31 odpowiedzi w tym temacie

[steryd]

Metoda kluczyków a pokazuje błąd 1653. Zgasł błąd silnika, nie działa oświetlenie z lusterka, drzwi lewe tylne niedziałający cypideusz. Znikło że są otwarte, po kilku wcisnieciach znowuż się pali door. Zniknął czek silnika. Nowy akumulator. A żeby uporządkować..... Wymieniłem akumulator. Na nowo chciałem podłączyć radio, a że wyrwałem niechcący kostkę radio padło, zgasł błąd silnika. Światło w lusterku niedziala, ale metoda kluczykowa pokazuje cały czas ten sam błąd. Trochę to wszystko dziwne..... Auto stoi tyle czasu, wreszcie połamałem gips, aby Stacha nie fatygować i móc jeździć. A tu tyle niespodzianek.

[steryd]

Sprawdzę czy rozładuje akumulator....

[andreeas7]

masz tylko uwalony bezpiecznik i od tego trzeba zacząć 

[steryd]

Jak naprawić krańcówkę w tylnych drzwiach

[andreeas7]

wykręć , podłącz omomierz i sprawdza czy po wciśnięciu będzie pooiłączenie na zero om lub brzęczek - zawsze możesz podjechać podłączymy komputer i na komputerze jest podgląd każdej krańcówki .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 12 lutego 2020 - 14:55

[steryd]

No to już nie wiem o co chodzi dokładnie....
Jest prąd, żadnych błędów, radio działa, szyby, centralny zamek..
Wciska się sprzęgło, biegi , kontrolki, ale prZy próbie odpalenia cisza.... Kontrolki świecą i nic... nawet nie przygasają jak jest normalnie, kiedy kończy się Aku, lub jakieś zwarcie, no wszystkie elektryczne błędy eliminując....
Wszystko działa, tylko nie chce odpalić, 10 minut temu palił.....
No to już nie wiem o co chodzi dokładnie....
Jest prąd, żadnych błędów, radio działa, szyby, centralny zamek..
Wciska się sprzęgło, biegi , kontrolki, ale prZy próbie odpalenia cisza.... Kontrolki świecą i nic... nawet nie przygasają jak jest normalnie, kiedy kończy się Aku, lub jakieś zwarcie, no wszystkie elektryczne błędy eliminując....
Wszystko działa, tylko nie chce odpalić, 10 minut temu palił.....

[andreeas7]

Odpal na krótko na przekaźniku pod maska

[steryd]

Odpal na krótko na przekaźniku pod maska

który to i jak to zrobić

[andreeas7]

Jest opisany na klapce, na luzie przy włączonym zapłonie zaciągnięty ręczny - po wyjęciu przekaźnika zblokować w gnieździe na chwilę pin 30/87(opis pinów pod przekaźnikiem ) przewodem pt musi zakręcić i odpalić auto.

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 14 lutego 2020 - 13:17

[steryd]

Znalazłem odpalił tylko miga check silnika. Gaśnie, znowu miga i nierówno pracuje. Przejechałem 30 km. Zagrzał się, chodzi równo i bez cheka. Wiedziałem że jak będzie długo stał to zacznie się coś dziać. Jak wrócę to zobaczę czy będzie odpalał z kluczyka.

Użytkownik steryd edytował ten post 14 lutego 2020 - 14:27

[andreeas7]

To teraz sprawdź bledy - blokada rozruchu rozrusznika jest ze względu na awarie silnika

[steryd]

To teraz sprawdź bledy - blokada rozruchu rozrusznika jest ze względu na awarie silnika

nic nie świeci. Kluczyk pokazuje 1653. Jedynie na krótko mogę odpalić. Wymontowalem radio. Mierzyłem krańcówkę . Wyciśnięta pokazuje o ohma
Zamieniłem przekazniki, bo wszystkie mam takie same i też nic. Pompa chodzi, słychać przekaźnik, a auto milczy. No i zastanawia mnie ten błąd, skoro nie pali się kontrolka silnika. Wcześniej wyskoczył z chekiem jak jechaliśmy ze Strachem na przegląd. Ale palił i było wszystko ok. Może przy moim majstrowanie z radiem pojawił się za często i to zblokowało zapłon. No i po odpaleniu na krótko migająca kontrolka silnika. A mogłem kupić Japończyka 🤔. Jeździ bez problemów do póki ruda go nie pochłonie 🙄. Już wygrzewam auto. Bo jak długo stał w takich temperaturach i opadach, to tak na chłopski rozum , może wilgoć w elektryce.....

Użytkownik steryd edytował ten post 14 lutego 2020 - 16:16

[andreeas7]

P1653 to usterka magistrali systemowej - zwarcie do masy , blokuje prawidłową komunikację systemów w aucie , poszukaj dobrego elektryka  bo nie rozwiążesz tego tematu sam 

[steryd]

A czemu mógł ten problem powstać.... Auto tylko stało, odpalone przez 4 m-ce 2 razy, z pomocą Stacha, za co jestem jego dłużnikiem. ... I cały czas bez problemu. I tu nagle... To że Aku padł ok. 4lata i długo stał. Pierwsze nasze odpalenie super, pojechaliśmy na stację, zatankowaliśmy i tylko córa Staszka trochę się nudziła. Ogarnęła grę w telefonie i było ok. Później pojechaliśmy na przegląd o też ok. Chociaż powstał pierwszy błąd, o którym pisałem, moja wina że radio odłączyłem na włączonym zapłonie. Ale palił i jest wszystko dobrze. Połamałem gips bo chcę trochę się ruszyć, nowy aku to przede wszystkim, spalone bezpieczniki, wszystko nawet ok.

[andreeas7]

Dużo pytań i dużo niewiadomych - elektronika nie lubi zwarc, spadkow napięcia, a może być tak że najprościej zgnily ci kable w wiązce co jest normalne i często się zdarza po gryzoniach w aucie. Moja propozycja daj do elektryka niech sprawdzi gdzie lub który moduł ma zwarcie.

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 14 lutego 2020 - 16:51

[steryd]

Znalazłem serwisowke. Pierwszy krok to żeby sprawdzić oporność masy na gnieździe obd
później wyłączać poszczególne moduły i patrzyć który zawiera. Jeżeli to nie modol to szukać w wiązce pod maską.

[steryd]

Dzisiaj odpalenie na krótko, bez żadnych problemów. Bez błędów, ale z kluczyka cisza. Może wystarczy skasować błąd.

[steryd]

Chyba mam trop. Zauważyłem że przekręcając stacyjkę na zero i wyjmując kluczyk nie zawsze wszystko się rozłącza. Mam zasilacz do telefonu w gnieździe zapalniczki i czasami zostaje w nim zasilanie. Przycisk w stacyjce działa, kluczyk można wyjąć tylko w jednej pozycji. Czy tu może być problem że z kluczyka auto nie chce odpalić?. No oczywiście nie w bębenku tylko dalej . Jest to za każdym razem po cofnięciu kluczyka w pozycję zasilanie radia(-1) i jak wracam kluczykiem do pozycji do wyjęcia, zostaje zasilanie.

Użytkownik steryd edytował ten post 17 lutego 2020 - 11:24

[andreeas7]

Trop tylko do jednej możliwości prowadzi - ułamany łącznik stacyjki ? - Stach ma kilka szt na sprzedaż umów się  i podstawcie drugi sprawny 

[steryd]

Trop tylko do jednej możliwości prowadzi - ułamany łącznik stacyjki ? - Stach ma kilka szt na sprzedaż umów się i podstawcie drugi sprawny

przepraszam. Andrzeju z miłą chęcią przyjadę do Ciebie na diagnostykę i zrobić i naprawić parę spraw. Odmówiłeś. Rozumiem bo trzeba żyć. Dzisiaj lekarz wydał " wyrok".... Do czerwca jakoś słabo z mobilnością ( względem nogi). Po 5 miesiącach zdjęli mi gips, i mam moczyć nogę w kąpielach wodnych z solami.( Że solami, bądź w solankach). Nie mogę się rehabilitować jeszcze bo małe zrosty są na kościach. Przestrzegając w tym wieku, raczej kanapowe szaleństwa. No na pewno szarży i ułańskich fantazji.

Trop tylko do jednej możliwości prowadzi - ułamany łącznik stacyjki ? - Stach ma kilka szt na sprzedaż umów się i podstawcie drugi sprawny

Stach mi pomógł bardzo. No to wzywam....
Ale Andrzeju myślisz że to jest problemem. ...

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 17 lutego 2020 - 12:22