Tak z ciekawości - bawi się ktoś z Was w prowadzenie jakiś statystyk na stronach typu motostat itp?
statystyki
#1
Napisano 31 styczeń 2017 - 11:36
#2
Napisano 31 styczeń 2017 - 12:13
- Leszek lubi to
#3
Napisano 01 luty 2017 - 19:46
to tak jak i ja
ile wleję tyle spalę, ile zostawię u mechanika wolę nie wiedzieć- po co mam się wkurzać? a jak mnie coś zaboli to będę mu pamiętać- tak jak do dziś pamiętam chevrolettowi że mu wspomaganie kierownicy poszło i kosztować nas to miało tyle, ze go sprzedaliśmy.
#4
Napisano 01 luty 2017 - 20:24
To mamy podobnie,Doroto.Jak zapłacę mechanikowi za naprawę to takie h e lecą na niego że hej.
#5
Napisano 01 luty 2017 - 21:10
Wysłane z mojego Lenovo A806 przy użyciu Tapatalka
#6
Napisano 01 luty 2017 - 21:33
Tak myślałem...
Ja też tylko zdecydowałem się na zapisywanie wszystkiego co było i będzie w nim przeze mnie wymienione/naprawione. Wolę nie wiedzieć kiedy wartość napraw przekroczy wartość samochodu.
#7
Napisano 01 luty 2017 - 22:51
Podobnie jak Paweł, mniej więcej notuję co i kiedy było robione, spalania nie sprawdzam już od bardzooo dawna
Wychodzi że:
"Szlachta nie liczy"
#8
Napisano 01 luty 2017 - 23:00
ja z swoim pamiętam zwykle tylko zakup części lub tyle co za część bo kochany mechanik zawsze powie jedz i mnie nie wku*wiaj
- hencio lubi to
#9 Bezimienny Gość.Yodarek_*
Napisano 02 luty 2017 - 01:14
Ja podobnie... Pewnie większość z nas często odpowiada ma pytania o samochód, bo on taki inny, nietypowy i ładny. Ja zawsze na pytanie w kwestiiile pali zawsze odpowiadam - wszytsko co mu wleje..., bo naprawdę nie wiem. Jak będzie palił za dużo to pewnie od razu zauważę, bo spali więcej, niż zatankuję
#10
Napisano 02 luty 2017 - 08:18
hhahhahah ze spalaniem mówię tak samo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych