wymieniony akumulator na nowy - stary umarł z dnia na dzień - czy to możliwe ?
mój tak umarł latem. Popełnił samobójstwa chyba z żalu- ze wyjechałam i zostawiłam go na 2 tygodnie ;-)
Napisano 14 stycznia 2017 - 12:46
wymieniony akumulator na nowy - stary umarł z dnia na dzień - czy to możliwe ?
mój tak umarł latem. Popełnił samobójstwa chyba z żalu- ze wyjechałam i zostawiłam go na 2 tygodnie ;-)
Napisano 14 stycznia 2017 - 13:48
postanowiłem wykorzystać dzisiaj ładniejsza pogodę i umyć pt bo już mu się należało...
Napisano 15 stycznia 2017 - 13:39
ja dzisiaj poprawiłem po mechanikach brak sprzęgła pituś ruszył
Napisano 15 stycznia 2017 - 13:40
Napisano 15 stycznia 2017 - 13:41
Brawo JA ;P
Napisano 15 stycznia 2017 - 13:58
Użytkownik andreeas7 edytował ten post 15 stycznia 2017 - 13:58
Napisano 15 stycznia 2017 - 14:38
ja dzisiaj poprawiłem po mechanikach brak sprzęgła pituś ruszył
Jak Krzychu, tzn. że PiTol na chodzie?
Napisano 15 stycznia 2017 - 15:34
Tak jest Dareczku. Pomęczyłem trochę Andrzejka troszeczkę Tomasza, trochę szczęścia, szczypta sprytu i buch czary mary pituś hula
Napisano 15 stycznia 2017 - 15:38
On po prostu bał się że trafi w inne ręce i się sam naprawił
Napisano 15 stycznia 2017 - 15:47
On po prostu bał się że trafi w inne ręce i się sam naprawił
:piter błagał mnie żeby tylko nie laweta bo wstyd no i nowy właściciel
Napisano 16 stycznia 2017 - 13:20
puchowa pierzynka.jpg 92,49 KB 4 Ilość pobrańzostawiłam go pod puchową pierzynką, dwa tygodnie laby mam to i pituś odpocznie.
Napisano 16 stycznia 2017 - 13:38
Odśnieżyłam, bo po nocy mój wyglądał tak:
Użytkownik Dorka edytował ten post 16 stycznia 2017 - 13:38
Napisano 17 stycznia 2017 - 13:50
skrobałem szyby i dolałem płynu do spryskiwaczy
Napisano 18 stycznia 2017 - 20:43
Mój dostał wreszcie nowe tablice rejestracyjne. Oficjalnie kołobrzeżanin
Napisano 19 stycznia 2017 - 19:48
Idąc przez parking pod marketem współczułam innym i jednocześnie uśmiechałam się do swojego Cukiereczka - jest tak pięknie inny... Pogłaskałam, odpaliłam i wróciliśmy do domu.
Napisano 19 stycznia 2017 - 20:00
jak byś się czuła i by stał obok drugi taki cukiereczek i był cały czas ciepluteńki i patrzysz u ciebie szybki zmrożone a tam jak w lato
Napisano 19 stycznia 2017 - 20:02
Andrzeju, pokochałbym jak swego
Użytkownik Dorka edytował ten post 19 stycznia 2017 - 20:03
Napisano 19 stycznia 2017 - 20:03
ja swojego przegoniłem po zaśnieżonych lasach
wiem, wiem...nie mam pitka
Napisano 19 stycznia 2017 - 20:07
wiem, wiem...nie mam pitka
ale, ale... wiem co znaczy jeździć Jeepem (noooo może trochę starszym od Twojego) po lesie za kierownicą, w śniegu, ze zgaszonymi światłami...
Użytkownik Dorka edytował ten post 19 stycznia 2017 - 20:07
Napisano 19 stycznia 2017 - 20:08
ale to tylko mój - i jaka frajda idąc rano do samochodu na parking a tam cieplutko..................... i zero szronu i lodu , i patrzących na sąsiadów
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Pogoda nie tylko dla bogaczy ;) |
Offtopic | kade |
|
|
|
TIPM dla PT Cruiser 2.2 CRD z 2006 r. |
Techniczny podstawowy | Dritone |
|
|
|
Tył pitka pytania |
Techniczny podstawowy | Byzoeu |
|
|
|
Kupię pitka |
Kupię / Sprzedam / Zamienię | sobjan77 |
|
|
|
jakie wersje wyposazenia pitka byly? |
Techniczny podstawowy | olaf folaron |
|
|
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych