199 odpowiedzi w tym temacie

[bartek_sz3]

Najlepsze foto

Ale przekoloryzowane

[nijagi]

Ale przekoloryzowane

i wszystko byłoby ok. tylko ......... i tu lista się nie kończy , , cha , cha , cha  ,

Ja też dziękuję za to , że mogłem uczestniczyć w kolejnym zlocie , poznać kolejnych PT zakręconych , i kolejny raz czuję niedosyt , jak to młody , cha cha cha , Dorka - dzieki za Riese , pozdrawiam  DSC02331.JPG   54,97 KB   0 Ilość pobrań

[kade]

Ale przekoloryzowane

Nic a nic.Andrzej robił 😁

[kade]

My tu gadu, gadu..., a tu proszę....

A gdzie artykuł o tym,jak straż miejska bała się interweniować?

[miecio]

no darecki super sprzet ty masz dlon w kieszeni a on robi robote,... szkoda ze na marzenie sie skeilo,...dla mnie bomba!

[Dorka]

Yodarek

Super robota!!!

[andmis]

A, co z resztą uczestników? Nie dojechali jeszcze do swoich domów. Może niektórzy zatruli się grzybkami, albo pobłądzili na trasie. Podobało się, czy nie, miło było, czy nie. Oj, nie ładnie, nie ładnie, tak bez żadnych wpisów. Wezmę to pod uwagę przy następnym spotkaniu. Pozdrawiam,

[KszySiek]

A, co z resztą uczestników? Nie dojechali jeszcze do swoich domów. Może niektórzy zatruli się grzybkami, albo pobłądzili na trasie. Podobało się, czy nie, miło było, czy nie. Oj, nie ładnie, nie ładnie, tak bez żadnych wpisów. Wezmę to pod uwagę przy następnym spotkaniu. Pozdrawiam,

Andrzejku, masz rację. Spuszczam głowę i kręcę loczki wysuwając dolną wargę.
Nie dość, że nie zdążyliśmy na wspólny obiad w PRLu to jeszcze nie daliśmy znaku życia po powrocie.
Spróbuję sie wytłumaczyć.
Nie zdążyliśmy bo źle obliczyliśmy czas dojazdu. Niby na mapie 40km a jedzie się ponad godzinę. Wyskoczyliśmy na chwilkę na "spacer w chmurach", a przebijaliśmy się przez tłum turystów do 16tej.
Podrzuciliśmy Chromkowi uciekinierkę ;-) i do Poznania dojechaliśmy około północy. Padnięci i wyczerpani.

A w poniedziałek już od 7:00 MORDOR i KIERAT. (nie lubię poniedziałków)

Podsumowując.
Niewątpliwie było to WSPANIAŁY weekend ze WSPANIAŁYMI LUDŹMI i we WSPANIAŁYM otoczeniu. 
Dorkowie wykonali kawał dobrej roboty przygotowując nasze spotkanie. 
Jesteśmy z Izą bardzo zadowoleni ze spędzonego z Wami czasu i mamy nadzieję, że my również przyczyniliśmy się w jakimś choćby małym stopniu do ogólnie POZYTYWNEJ atmosfery.

Jest tylko jeden problem po powrocie. Nie moge opędzić się od "jak do tego doszło, nie wiem".

[Dorka]

Nie moge opędzić się od "jak do tego doszło, nie wiem".

ja też    

Jak znajdziecie chwilę, to kto ma proszę o wrzucenie zdjęć.

Kade, Ty nie!!!

[kade]

ja też

Jak znajdziecie chwilę, to kto ma proszę o wrzucenie zdjęć.
Kade, Ty nie!!!

Mamo,pozwól...😎

[PiotrPe]

Andrzeju przepraszam.  Wprawdzie z wszystkimi się pożegnaliśmy, Ale nie zameldowaliśmy powrotu do domu.Moja wina . Oczywiście, że bardzo się podobało i było niezwykle sympatycznie. Za wszystko wszystkim jeszcze raz bardzo dziękujemy. To był wspaniały weekend ze wspaniałymi ludźmi we wspaniałych PT Cruiserach. 

I jednym Jeep'ie 

[kade]

WYJDŹ!!!

Kup se porządne auto

[kade]

W sumie szukam, ale zazwyczaj trafiają się czerwone i w dodatku poliftowe...

Czyli najlepsze 👍👍👍

[Dorka]

Mamo,pozwól...

 

nie!!!

 

Czyli najlepsze

 

 

 

trafiają się czerwone

 

[miecio]

mialem napisac bo wczesniej czsu zabraklo,... cisnie sie na zwoje kilka watkow fizjologicznych he he /myslowo filozoficznych/ zaczne a nie skoncze,...zaczynam: spotkanie super, dorota wydojona przez 4 dni do spodu, towarzyszy zibi a oni sie nadal kluca o pierdoly, ale jest wszystko dopiete na max ze wyskoczyc! zeby uczestnicy byli zadowoleni,...BRAVO ,... kilkoro uczestniczek/ow zawitalo przed terminem to trzeba podkreslic i zwalili sie na glowe TYM ORGANIZATOROM,...ja uwazam  ze lepiej sie spoznic niz byc przed czasem co mnie wdupca jak dzwonek dzwoni a ja biore jeszcze prysznic,.../tak na marginesie/,... flaszka trunku i kwiatek nie kwituje/podsumowywuje tego wszystkiego co PANI MILOSCI ME ZROBILA,.  ale spoko zawita do krk to zrobimy na oczacz coltrany i zibiego MISIA,...co do partycypujacych w spotkaniu uczestnikow z mojej perspektywy co potwierdza dron yody to moj starczy rozum nie poznal 1 osoby za co mi sie dostalo oraz pomylenie czesia z waldkiem co uwielbia salatki,../peselu nie podaje bo jest takie cos jak RODO<>>> nadal bede niepoprawny w sensie uzywania znakow diakrytycznych oraz pisania z duzej litery za co mi sie oberwalo werbalnie ze to jest "brak szacunku" od jednego z uczestnikow spotkania,.. krzysiu ja jestem unrecoverable za stary jestem na takie "bzdety",... wiecej nie pamietam,..ups pamietam ze mialem problem dostania sie do hotelu konkretnie na trzecie pietro pokonujac 70 stopni na klatce schodowo wchodowej bo moja kochana zalegla w poscieli a telefon odmowil posluszenstwa z jej strony,.. myslalem juz ze trzeba bedzie spac pod mostem w kucki,.. ale final byl jednak pomyslny,... patrzac na dzieci szczescia nie moglem wyjsc z zachwytu dziecko zostawilo sprzet na dachu auta i sprzet zostal dowieziony bezpiecznie na kolejny punkt rajdu,..opatrznosc czuwa nad dzieckiem szczescia,... krzysio krzysiowi dawal "rady" w senie odpowietrzenia zapowietrzonego ukladu w aucie, a wystarczylo pierdnac i problem by zniknal, scisnac , poglaskac,potraktowac dobrym slowem a na koniec ublogoslawic,...czesiu tak pocisnal ze nie potrafilem goscia podejsc/podjechac na odleglosc wzroku, ale andrzej poprowadzil pieknie na tle teczy co czaly czas byla na niebie jadac w kierunku slusznym,...juz nie fizjologuje wiecej bo se narobie wroga ,.. a nie chce,.. wielkie uszanowanie dla i od dolu uczestnikom spotkania, wszystkim milym  na drodze i w trakcie, organizatorce milosci mej/mojego zycia i nieprzyjacilom tyz,..

to nie zaden seksizm z mojej strony ale z marzena to herbatke bym wypil w romantycznej scenerii a nawet w babriolecie tez,... heheheee w sensie takim ze jakos malo czasu bylo na konweracje o bagazniku i obszytej kierownicy,.. no

Użytkownik miecio edytował ten post 26 sierpnia 2020 - 14:45