Od razu po zakupie auta samochód pracował nierówno na wolnych obrotach (wskazówka wychyla się od 750-900, co jakiś czas łapie duży skok), a po jakimś czasie zaświeciła sie kontrolka silnika oraz metoda kluczykowa pokazała p0304, sprawdziłem i wiadomo gubi zapłony na czwartym cylindrze. Idąc poradami w podstawowym dziale tech. wmieniłem świece i kable, błąd skasowałem, ale dzisiaj wrócil... dodam ze auto odrobine muli ale od 4500 obrotów czuć ze dostaje kopa. I jak myślicie co mu dolega?
Dodam jeszcze, że mam wrażenie jakby wóz słabo reagował na dodawanie gazu, jakby miał opóźnienie.
2004(w serwisie powiedziano, że już rocznikowo 2005), udokumentowane 234 tys., silnik 1.6M.
Z góry wielkie dzięki!
Użytkownik wikary edytował ten post 29 czerwca 2018 - 18:50