6 odpowiedzi w tym temacie

[medyk]

Witam. Muszę się tym z Wami podzielić jako, że kochamy Pitole i je szanujemy. Nie dla wszystkich z nas to tylko samochód służący do przejechania z punktu A do punktu B. Przechodząc do sedna. Jestem w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej w Chicago. Lecąc tutaj myślałem sobie między innymi o Pitkach, że zobaczę ich dużo, fajnie zrobione, zadbane itp, niestety nie jest tak. Jeździ ich troche ale w 80 procentach to spanachane, poobijane, zardzewiałe i nieprzyjemne dla oka egzemplarze. Czasami brakuje im lamp, błotników czy nawet bocznych szyb, a najciekawsze jest to, że normalnie jeżdżą po ulicach! Jestem tutaj co prawda od piątku ale napatrzyłem się wystarczająco aby móc to napisać. Mam w planach wybrać się na tutejszy zlot Pt Cruisera który jest odbywany raz w miesiącu. Może tam uda mi się zobaczyć coś ciekawego. Jak porobię zdjęcia jakieś to oczywiście się z Wami nimi podzielę

[Nazwa]

Samochody z jeziora

[DAREK 75]

hej! no fakt dla zakochanych w marce i egzemplarzu  :piter  to szok ,szkoda ze w ikonie postepu i nowosci jaka sa Stany nie przywiazuje sie wiekszej uwagi estetyce samochodu a z drugiej strony napewno trafisz jeszcze na prawdziwych pasjonatow modelu pt ;P

[Dorka]

medyk na zlocie z pewnością trafisz na ciekawe egzemplarze, czekamy na foty.

[medyk]

Mam nadzieje. W ogóle tutaj niektóre auta to jak wraki. Dzisiaj widziałem 300C. Poobijany z każdej strony, bez lampy z przodu. Wrak normalnie... Ale są i perełki takie jak Lambo, Ferrari czy inne supersamochody. W ogóle inny świat...

[bartek_sz3]

Dawaj foty będzie łatwiej sobie wyobrazić

[medyk]

Nie mam póki co bo sam jeżdżę autem a za kółkiem nie będę robił zdjęc ale spokojnie. Do końca września tutaj będę