Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Przegrzewanie się, ale tylko w dłuższej trasie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 25 maja 2025 - 20:22

Witam, pacjent polift 2006 2.4 automat z gazem. Mam problem z przegrzewaniem się silnika, zdarza się to tylko po przejechaniu ponad 200 kilometrów, w mieście i na krótszej trasie nigdy ten problem się nie wydarzył. Pierwszy raz zdarzyło mi się to w zeszłym roku, robiłem trasę ponad 300km i po jakichś trzech godzinach jazdy (wtedy byłem na autostradzie) wskazówka temperatury zaczęła iść nagle do góry, Zjechałem na pierwszym możliwym mopie, widać było jasny dym spod maski, okazało się że cały płyn chłodniczy wywaliło do zbiorniczka wyrównawczego, skąd część się po prostu wylała (chyba stąd ten dym, płyn spadł na coś gorącego i go wyparowało). Jak trochę ostygł otworzyłem ten metalowy korek z napisem 16psi i widać było goły termostat, nie było płynu nad nim. Nie miałem więcej płynu przy sobie więc poczekałem, włączyłem grzanie na max i jechałem stałą prędkością autostradą do domu, wtedy temperatura trzymała się w połowie skali, wzrastała tylko jak się zatrzymywałem na światłach. Nigdy nie przekroczyła 3/4 skali więc wątpię żeby coś się silnikowi stało. Wymieniłem parę dni potem termostat myśląc że to jego wina (był seryjny i aż złoty od płynu) i po tym jeździłem po mieście parę miesięcy i nic się nie działo, klima działała, nie grzał się, wentylator chodził itp. Przy następnej dłuższej trasie znowu mi się przegrzał, tym razem nie na autostradzie a zwykłej drodze jadąc max 70. I tak samo się stało, temperatura zaczęła wzrastać ponad połowę skali, zjechałem, full płynu w zbiorniczku. No i znowu, grzanie na max i powoli dojechałem, zatrzymując się jak temperatura wzrastała żeby ostygł bo miałem jeszcze wtedy z 60km do zrobienia. Pomyślałem że tym razem to moja wina, bo poczytałem, i okazuje się że źle go odpowietrzyłem po wymianie termostatu, używałem tylko odpowietrznika a nie zrobiłem tak że dolewa się płyn pod korek, odpala, włącza grzanie i czeka aż przestanie bąbelkować i wtedy zakręca korek. Odpowietrzyłem go potem poprawnie (mam nadzieję), uzupełniłem płyn i znowu w trasę. I tak samo, przejechał 250km i na jakiejś wiejskiej drodze zaczął się grzać, zjechałem przy pierwszej możliwej okazji i to samo, płyn cały w zbiorniczku, nic nad termostatem po poczekaniu i odkręceniu. Co się w zasadzie dzieje? Przeszukałem forum (nie tylko to) i piszą mi że tak: uszczelka pod głowicą, korek nieszczelny, niedrożna chłodnica, termostat zepsuty, zapowietrzony układ, pęknięty blok silnika i pompa wody. Blok bym odrzucił, silnik ma moc i płynu mi nie ubywa (albo na tyle mało że nie widzę gołym okiem), uszczelkę też. Nie robiłem co prawda testu CO2 ale nie mam żadnych jej objawów, nie ma białego dumy z rury, płyn jak i olej są czyste i się nie mieszają, nie ma syfu pod korkiem oleju, silnik ma moc. Termostat wymieniałem, co prawda na zamiennik z chyba InterAuto (jakaś ich firma na M, nie pamiętam) więc to raczej nie on, po odpowietrzeniu termostat musiał działać jak po mieście jeździłem normalnie, nie zadziałał tylko po 250km jazdy, bo to wygląda jakby przegrzał się przez to, że płyn cały był w zbiorniczku skąd go wyrzuciło, za co odpowiada termostat bo nad nim jest przecież rurka do zbiorniczka. Pompa wody była wymieniana razem z rozdządem jakieś 4 lata temu, i chyba powinna być sprawna, ona to w zasadzie albo działa albo nie jeśli nie ma widocznego wycieku. Zostaje chłodnica w zasadzie. Jest seryjna więc już 20 letnia, miałoby to sens że nie spełnia swojej funkcji? Chociaż dziwne jest to, że dzieje sie tylko przy dłuższej jeździe. Nie jestem mechanikiem, nie robiłem dużo przy samochodach, pierwszy raz mam taki przypadek. Jeden mechanik już go oglądał ale nic nie znalazł. Słyszałem o sposobie żeby termostat w ogóle wywalić i tymczasowo jeździć bez, i wtedy zobaczyć czy się przegrzeje i ewentualnie kombinować dalej. Mam nadzieję że nic ważnego nie pominąłem, z góry dziękuję



