26 odpowiedzi w tym temacie

[CruiserT]

Witajcie,

 

W PT Cruiserach wspomaganie kierownicy jest nastawione "słabo" (wersja benzynowa 2.4)-daleko do kręcenia kierownicą jedną ręką, jest ono ciężkie w porównaniu do wielu aut z tamtego okresu produkcji, a zwłaszcza amerykańskich.

Czy ktoś z Forumowiczów próbował zmienić pompę na mocniejszą-jeśli tak to od jakiego modelu, ile orientacyjnie kosztuje taka zmiana i jak bardzo może to zwiększyć zużycie paliwa?

Jeśli chodzi o obecną pompę wg mechaników od pojazdów amerykańskich jest w dobrym stanie, chodzi prawidłowo jak w typowym PT Cruiserze - przebieg ok 105 000 km, sitko w zbiorniczku było czyszczone, olej wymieniany na Mopar, napięcie paska ok, opony standardowe 205/55 R16, specyfiki typu Militec-1 USA/Ceramizer CK akurat w tym modelu nie przyniosły zauważalnej zmiany (w przeciwieństwie do np. peugeota, gdzie po jednym z nich wspomaganie po odpowiednim przebiegu zaczęło chodzić o ok 15-20 % lżej).

[Stefan2011]

Chyba nie ma "laboratorium", które by testowało takie modyfikacje. Pozostają własne pomysły i próby.

[Al Capone]

Zmiana pompy? Jaki jest sens tego typu modyfikacji?  Aby zyskać 15%-20% lżejsze kręcenie kierownicą? Czy nie prościej poćwiczyć trochę hantlami?

Prowadzę samochody w których można kręcić kierownicą za pomocą jednego palca. W niektórych w ogóle nie trzeba kręcić bo same skręcają (autoparkowanie) ale przy PT nie odczuwam żadnego dyskomfortu ze względu na słabsze wspomaganie. Ot.... trochę ciężej ale i tak bez problemu.

Użytkownik Al Capone edytował ten post 22 November 2020 - 17:31

[Susel_125]

Dołożyć dodatkowo elektryczne wspomaganie które jest montowane w kolumnie.

Tak na szybko pomyślał ...

[CruiserT]

Dziękuję z odpowiedzi.

Myślę, że właśnie te 15-20% lżej kierownicą byłoby akceptowalne (oczywiście prościej poćwiczyć na siłowni ale teraz zamknięte-a tak serio po prostu lubię mocno działające wspomaganie-wiekszość amerykańców tak ma-jakie oni pompy tam wpakowali-albo jakie słabe do PT:-).

Już przy zmianie opon na zimowe-miększe od letnich czuję różnicę ok 10%.

Odnośnie pomysłu dodatkowego elektrycznego wspomagania-nie wiem czy jest jakiś magik, który by się tego podjął i jaki byłby finalny efekt i cena.

Idealnie byłoby wymienić pompę na mocniejszą ale poza ogólnymi pomysłami, że może jakaś od Chryslera Voyagera 2.4 by podpasowała i była lepsza bo auto cięższe to pewnie mocniejsza to konkretów brak.

Spece od pomp ewentualnie mogą zwiększyć ciśnienie o ok 10%, twierdząc, że to bezpieczne bo pompy mają rezerwę na ok 15% więcej, a po ok. 100 000 każda pompa będzie trochę słabsza niż nowa więc to zwiększenie ciśnienia to byłby tylko powrót do 100% sprawności.

[raffitech]

Cześć, ja tam nie mam problemu z oporem kierownicy, po prostu od zawsze stosuję ciśnienie w kołach przednich 0,2 atm wyższe od zalecanego w instrukcji. Na dobrych drogach nie ma różnicy w komforcie jazdy, a kierownica chodzi leciutko.. 

[CruiserT]

Promień skrętu rzeczywiście jest duży ale można kręcić jeśli wspomaganie byłoby mocniejsze

Zwiększenie ciśnienia tylko na przedniej osi?Jak to się spisuje podczas jazdy-auto jest dalej tak samo stabilne/przewidywalne jak z jednakowym ciśnieniem na obu osiach?

Ja mam zawsze max.zalecane ciśnienie 2.4 na obu osiach-po zwiększeniu do 2.5 jest już twardo i za bardzo czuć nierówności.

Jeśli chodzi o wspomaganie standardowa pompa w PT powinna mieć 105 bara-znalazlem na necie nowe zamienniki do voyagera za ok 400 zł z deklarowanym 110 bar-może to byłoby rozwiązanie problemu i nie byłoby wielkich problemów z taką modyfikacją?

[CruiserT]

Dla wersji 2.4 bez turbo ciśnienie to 2.2-2.4 dlatego daję max. 2.4.

Zakładam, że skoro nowa pompa daje 100 bar, to różnica pomiędzy siłą wspomagania oryginalnej po przebiegu ok 100 000 km, a nowej 110 bar albo zwłaszcza 120 bar byłaby odczuwalna-ale nie ma magików, którzy by się tego podjęli-inne mocowania, koło pasowe itp. i jeszcze pozostaje kwestia ceny-opłacalności.

