Pora się przywitać po kilku latach czytania forum bez logowania
PT w rodzinie od 2013r., 205 000 nalotu. Własnoręcznie, często gęsto z pomocą wiedzy z forum , robione: wymiana wiatraka chłodnic, czyszczenie kolektora dolotowego wraz z wymianą rury przed kolektorem, wymiana płynu wspomagania kierownicy, wymiana EGR, wymiana rozrusznika, wymiana poduszek silnika góra/dół, wymiana czujnika położenia wałka rozrządu, założone tulejki wodzików zmiany biegów, montaż i demontaż pompy wtryskowej. To z poważniejszych rzeczy, które pamiętam. Z kosmetyki, czyli czegoś co można zrobić bez spuszczenia płynu i wyciągania wiatraka to wymieniłem wszystkie klamki, ogranicznik drzwi kierowcy, podświetlenie tablicy, wyciągnąłem bezpiecznik od halogenów (przełącznik zespolony, wiadomo) oraz zmieniłem żarówki podświetlenia tablicy na LEDy no i finalnie wykonaliśmy nowe wygłuszenie komory silnika.
Mechanicy też zrobili przy nim swoje i dzięki temu jest gotowe do jazdy.
Auto mega przyjemne w prowadzeniu, trochę upierdliwe w serwisowaniu, ale nic ponad normę.