#2 marzena11222

marzena11222

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 258
  • Dołączył:  19 sie 2015
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,4 A
  • Imię:Marzena, Paweł
  • Skąd::Stary Zamość
  • Płeć: Kobieta

Napisano 26 maja 2025 - 05:48

Witam, mieliśmy podobny problem. Pierwszy raz było to na wyjeździe na zlot do Istebnej, ta sama sytuacja, płyn przelewał się do zbiorniczka wyrównawczego. Wymieniliśmy termostat i dalej to samo się działo. Już teraz nie pamiętam ale chyba korek jak wymieniliśmy to sytuacja się wyciszyła, już drugi sezon i nic się nie dzieje. Podobno na tą sytuację ma wpływ LPG, a dokładnie parownik, jeżeli jest zamontowany powyżej poziomu płynów w silniku, to może się zdarzać że jest w układzie powietrze, które podczas odpowietrzania układu pozostało w parowniku. Na wszelki wypadek dość często sprawdzam zbiorniczek wyrównawczy czy nic się nie zmienia. ostatnio przejechaliśmy kilka dłuższych tras po ok. 500km i nie mieliśmy już takich problemów. Dodam że mamy 2 PT z silnikiem 2,4 z lpg i tylko w jednym mieliśmy ten problem, więc nie jestem do końca pewny czy lpg ma wpływ na to co się działo.



#3 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 maja 2025 - 11:45

Witam, mieliśmy podobny problem. Pierwszy raz było to na wyjeździe na zlot do Istebnej, ta sama sytuacja, płyn przelewał się do zbiorniczka wyrównawczego. Wymieniliśmy termostat i dalej to samo się działo. Już teraz nie pamiętam ale chyba korek jak wymieniliśmy to sytuacja się wyciszyła, już drugi sezon i nic się nie dzieje. Podobno na tą sytuację ma wpływ LPG, a dokładnie parownik, jeżeli jest zamontowany powyżej poziomu płynów w silniku, to może się zdarzać że jest w układzie powietrze, które podczas odpowietrzania układu pozostało w parowniku. Na wszelki wypadek dość często sprawdzam zbiorniczek wyrównawczy czy nic się nie zmienia. ostatnio przejechaliśmy kilka dłuższych tras po ok. 500km i nie mieliśmy już takich problemów. Dodam że mamy 2 PT z silnikiem 2,4 z lpg i tylko w jednym mieliśmy ten problem, więc nie jestem do końca pewny czy lpg ma wpływ na to co się działo.


Dziękuję za odpowiedź.
Jeśli chodzi o parownik to nawet go nie widzę, na widoku jest tylko filtr (swoją drogą też chwilę nie był wymieniany), parownik jest gdzieś tam na dole więc raczej nie jest wyżej niż płyny. Szukałem korka ale mój ma napisane 16psi a internet mi proponuje identycznie wygladający 12psi.. jaki właściwie powinien być? Numer części mojego obecnego to 05278697AA. Może od początku miałem taki o złym ciśnieniu? Poczytałem, że po dłuższym postoju gdzie płyn jest cały w zbiorniczku jakiś zawór powinien wrócić ten płyn do systemu, a u mnie się tak nie stało, po nocy stania dalej zbiorniczek jest pełny a nad termostatem pusto. Może to faktycznie korek, który nie ma takiego ciśnienia jak powinien495076708_630600726700707_32027552968156



