44 odpowiedzi w tym temacie

[Psyborg]

Chciałem tylko zasugerować, żeby sprawe załatwić polubownie. Hipotetycznie, zawsze ktoś może powiedzieć - "walcie się na ryj, będzie jak ja chcę". I wtedy jest problem...

Problem jest tylko z brakiem możliwości wyeksportowania bazy danych.

[Psyborg]

Marcin, ale Ty mówisz już o skutkach w tej wersji z ciemnej strony mocy...

Naaah. Ciemna strona będzie wtedy, kiedy pewnego dnia wpiszesz adres forum w przeglądarkę, a tam nic nie będzie. Miałem już okazję ratować swoje forum po obłąkańczym szale jednego z adminów. Tydzień się w tym grzebałem, ale dało radę.

Natomiast podobnie jak MayheM, nie potrafię zrozumieć takiego podejścia do tematu. Rozumiem: "moje forum i ja ustalam zasady". Ale jak się jest panem na włościach, to czasem trzeba się tymi włościami zająć. Albo wyznaczyć kogoś, kto to zrobi.
Po prostu zwyczajnie nie przemawia do mnie utrzymywanie takiego status quo.

[Nazwa]

Miałem już okazję ratować swoje forum po obłąkańczym szale jednego z adminów. Tydzień się w tym grzebałem, ale dało radę.

nie robiło sie backupów

[Psyborg]

Miałem już okazję ratować swoje forum po obłąkańczym szale jednego z adminów. Tydzień się w tym grzebałem, ale dało radę.

nie robiło sie backupów

Backupy to nie był problem, bo były kilka dni wstecz. Gorzej, że facet był głównym adminem i autorem grafik, jak też i stylów do forum. Pokasował wszystko. Nagle forum zaczęło wyglądać jak wersja tekstowa do wyświetlania na LCD w mikrofalówce.

No, ale to już chyba lekkie OT...

[maro20]

yodarek, bo widzisz ktos poruszył problem który istnieje od dość dawna. Wszystkie wypowiedzi zmierzaja do tego by sytuację znormalizować, by była jak dawniej.Też nie rozumiem tej absencji ale trudno Nazwa, post jest po to by wreszcie wyjaśnić sytuację
Medyk w któryms watku pisał "mam z nim dobry kontakt" i co z tego wynika? dupa..........

[paradyz]

Pewien chlopiec postanowil sobie zalozyc forum, tak weekendowo, bez wiekszego celu. Jednakze okazalo sie, ze forum stalo sie bardzo popularne i zrzeszylo wielkie grono fajnych i powaznych ludzi. Temat przerosl chlopca, gdyz nie zdawal sobie sprawy, ze jego niedzielne forum sie tak rozrosnie. Niestety jest dokladnie tak jak pisalem w innym watku, syndrom chytrej 3-latki, uniemozliwiajacy komukolwiek innemu kontroli nad tym wszystkim.

Czy to jakiś żal, że ktoś był pierwszy? Powtórzę, to że Przemo sie nie udziela równa sie temu ze sie nie wtrąca zbytnio.... . Jedyny problem to logowanie ale wierze, że to mozna załatwić bez pisania w tonie obrażającym kogokolwiek...

[maro20]

Paweł jezeli tak twierdzisz i wiesz co mówisz to jest ok ale mimo wszystko brakuje nam wypowiedzi samego zainteresowanego

[MayheM]

paradyz, Pawel, znasz mnie, jaki znow zal? I nikogo nie obrazam. A moja opinia nie jest do konca tylko moja, bo rozmawialem na ten temat z kilkoma osobami osobiscie a i osobiscie poznalem Przema i takie wlasnie wrazenie jak napisalem, odnioslem. I nie tylko ja.

[medyk]

Panowie. Gadałem wczoraj z Przemem i ma duzo chłopak na głowie, doszła mu jeszcze pewna akcja z jego Cabrio (pomijajac to ze mu padł w drodze na zlot do Krakowa) i chlopak jest naprawde ostatnio zalatany. Fakt, faktem jest to ze nowi uzytkownicy się nie mogą zarejestrować w miare normalnie, bo i ja miałem kilkanascie maili czy wiadomosci na gg zeby temu komus pomoc w rejestracji, to mogłby czesciej zaglądać tutaj, ale spróbuje to jakoś jutro ogarnąć. Dzisiaj pisałem mu esa - niestety nic. Jutro juz sie z nim za wszelką cene skontaktuje bo widze ze burza jest nie kiepska.

[paradyz]

Żadna burza... Lukaszku..... gorące głowy tylko... ja tez z nim pogadam jutro...

[medyk]

No ale jakby nie było Pawle, oburzenie jest i trzeba temu zaradzić

[MayheM]

Wlasnie, niech sie pojawi oficjalne stanowisko w sprawie przydzielenia jeszcze komus praw admina, choc uwazam ze teraz po tych postach tym bardziej to nie nastapi, ale obym byl w bledzie i chetnie sie poklonie kazdemu jesli tak bedzie.

I gwoli scislosci, nie jestem pieniaczem, bo wszystko co tu pisze - pisze na pelnym luzie i nie zamierzam tu forsowac zadnych swoich pomyslow.

[Nazwa]

Miałem już okazję ratować swoje forum po obłąkańczym szale jednego z adminów. Tydzień się w tym grzebałem, ale dało radę.

nie robiło sie backupów

Backupy to nie był problem, bo były kilka dni wstecz. Gorzej, że facet był głównym adminem i autorem grafik, jak też i stylów do forum. Pokasował wszystko. Nagle forum zaczęło wyglądać jak wersja tekstowa do wyświetlania na LCD w mikrofalówce.

No, ale to już chyba lekkie OT...

Ja jednak pozwolę sobie na jeszcze jednego posta w tym temacie, żeby nie zostało wrażenie że potencjalny drugi admin może narobić nie wiadomo co...
Psyborg- miałeś kopie bazy danych oraz kopie całego katalogu forum z serwera ? bo przypuszczam że tylko bazy danych

[Psyborg]

(...)Psyborg- miałeś kopie bazy danych oraz kopie całego katalogu forum z serwera ? bo przypuszczam że tylko bazy danych

Oczywiście, że bazę danych. Wszelkie grafiki i szablony nie były moje i znajdowały się na serwerze właściciela, który stwierdził, że zabiera, co jego. Przecież nie będę mu na siłę wydzierał jego pracy.

[maro20]

No to sie troche rozjaśniło i idzie ku lepszemu

[sluna]

du,z.y łeb