IMG_0374.MOV 54,91 MB
30 Ilość pobrań
Dzisiaj, po spędzonych razem 16 tu latach, z wielkim żalem i bólem rozstałem się ze swoim przyjacielem pitusiem. Odszedł do wiecznej krainy
Napisano 30 października 2024 - 13:38
IMG_0374.MOV 54,91 MB
30 Ilość pobrań
Dzisiaj, po spędzonych razem 16 tu latach, z wielkim żalem i bólem rozstałem się ze swoim przyjacielem pitusiem. Odszedł do wiecznej krainy
Napisano 30 października 2024 - 22:37
Napisano 31 października 2024 - 09:31
Napisano 04 czerwca 2025 - 21:07
no i chyba niestety będzie trzeba się rozstać.
Wczoraj 0 22.30 wracałem do domu expresówką S52. 120km/h no i nagle wprost pod koła jakieś zwierzę. Bez hamowania walnąłem. Stanąłem, zakląłem szpetnie. Oględziny wstępne : obie chlodnice walnięte, wentylator , i to co pod zderzakiem urwane. , dolna część atrapy i szlak mnie trafił. Raczej nie będę go naprawiał bo miał tylko do stycznia być z nami z powodu rudej. Żal bo pali i jeździ codziennie. Jutro pojade nim do mechanika bo silnik palinormalnie. bez chłodzenia daleko nie zajadę ale mam tylko pare kilometrów. Najwyżej zrobie to na raty żeby go nie zagrzać zbytnio. Mogę pare kilometrów przejechać bez chłodzenia? Jeśli zmieszcze się w jakiejś rozsądnej cenie to moze jeszcze go nie pożegnam. Beata wściekła i załamana. Papiery rozwodowe chce składać bo to jej sexi wiśnia. A to jakieś zwierze okazało się być borsukiem kurde
Napisano 05 czerwca 2025 - 03:00
Napisano 05 czerwca 2025 - 07:24
Dokładnie, wybij sobie z głowy jakikolwiek wyjazd bez chłodnicy - kilkanaście, kilkadziesiąt metrów w obrębie np. między miejscem postoju a warsztatem jeszcze dopuszczalne, ale nic poza tym
Napisano 06 czerwca 2025 - 23:47
pojechał na lawecie do doktora
Napisano 09 czerwca 2025 - 17:59
mój mechanik, pan inżynier jest super gość. Ponaciągał dwa boczne słupki , te za zderzakiem. Wymienił obie chłodnice, wentylator. Napełnił klime. Poskręcał nadkola , założyl trytytki na zderzak i oczywiście skasował. Kurde uratował go jeszcze.- Dobrze że miałem obie chlodnice i wentylator z PiTka , ktorego miałem na organy. jeszcze nam posłuży do przeglądu czyli jakieś 8 miesięcy a potem niestety
Napisano 09 czerwca 2025 - 22:08
mój mechanik, pan inżynier jest super gość. Ponaciągał dwa boczne słupki , te za zderzakiem. Wymienił obie chłodnice, wentylator. Napełnił klime. Poskręcał nadkola , założyl trytytki na zderzak i oczywiście skasował. Kurde uratował go jeszcze.- Dobrze że miałem obie chlodnice i wentylator z PiTka , ktorego miałem na organy. jeszcze nam posłuży do przeglądu czyli jakieś 8 miesięcy a potem niestety
Napisano 10 czerwca 2025 - 06:47
Ale piękne szwy...
Napisano 11 czerwca 2025 - 21:54
Napisano 12 czerwca 2025 - 15:59
mój mechanik, pan inżynier jest super gość. Ponaciągał dwa boczne słupki , te za zderzakiem. Wymienił obie chłodnice, wentylator. Napełnił klime. Poskręcał nadkola , założyl trytytki na zderzak i oczywiście skasował. Kurde uratował go jeszcze.- Dobrze że miałem obie chlodnice i wentylator z PiTka , ktorego miałem na organy. jeszcze nam posłuży do przeglądu czyli jakieś 8 miesięcy a potem niestety
Nie mów Krzysiu Hop - może jeszcze i dłużej Ci posłuży
Napisano 12 czerwca 2025 - 22:16
Nie mów Krzysiu Hop - może jeszcze i dłużej Ci posłuży
no ruda, Andrzeju . Mocno z dołu. Nie będe tego robil no i nie przejdzie przeglądu
Napisano 13 czerwca 2025 - 21:04
Progi w moim do wymiany, błotniki naprawiane, malowanko i ubytek w portfelu wartości 3/4 tego auta.