#4 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 maja 2025 - 19:39

Po ściągnięciu korka pod jego uszczelką było pełno płynu, dookoła na tym rancie na który wchodzi uszczelka korka jest różowo. Nie wiem czy to tak powinno być, ale jeśli nie to pewnie w tym był problem, korek nie trzymał dobrego ciśnienia jak miał pod uszczelką płyn. Zamówiłem nowy korek z https://allegro.pl/o...lbs-9389145438 i liczę, że pomoże. Oczywiście wraz z ponownym odpowietrzeniem, do parownika lpg sam się nie dostanę. Mam też check engine ale to już chwilę jest i kod odnosi się do czujnika poziomu paliwa (wskazówka benzyny cały czas pokazuje pełny bak a słyszałem że w autach z gazem tak się czasem po prostu zdarza) więc pewnie nie ma to w tym przypadku znaczenia. Po całym dniu stania płyn dalej nie wrócił ze zbiorniczka nad termostat 



#5 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 148
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:1.6
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 28 maja 2025 - 17:26

Prawidłowy korek to 16LBS i nie sprawdzają się zamienniki (nowe  z zamiennika już nie trzymają prawidłowego ciśnienie ) , w pierwszej kolejności do sprawdzenia praca wentylatora na 1 i 2 biegu , masz polifta wiec dochodzi jeszcze wada konstrukcyjna instalacji zasilającej wentylator ( utlenia się przewód zasilający w igelicie +12 V ) . Jeśli po wymianie termostatu i zamontowaniu oryginalnego korka przy sprawnym wentylatorze będzie dalej wyrzucał płyn to trzeba rozważyć usterkę uszczelki pod głowica .


  • Szymek_T lubi to

#6 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 28 maja 2025 - 21:25

Prawidłowy korek to 16LBS i nie sprawdzają się zamienniki (nowe  z zamiennika już nie trzymają prawidłowego ciśnienie ) , w pierwszej kolejności do sprawdzenia praca wentylatora na 1 i 2 biegu , masz polifta wiec dochodzi jeszcze wada konstrukcyjna instalacji zasilającej wentylator ( utlenia się przewód zasilający w igelicie +12 V ) . Jeśli po wymianie termostatu i zamontowaniu oryginalnego korka przy sprawnym wentylatorze będzie dalej wyrzucał płyn to trzeba rozważyć usterkę uszczelki pod głowica .

Dziękuję. Usterka niestety się powtórzyła dzisiaj, zamontowałem ten korek zamiennik 16psi firmy Gates, odpowietrzyłem ale i tak wyrzucił płyn i się przegrzał po jakichś 170km, jeździł wcześniej po mieści i nie było problemu z tym korkiem. Udało mi się po odczekaniu około godziny spuścić płyn ze zbiorniczka i wlać go z powrotem pod korek, jakieś 1.5 litra weszło w chłodnice, były bąbelki podczas wlewania jakby sobie ten płyn zasysał i tym sposobem przy prędkości 90 trzymał przez dłuższy czas temperaturę na połowie skali, wciąż z grzaniem na maxa do kabiny, przejechałem tak jakieś 40km do mechanika u którego już kiedyś byłem. Z tym że jadąc wyłączyłem LPG i jechałem tylko na benzynie bo podobno silnik chodzi na niższej temperaturze wtedy, może to też miało wpływ. Podejrzewałem też problem z chłodnicą, bo tuż po zatrzymaniu się była w temperaturze pokojowej, a powinna chyba być ciepła. Ale z drugiej strony jak nie było w niej płynu to nie miała skąd być ciepła. 