Jak widać inne Chryslery mają "normalne" wspomaganie-jak dla mnie to największa wada Pt Cruisera i niestety wygląda  to, że nie do zmiany.

[MiGi42]

Tyle lat miałem normalne sterowanie PT , a teraz po przeczytaniu powyższych ,znacznie się pogorszyło

[nijagi]

mi też się pogorszyło , a ile danych do przeanalizowania przy tym skręcaniu ????? , kto to ogarnie ???

[andreeas7]

Bez przesady pt zachowują się różnie ,(duże różnice między modelami )  mój crd miał ciężko chodząca kierownice ale bardzo dobrze się prowadził , jeździłem wieloma i w niektórych chodziła conajmnie 1,5 raza lżej i już czułem że jest auto mniej przewidywalne nadsterowne przy ruchu kierownicy .Co do samego skrętu jest ograniczony przez dwie tuleiki teflonowe  przy drążkach kierowniczych minimalna korekta 2-3 mm z grubości znacznie zwiększa kąt skrętu - całkowicie nie mozna pominąć bo koła obcierają o nadkole.  Co do ciśnienia trzymać się tabliczki dla crd ciśnienie 2,3 - 2,7 bar przy jedzie powyżej 120 km/h zalecane zawsze max  , tak samo jak dla pełnego obciążenia auta .

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 26 December 2020 - 10:59

[Al Capone]

Też zauważyłem znaczne zwiększenie poterzbnej siły do skręcania po przeczytaniu wątku i dlatego postanowiłem nie skręcać i jeździć wyłącznie prosto. Jeżeli czytam, że to "największa wada PT" to coś musi w tym być

 

Hmmm.... a gdyby tak do pompy wspomagania zamontować turbo to PT sam by skręcał a do tego zawracał w miejscu.

Użytkownik Al Capone edytował ten post 26 December 2020 - 14:29

[andmis]

Czytałem ten wątek, i regularnie go śledzę. Ale, gdy wsiadam do pt cruisera, i gdzieś nim jadę, to nigdy mi nie przychodzi na myśl, że wspomaganie kierownicy chodzi zbyt ciężko. Żona też nigdy się nie skarżyła, żeby kierownicą się ciężko kręciło. Tak więc nie wiem o co kaman? Było kiedyś, że wspomaganie niedomagało, ale po przeczyszczeniu sitka i przepłukaniu układu, i zalaniu świeżym ATF+4 jest wszystko ok.

[andreeas7]

Czytałem ten wątek, i regularnie go śledzę. Ale, gdy wsiadam do pt cruisera, i gdzieś nim jadę, to nigdy mi nie przychodzi na myśl, że wspomaganie kierownicy chodzi zbyt ciężko. Żona też nigdy się nie skarżyła, żeby kierownicą się ciężko kręciło. Tak więc nie wiem o co kaman? Było kiedyś, że wspomaganie niedomagało, ale po przeczyszczeniu sitka i przepłukaniu układu, i zalaniu świeżym ATF+4 jest wszystko ok.

 

Andrzejku .... nie w każdym chodzi lekko i tym bardziej wymiana oleju nic nie pomaga , lata robią swoje. Więc nie oceniaj sytuacji po jednym aucie które użytkujesz potestuj w kilku PT jak będzie okazja .

[CruiserT]

To jak naprawdę działa układ wspomagania w PT Cruiserach dostrzega się zazwyczaj dopiero po przejażdżce innym autem

Peugeot 206,którego hydrauliczne wspomaganie również nie uchodzi za mocno działające, Vw Polo IV, Fiat Punto II, Grande (porównanie ogólne dla przykładu-mają chyba trochę inny rodzaj wspomagania - pewnie hydaruliczono-elektryczne)-wszystkie mają mocniejsze wspomaganie

Skoro problem został mniej lub bardziej dostrzeżony może znajdzie się też realny i opłacalny pomysł na jego rozwiązanie

[KrzysiekPT]

Moje punto II ma dwa wspomagania, normalne i na guziku drugie elektryczne do parkowania. Jednak jeszcze nigdy go nie włączyłem. W moim PiTku nic nie brakuje a wspomaganie jest wystarczające mimo że porównanie byłoby ze wskazaniem na Punto  

[Al Capone]

 

Skoro problem został mniej lub bardziej dostrzeżony może znajdzie się też realny i opłacalny pomysł na jego rozwiązanie

Moim zdaniem to raczej sztuczne znajdywanie sobie problemów niż faktyczny problem

[bartek_sz3]

To jak naprawdę działa układ wspomagania w PT Cruiserach dostrzega się zazwyczaj dopiero po przejażdżce innym autem
Peugeot 206,którego hydrauliczne wspomaganie również nie uchodzi za mocno działające, Vw Polo IV, Fiat Punto II, Grande (porównanie ogólne dla przykładu-mają chyba trochę inny rodzaj wspomagania - pewnie hydaruliczono-elektryczne)-wszystkie mają mocniejsze wspomaganie
Skoro problem został mniej lub bardziej dostrzeżony może znajdzie się też realny i opłacalny pomysł na jego rozwiązanie

Podnies auto na kobylki i zobacz jak lekko bedzie sie skrecac kierownica.
Juz chyba taniej sie nie da