystkich tych, których znałem tylko z ekranu monitora .
Pozdrawiamy wszystkich uczestników.
Do następnego spotkania.

[patii]

krakus101, Krakus nie bądz taki skromny.

To nagroda za zajęcie I miejsca w konkursie na najładniejszego PT.

My też w domku. Wspominamy ....i suszymy motor ..., Krzysia i ubrania....

Bardzo wszystkim dziękuje że byliście. Dziękuje tez "klice śląskiej" , za współpracę.
Więcej wieczorkiem

[MayheM]

Dziekujemy za super zorganizowanie zlotu!!!

Meldujemy poslusznie, ze juz w domku, 2/3 trasy w towarzystwie Leszka i Basi (Leopaw) + wspolny obiadek w karczmie
U nas pogoda wzorcowa - goraco i slonecznie.

Pozdrawiamy


Milo bylo poznac osobiscie nowe osoby

[paradyz]

Meldujemy sie z Rzeszowa po przejechaniu 299 km. Dziękujemy organizatotom przez duże O za super zabawę. Wszystko dopięte było na ostatni guzik. Oczywista specjalne podziękowania dla Krzyśka na BMW oraz dla Tomka na SUZUKI za motocyklową obstawę. Dzięki nim "peleton" nie rwał sie podczas przejazdu. Miło było poznać nowe koleżanki i kolegów z rodzinami. Do zobaczenia na kolejnym SPOTkaniu
Ania i Yacho...gratulację, dopiero dziś Gosia mnie oświeciła, wczoraj czegoś nie dosłyszałem.....
Gratulacje dla Krakusa....kawał ładnego Pitka....
Jasmina no no przyczepka po pełnym wykończeniu będzie robiła w Europie furorę....

[miecio]

...............biore sie za zdjecia........tu podziekuje rafalowi za zgranie na plytce

[leopaw]

Wreszcie dotarliśmy szczęśliwie do domku. Wielkie podziękowanie dla ORGANIZATORÓW Naszego spotkania oraz Wszystkim Uczestnikom wspólnego biesiadowania. Pomimo 860 km. i tylko 2 dni i tak BARDZO WARTO BYŁO. Jeszcze raz Serdecznie Dzięki Basia i Leszek
P.S. Do następnego spotkania czas szybko zleci

[ Dodano: 2010-05-23, 19:30 ]
o motocyklistach się WIE pełen szacum -macie zapewnione zaproszenie na na Spotkania w czasie przyszłym. Dzięki

[jasmina]

Meldujemy sie w domku - wczasowiczka odebrana od ojca zas przyczepka odstawiona do garazu.
Dziekujemy wszystkim za suuuuuper spedzony weekend - choc z wami moglibysmy pojechac wszedzie i zawsze.
Wielkie podziekowania dla organizatorow i naprawde sie napracowaliscie wszystko dopiete na przyslowiowy ostani guzik, osrodek super, jedzonko wspaniale, zas towarzystwo wspaniale a atmosfera ktora zawsze z wami jest powoduje ze nie mozemy sie doczekac nastepnego spotkania z wami wszystkimi.
pozdrawiamy i dziekujemy wszystkim jeszcze raz za swietną zabawe i mile spedzony czas.
oczywiscie wielkie podziekowania dla naszych motocyklistow - miejmy nadzieje ze nieodchorują tych mokrych podrozy.

No i jeszcze podziekowania od figi
http://img706.images...8/dsc01016l.jpg

[Kajka]

Ja jestem już od jakiegoś czasu na miejscu (pomimo kilku "opóźniaczy" po drodze ), ale dopiero teraz mam chwilę na
OGROMNE PODZIĘKOWANIA
Wam Wszystkim!
Ale przede wszystkim patii za całokształt (m.in.organizację i rodzinnych mężczyzn na motorach). I - oczywiście - Chłopakom (Jasiu, Marek, Leo, Miecio sami wiecie za co!).
Tym co przyjechali po raz pierwszy - za odwagę
Tym co kolejny raz - za wytrwałość!
Wspaniale spędziłam z Wami ten weekend!

[Leeocruiser]

Leeocruisers team jest już również na miejscu.Ze względu na przebytą odległość postanowiłem wpisać się na końcu Piękne dzięki dla wszystkich uczestników - ekipa była wyborowa a zabawa przednia !!! Mam nadzieję że nasz klubowy szwagier Tomek i Krzychu nie odchorują motocyklowej eskapady w strugach deszczu
Jeszcze raz dzięki i pozdro !!!! :tak

Krakus metamorfoza twojego pitka mnie powaliła :tak

[Bell]

Mimo kilku "opóźniaczy" (niezły opóźniacz... tylko sześciogodzinny ) jak to napisała Kajka - dotarłam i ja - rekord pobity 2,5 h na trasie Katowice Warszawa

Wszyscy wiedzą jak było, więc co będę pisać

DZIĘKUJĘ Wam... Organizatorom, Uczestnikom, Fotografom, Eskorcie... a później będą indywidualne...

[yacho]

my teraz tylko dwa słowa WIELKIE DZIĘKI