koszt mojej byl okolo 5-6tys ale pewnie teraz zmiescilbym sie spokojnie w mniejszym budzecie - ja u siebie nieoszczedzalem i bralem produkty z wyzszej polki - chocby dyszel ktory nie jest samorobko tylko zakupiony nowy z renomowanej firmy - tak samo po zakonczeniu wszystkiego wymienilismy i naprawilismy tylne zawieszenie - wiemy jakie problemy majo pitki - i oplacilo sie bo jak niektorzy pamietajo - Jasmina zapomnial na autostradzie ze ma przyczepke.
Nastepna sprawa to moja przyczepka jest tak zbudowana ze stojoca niepotczepiona do auta po otwarciu siadajo dwie osoby i nie ma prawa drgnac nawet dyszelek.
Polecam zrobic samemu satysfakcja niesamowita.
Postaram sie wrzucic jakies fotki jak sie zmienila teraz a sie pozmienialo