Jak go wtedy wyłączyłem to od razu po tym słyszałem jakieś dziwne dźwięki spod maski, jakby płyn się przelewał? Było ewidentnie słychać jakieś bulgotanie, ale nie brzmiało na takie jakby płyn się gotował, tylko jakby się gdzieś przelewał. Takie same słyszałem po zgaszeniu go wcześniej na stacji benzynowej, przegrzewanie stało się może z 50km po zajechaniu na stację. Może wtedy po wyłączeniu płyn się przelał do zbiorniczka i nie wrócił gdzie miał być? Nad termostatem znowu było pusto. Już nie miałem pomysłów, termostat był wymieniony, odpowietrzony, nowy korek, ale posłucham się rady i zamówię oryginalny. Mój stary niestety się nie nadaje, jego uszczelka jest widocznie uszkodzona tak jak na zdjęciu, dla porównania nowy korek. Na oko uszczelka jest mniejsza ale myślałem że to nie problem bo jak stara ma 19 lat to mogła się spłaszczyć tak. Było już tak że miałem sprawny wentylator, nowy termostat i oryginalny korek i wtedy wyrzucił płyn, ale jak uszczelka korka była już wtedy uszkodzona to jest nadzieje że to nie upg. Termostat mam założony Motorad, chyba firma średnia i może on nawalił. Wentylator musi działać dobrze bo jeżdząc po mieście miałem włączoną klimatyzację i stojąc z nią w korku się nie grzał więc 2 bieg musiał działać. Po wymianie korka stał na włączonym silniku dobre 15min, nawet był trochę przygazowany i pierwszy bieg musiał chodzić bo inaczej by się na postoju przegrzał. 

Ciężko to niestety przetestować bo awaria objawia się losowo tylko po 2-3h jazdy. To teraz plan jest taki żeby mechanik u którego zostawiłem samochód wymienił termostat jeszcze raz, może na jakiś lepszy i korek na nowy ale oryginalny i zobaczymy co się stanie. Oby nie uszczelka bo mechanik się tego nie podejmie z braku czasu, no i teraz mnie na to nie stać. Mechanik zasugerował też wyłączenie kompletnie instalacji LPG po wymianie termostatu żeby wykluczyć wpływ LPG na to co się dzieje. Przepraszam za chaotyczne pisanie, mam nadzieję że wszystko zrozumiałe, jak będą jakieś pytania to odpowiem

Jednak nie mogę dodać zdjęcia, wyskakuje mi że nie mogę dodać o takim rozszerzeniu i nieważne jak to przesyłam to mi nie pozwala


Użytkownik Mateusz1488 edytował ten post 28 maja 2025 - 21:31


#7 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 148
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:1.6
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 29 maja 2025 - 05:51

Tłumaczenie że wentylator na pewno pracuje nie jest adekwatne , to należy sprawdzić w pierwszej kolejności z poziomu komputera diagnostycznego.Tak jak piszesz chłodnica powinna być gorąca na obu króćcach , ale jak jest taka ilość wyrzucanego płynu to tam jest tylko powietrze - termostat bez płynu też się nie otworzy . Mechanik niech wykona test UPG .Te przelewanie to powietrze w krótkim obiegu chłodzenia - pluń został wypchnięty przez ciśnienie 


Użytkownik andreeas7 edytował ten post 29 maja 2025 - 06:38


#8 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 367
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 29 maja 2025 - 07:29

Dodam tylko że żadne odłączenie LPG tu nic nie pokaże - to jakies bajki i mity o wyższej temperaturze itp. Po to jest chłodnica, wentylator i termostat żeby temperatura silnika była w każdych warunkach w zakresie przewidzianym przez producenta



#9 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 29 maja 2025 - 20:41

Tłumaczenie że wentylator na pewno pracuje nie jest adekwatne , to należy sprawdzić w pierwszej kolejności z poziomu komputera diagnostycznego.Tak jak piszesz chłodnica powinna być gorąca na obu króćcach , ale jak jest taka ilość wyrzucanego płynu to tam jest tylko powietrze - termostat bez płynu też się nie otworzy . Mechanik niech wykona test UPG .Te przelewanie to powietrze w krótkim obiegu chłodzenia - pluń został wypchnięty przez ciśnienie 

