Lece wybrzezem helskim w strone stadiona narodowego, Krzysiek Krawczyk w glosnikach na pelen regulator, wpadam na wiadukt kolo pomnika a tam czarny mason na prawym pasie (WPR, rocznik po 2004 - antena na dachu), minalem - awaryjne - a on / ona nic. A ja hyc!
Wczesniej - ale mniej dramatycznie - Modlinska, (Czerwony) Kardynal WA zjezdzal do Auchan.
Pozniej niz Czarny Masom zmigany - Plac Trzech Krzyzy - srebrny on z napisem na drzwiach od Zurawiej w strone De Gaulla, a ja w strone Zurawiej.
Pozniej niz wczesniej - kolo Intraco, srebro z Pania w okularach.
Pozniej niz pozniej - bardziej dramatycznie bo po ciemku - to samo miejsce - (Srebrny limited), z Lachonem jakims na pokladzie zjezdzal z Torunskiej na Modlinska a ja wjezdzalem w tym samym kierunku z dolu na wiadukt.
Wiecej aut wartych grzechu NIE WIDZIALEM!