Przeszukaj podobne tematy w dziale, bo wiele z pytań, które zadajesz (lub chciałbyś zadać) już kiedyś padło.
Benzyna czy diesel? Trudny wybór.
Jeśli benzyna, to polecam Ci 2.4l z gazem. Wiadomo, każda myszka swój ogonek chwali, ale nawet 2.4l nie zrywa się spod świateł i potrzebuje czasu, aby nabrać prędkości. Tym bardziej, jeśli będziesz używał auta na krótkich odcinkach z przerywaną jazdą, gdzie silnik nie będzie miał czasu się dogrzać - słabszy silnik wypije wszystkie złotówki z portfela.
Benzynowe pitki do oszczędnych nie należą, więc tylko LPG. No, chyba że Ci na bezołowiową nie szkoda pieniędzy. Instalacje gazowe zakłada się najnowszej generacji - im lepsza, tym lepiej dla auta, oczywiste. Pitki nie mają z tym problemów.
Diesel na pewno da Ci większą dynamikę jazdy i nie sponiewiera tak bardzo portfela wydatkami na paliwo (koszt wychodzi podobny jak w benzynie 2.4l z LPG), ale jeśli trafi Ci się konieczność serwisowania, to jak to w dieslach - może kosztować.
Co do awaryjności, to benzynowy 2.4l uważany jest za najbardziej bezawaryjny silnik, ale wiadomo, że na wyjątek łatwo trafić, bo w naszym kraju mało kto pozbywa się dobrego i w pełni sprawnego auta.