Przekażę mechanikowi te informacje i zobaczymy co się stanie, zamówimy oryginalny korek i nowy termostat i może będzie okej. Dziękuję za pomoc, będę dawał znać co i jak, najpewniej w przyszłym tygodniu



#10 gtig60

gtig60

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 215
  • Dołączył:  12 mar 2015
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M
  • Imię:Grzes
  • Skąd::Krakow
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 04 czerwca 2025 - 20:06

Opowiem swoje przeboje:

 Mercedes W124 300D -  gubił płyn chłodniczy, nie dużo aż nie zrobiło się ciepło. Dłuższe stanie w korku albo postój po szybkiej jezdzie konczyl się podbiciem temperatury i wyrzucaniem płynu. Wymiana termostatu nic nie dała. Okazalo się ze orginalna 10letnia  chłodnica była niedrożna tak zarosła zielonym glutem wytracony z płynu.   Wymiana na nowa rozwiązał problem. 

 BMW E34 525TDS - delikatnie ubywało płynu i  nie mogłem zlokalizowac problemu. Bylem pewny silnika i chlodnicy ze jest wpozadku gdyz wszystko bylo zrobione. Jak zaczęło ubywac litr na godzine w koncu objawil sie wyciek. W 11sto lenim aucie pekła pompka obiegu nagrzewnicy, ktorej istenienia  nie bylem swiadom do mementu aż zaczeło z nie parować. 

 Audi A4 2.5 TDI  14lat auto i zaczeło sie grzac i ubywac płynu.  Winny wąż (mikro dziurka ) od nagrzewnicy  w cieżko dostepnym miejscu za silnikiem. 

 PT Cruiser epizod 1 - w korku  w lecie wyrzucil plyn pokazujac podwyzszaona wartosc temperatury. Zdechl wentylator chlodnicy.

 PT Cruiser epizod 2 - na autostradzie powyzej predkosci 120 km/h  zaczela sie podnosic temperatura. Zapyziała chlodnica wymiana na nowa rozwiazała problem.

 Chrysler Voyager 2.8CRD - w zeszlym roku po wymianie nagrzewnicy i płukaniu układu chłodzenia. W  nocy w drodze na urlop straciłem ogrzewanie. Domysłiem sie ze brakuje płynu w ukladzie chlodzenia. Dolalem i jechalem dalej.  Zaobserwowalem ze jak jade i silnik krece do 2.5 tys/obr  to stan chlodziwa sie utrzymuje. Natomiast gdy jade szybcie powyzej tych obrotow płyn znika i temperatura sie podnosi.   Gdy wrocilem z wakacji aura zrobila sie szara i  mokra nie dajac mi szans ma wykrycie wycieku. W sumie bylem skołowany i zastanawialem sie czy gdzies nienabroiłem. Auto przestało rok i ostatnio nim dopiero pojezdziłem. Jedyna mokre miejsce to zbiorniczek wyrownawczy i jego okolice. Dopatrzylem sie na nim rysy ale ładujac w niego cisnienie do 1,3 bara nie objawił pęknikęcia. Niemniej pozostał głównym podejrzanym. Kupiłem drugi,  zamontowalem i wszystko jest w pożądku.  Zero ubytku. 

 

Reasumujac: 

Jest teraz ladna sucha aura. Spróbuj zaobserwowac czy gdzies cos nie paruje. Podociągaj opaski na wezach przy parowniku LPG i na trójnikach wezy nagrzewnicy. Jezeli w ukladzie chlodzenia nie ma spalin, silnik ma moc i wentylator dziala to musi byc gdzies nieszczelnosc. Jezeli po dłuzszej jezdzie, po dobrym rozgrzaniu zaczyna byc problem obstawiałbym chlodnice. Moze delitanie cieknac gdy jest odpowiednio ciepła.


Użytkownik gtig60 edytował ten post 04 czerwca 2025 - 20:08


#11 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 06 czerwca 2025 - 21:14

Opowiem swoje przeboje:

 Mercedes W124 300D -  gubił płyn chłodniczy, nie dużo aż nie zrobiło się ciepło. Dłuższe stanie w korku albo postój po szybkiej jezdzie konczyl się podbiciem temperatury i wyrzucaniem płynu. Wymiana termostatu nic nie dała. Okazalo się ze orginalna 10letnia  chłodnica była niedrożna tak zarosła zielonym glutem wytracony z płynu.   Wymiana na nowa rozwiązał problem. 

 BMW E34 525TDS - delikatnie ubywało płynu i  nie mogłem zlokalizowac problemu. Bylem pewny silnika i chlodnicy ze jest wpozadku gdyz wszystko bylo zrobione. Jak zaczęło ubywac litr na godzine w koncu objawil sie wyciek. W 11sto lenim aucie pekła pompka obiegu nagrzewnicy, ktorej istenienia  nie bylem swiadom do mementu aż zaczeło z nie parować. 

 Audi A4 2.5 TDI  14lat auto i zaczeło sie grzac i ubywac płynu.  Winny wąż (mikro dziurka ) od nagrzewnicy  w cieżko dostepnym miejscu za silnikiem. 

 PT Cruiser epizod 1 - w korku  w lecie wyrzucil plyn pokazujac podwyzszaona wartosc temperatury. Zdechl wentylator chlodnicy.

 PT Cruiser epizod 2 - na autostradzie powyzej predkosci 120 km/h  zaczela sie podnosic temperatura. Zapyziała chlodnica wymiana na nowa rozwiazała problem.

 Chrysler Voyager 2.8CRD - w zeszlym roku po wymianie nagrzewnicy i płukaniu układu chłodzenia. W  nocy w drodze na urlop straciłem ogrzewanie. Domysłiem sie ze brakuje płynu w ukladzie chlodzenia. Dolalem i jechalem dalej.  Zaobserwowalem ze jak jade i silnik krece do 2.5 tys/obr  to stan chlodziwa sie utrzymuje. Natomiast gdy jade szybcie powyzej tych obrotow płyn znika i temperatura sie podnosi.   Gdy wrocilem z wakacji aura zrobila sie szara i  mokra nie dajac mi szans ma wykrycie wycieku. W sumie bylem skołowany i zastanawialem sie czy gdzies nienabroiłem. Auto przestało rok i ostatnio nim dopiero pojezdziłem. Jedyna mokre miejsce to zbiorniczek wyrownawczy i jego okolice. Dopatrzylem sie na nim rysy ale ładujac w niego cisnienie do 1,3 bara nie objawił pęknikęcia. Niemniej pozostał głównym podejrzanym. Kupiłem drugi,  zamontowalem i wszystko jest w pożądku.  Zero ubytku. 

 

Reasumujac: 

Jest teraz ladna sucha aura. Spróbuj zaobserwowac czy gdzies cos nie paruje. Podociągaj opaski na wezach przy parowniku LPG i na trójnikach wezy nagrzewnicy. Jezeli w ukladzie chlodzenia nie ma spalin, silnik ma moc i wentylator dziala to musi byc gdzies nieszczelnosc. Jezeli po dłuzszej jezdzie, po dobrym rozgrzaniu zaczyna byc problem obstawiałbym chlodnice. Moze delitanie cieknac gdy jest odpowiednio ciepła.

Dziękuję, nie przypominam sobie żebym widział jakiekolwiek parowanie ale zwrócę uwagę następnym razem. Parownik LPG nawet w sumie nie wiem gdzie jest, powinien być tam głęboko za obudową filtra powietrza na ostatnim dodanym zdjęciu, jakoś musi być schowany że nawet nie widzę ale jak się do niego dostanę to docisnę opaski. Silnik ma moc a wentylator działa więc może faktycznie chłodnica.

Odebrałem właśnie samochód, nie udało się dostać oryginalnego korka w tym czasie więc jest założony ten stary oryginał co był z lekko wyszczerbioną uszczelką, ale mechanik mówił że to jego zdaniem nie było problemem. Mam nowy termostat firmy Werner (o ile dobrze usłyszałem przez telefon), auto jest prawidłowo odpowietrzone (aczkolwiek odpowietrznik jest już tak wyrobiony że nie odkręcił się nawet do końca ale trochęz niego płynu wyleciało), mechanik sprawdził wentylator i chodził normalnie, zrobił test CO2 na którym nic nie wyszło. Testował tym samym zestawem Durango które ma potwierdzone uszkodzenie uszczelki i tam płyn był ewidentnie żółty. Chłodnica też mówił że była ciepła a temperatura jest tam gdzie ma być. Nic więcej za bardzo teraz nie zrobię, wszystko się okażę w dłuższej trasie. Chłodnica ma co prawda parę uszkodzeń od kamieni i z tego co wiem jest oryginalna itp ale jest podobno sprawna. Mechanik ściągał kolektor do wymiany termostatu czego w sumie nie musiał robić, ale może tak było mu wygodniej, i zauważył w nim ślady oleju, a to nie jest dobry znak chyba. Ale auto nie traci dużo oleju, dolewam teraz może raz między wymianami, ostatnio jakieś 200-300ml. Mówił też że węże od chłodnicy wydają mu się zbyt napęczniałe po rozgrzaniu ale tu nie był pewien bo to w końcu 20 letnia guma. Po prostu jeździć obserwować na ten moment i oby się nie skończyło na uszczelce bo zrobienie tego w okolicy Krakowa to 4tys



#12 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 06 lipca 2025 - 21:57

Jednak problem znowu się powtórzył w dłuższej trasie, ale tym razem mimo nowego termostatu i lepszego odpowietrzenia stało się to po 100km a nie około 200-250 jak zazwyczaj. I przegrzewanie następowało znacznie szybciej, a danie full nawiewu gorącego i jazda 90 nie pomagało, temperatura szła w górę cały czas. Udało mi się zjechać na mop na autostradzie, wskazówka była powyżej 3/4 i zapaliła się kontrolka temperatury ale jechałem tak może 2min, nie doszło do końca skali nigdy. Chłodnica była zimna już 30 sekund po stanięciu jak ją sprawdziłem a nad termostatem nie było ani trochę płynu. Poczekałem pół godziny, zlałem płyn ze zbiorniczka bo cały tam wylądował i dolałem pod korek około 2l nowego płynu chłodniczego. Po tym jechałem dalej z gorącym nawiewem jakieś 120km przy prędkości 100-110 i nie grzał się na autostradzie ani kawałek po niej, dopiero po półtorej godziny jazdy z dolanym płynem zaczął się grzać to zjechałem, poczekałem, zrobiłem dokladnie to co wcześniej i po 2 spuszczeniu płynu ze zbiorniczka i wlaniu takiego o temperaturze pokojowej z powrotem pod korek zajechałem, wtedy od 2 przystanku do domu miałem jakieś 60-70km. Tuż po zgaszeniu przy domu sprawdziłem stan płynu i zbiorniczek był w normie (spuściłem na 2 przystanku tyle ile wyszło czyli do przedziałki min a po zatrzymaniu się było więcej ale wciąż poniżej max, więc albo przez to że wcześniej dostał płyn o temperaturze pokojowej który się rozszerzył albo już płyn zaczynał się przelewać do zbiorniczka i nie wracał). Nie mam pojęcia co się dzieje, ale podejrzewałbym pompę wody. Była wymieniana wraz z rozrządem 4-5 lat i jakieś 50tys km temu. Słyszałem że mogłoby to mieć sens jeśli po zatrzymaniu chłodnica jest chłodna, pompa jakoś tam sobie pracuje ale jak płyn jest rozgrzany/po dłuższej jeździe przy obciążeniu nie wyrabia i stąd przegrzewanie tylko na dłuższej trasie. Ewentualnie może jest jakiś problem z ciśnieniem w układzie że płyn ląduje w zbiorniczku i już nie wraca? Uszczelka pod głowicą to jest niby opcja ale był robiony test płynem reakcyjnym 2 razy i nie mam żadnych innych objawów, ale to, że płyn cały ląduje w zbiorniczku jest podejrzane bo nie wiem czy pompa mogłaby to powodować. Najpewniej i tak będę autko sprzedawał w tym roku, ale będę musiał się pozbyć problemu przegrzewania bo takiego nikt nie kupi