Ratuję tego "starego pajaca" bo go zwyczajnie lubię, bez względu na sensowność tych czynności i na koszty (jeżeli tylko można).
Nie wszystko musi mieć sens, nie wszystko musi mieć "racjonalne uzasadnienie". Powiedzmy, że w przypadku PT dochodzi "pierwiastek metafizyczny", na przekór rudej
Użytkownik Al Capone edytował ten post 13 czerwca 2025 - 21:05
Napisano 13 czerwca 2025 - 22:26
Progi w moim do wymiany, błotniki naprawiane, malowanko i ubytek w portfelu wartości 3/4 tego auta.
Ratuję tego "starego pajaca" bo go zwyczajnie lubię, bez względu na sensowność tych czynności i na koszty (jeżeli tylko można).
Nie wszystko musi mieć sens, nie wszystko musi mieć "racjonalne uzasadnienie". Powiedzmy, że w przypadku PT dochodzi "pierwiastek metafizyczny", na przekór rudej
metafizyka - wiem coś o tym
mam jeszcze jednego i muszę o niego dbac w pierwszej kolejności.
Będzie mi żal jak cholera.
Teraz przyjechał z Londynu mój przyszły zięć i uczy się jeździć nim po prawej stronie. Mowi że PiTek strasznie słaby ale przyjemnie się nim jeździ
Napisano 13 czerwca 2025 - 22:40
metafizyka - wiem coś o tym
mam jeszcze jednego i muszę o niego dbac w pierwszej kolejności.
Będzie mi żal jak cholera.
Teraz przyjechał z Londynu mój przyszły zięć i uczy się jeździć nim po prawej stronie. Mowi że PiTek strasznie słaby ale przyjemnie się nim jeździ
Progi w moim do wymiany, błotniki naprawiane, malowanko i ubytek w portfelu wartości 3/4 tego auta.
Ratuję tego "starego pajaca" bo go zwyczajnie lubię, bez względu na sensowność tych czynności i na koszty (jeżeli tylko można).
Nie wszystko musi mieć sens, nie wszystko musi mieć "racjonalne uzasadnienie". Powiedzmy, że w przypadku PT dochodzi "pierwiastek metafizyczny", na przekór rudej
Napisano 14 czerwca 2025 - 15:11
Nie zebym do zlego namawiała, przeglad mozna po znajomosci opchnac
namawiasz
Napisano 14 czerwca 2025 - 15:31
,,Nie zebym do zlego namawiała, przeglad mozna po znajomosci opchnac „
Zosiu PT Club nigdy nie wspierał druciarstwa , albo jeździsz sprawnym bezpiecznym autem albo nie jeździj w ogóle .
Napisano 14 czerwca 2025 - 15:53
Napisano 19 czerwca 2025 - 19:54
Zafundowałem dziś swojemu pożegnalne mycie by zrobić zdjęcia bez ukrywania rudej pod warstwą brudu.
Pewnie za tydzień dwa pojedzie na złom. Zostawię sobie z niego koła. Może fotele przednie przerobię na "warsztatowe".
Wątpię, by ktoś dał za niego powyżej 1200 zł choć jest sprawny mechanicznie i jeżdżę nim na co dzień.
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
uwaga, emigracja z wysp na drogach |
Offtopic | Bezimienny Gość.Anonymous_* |
|
![]()
|
|
Ostatnia wersja PT Cruisera - PT Dream Cruiser Series 5 |
Ogólnie | Patrick |
|
![]()
|
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych