witam!
Kilka dni temu wracałem z Łodzi i tuż przed Bydgoszczą zapaliła mi się czerwona kontrolka, bo zagotował mi się płyn chłodniczy. Odczekałem ok 30minut i po ponownym odpaleniu było już ok.
Mechanik sprawdził wszystko i twierdzi, ze wszystko działa. Auto miał cały dzień.
Dzisiaj znowu powtórka z tym, że zjechałem dużo szybciej..
Odkręciłem grill i ukazał mi się taki widok:
IMG_20170520_151328.jpg 157,92 KB
16 Ilość pobrań
Wydaję mi się, że to jakiś radiator czy coś takiego umocowany pod chłodnicą z przodu auta, a za zderzakiem.
Znalazłem rysunek poglądowy i to chyba to co pokazuje dolna strzałka:
chłodnica widok z przodu.PNG 34,1 KB
15 Ilość pobrań
Trzyma się tylko z jednej strony, a z drugiej odpadły wszystkie śruby.
Czy taka błahostka może mieć wpływ na przegrzewanie auta czy raczej szukać przyczyny gdzie indziej? (termostat, nie załączanie się wiatraka itd.)
pozdrawiam
Piotr