
Chciałbym dołączyć do elitarnego grona kierowców PT-bulli

PT Cruiser 2.0+gaz IIIgen+EU limited
Ten jest o tyle dla mnie atrakcyjny że mam rodzinę na Śląsku i formalności rejestracyjne mógłbym sobie załatwić za jednym zamachem. Poza tym jest to chyba dość bogata wersja, plus navi. Z wad, które w rozmowie przekazał mi właściciel to do wymiany gumki wahaczy, podłamana antena, opony w średnim stanie i czasem "nie działający" pilot. Nie wiem na ile to poważne usterki w PT - nigdy nie miałem Chryslera.
Druga opcja to: PT Cruiser 2.5, w.amerykańska
Nieco tańszy w zakupie, chyba biedniejszy w środku aczkolwiek dla mnie skóra nie jest czymś wielce koniecznym, nie wiem też czego ten nie ma a co ma PT z pierwszego linku. Ten ma dodatkowo komplet opon zimowych. Co do reszty stanu nie wiem - nie kontaktowałem się jeszcze ze sprzedajacym. No i troszkę daleko ode mnie, będzie więcej jeżdżenia.
Co o nich myślicie? Może po oględzinach fotek da się zauważyć jakieś podejrzane przeróbki, ew. powypadkowość itd?
Na pewno przed zakupem zajadę na stację diagnostyczną auto sprawdzić.. Dzwoniłem do ASO w Warszawie - wg nich nie ma różnicy w serwisowaniu czy to w.amerykańskiej czy polskiej. Zastanawiają mnie ceny remontów.. trochę boję się Chryslera, wszyscy mi odradzają i radzą kupno "bezpiecznego" auta. Ja jestem skłonny zaryzykować bo PR podoba mi się po prostu

Będę wdzięczny za porady. Pozdrawiam!