#13 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 148
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:1.6
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 07 lipca 2025 - 06:03

To nie ma co dalej gdybać - oryginalny korek do układu chłodzenia lub uszczelka głowicy .

#14 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 07 lipca 2025 - 10:04

To nie ma co dalej gdybać - oryginalny korek do układu chłodzenia lub uszczelka głowicy .

Czyli to nie może być jednak pompa wody i to uszczelka powodowałaby takie objawy?  Teraz jechałem ze swoim starym korkiem, bo ten Gates sprawiał że auto przegrzewało się szybciej a ostatni mechanik mówił że jak zamienniki nie trzymają ciśnienia to że lepiej już z tym starym powinno być. I normalnie w mieście nic się nie grzeje, nawet w korku z klimą. No nic, jak nie ma innej możliwości to będzie trzeba robić uszczelkę albo pozbyć się auta tanio



#15 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 08 lipca 2025 - 11:11

Jeździłem wczoraj i dzisiaj dużo po mieście, w wiekszości z klimą. Po zaparkowaniu nagrzanego auta (widać było jak temperatura spada po osiągnięciu połowy skali więc termostat się otwiera) chłodnica jest cała zimna, przynajmniej cała część jakiej jestem w stanie dotknąć wkładając rękę między chłodnicą a grillem (chyba że to co dotykałem to była chłodnica klimatyzacji ale nie wyglądało, a nawet jeśli to używałem klimy więc też powinna być ciepła). Czy to możliwe że moim problemem jest zatkana chłodnica? Płyn mógł nie mieć gdzie się podziać bo nie mógł swobodnie przepłynąć przez chłodnicę więc znalazł się w zbiorniczku. Ta gruba rura idąca od chłodnicy nad termostat była gorąca. Nie wiem co z tym autem zrobić, warto byłoby sprawdzić drożność chłodnicy? Jest oryginalna, a więc 20 letnia i ma w sobie wgniotki po kamykach itp



#16 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 367
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 lipca 2025 - 06:41

Powiem ci tak, kiedyś po stłuczce wymieniłem chłodnicę na używaną i po 10 km jazdy poszedł płyn ze zbiorniczka wyrównawczego i wskazowka poszła w górę. Chłodnica była gorąca, jednak była zakamieniona i nie oddawała ciepła. Po wymianie chłodnicy na nową, auto jeździ do dziś.

U ciebie wszystko wskazuje na uszczelkę głowicy albo pęknięcie głowicy lub bloku, które "ujawnia się" dopiero po porządnym zagrzaniu silnika


  • andreeas7 lubi to

#17 Mateusz1488

Mateusz1488

    Nowy użytkownik

  • Użytkownicy
  • Posty: 10
  • Dołączył:  25 maj 2025
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Mateusz
  • Skąd::Tomaszów Lubelski
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 lipca 2025 - 20:23

Powiem ci tak, kiedyś po stłuczce wymieniłem chłodnicę na używaną i po 10 km jazdy poszedł płyn ze zbiorniczka wyrównawczego i wskazowka poszła w górę. Chłodnica była gorąca, jednak była zakamieniona i nie oddawała ciepła. Po wymianie chłodnicy na nową, auto jeździ do dziś.

U ciebie wszystko wskazuje na uszczelkę głowicy albo pęknięcie głowicy lub bloku, które "ujawnia się" dopiero po porządnym zagrzaniu silnika

To jak wszyscy tu mówią o uszczelce to to musi być ona niestety. Myślałem że obędzie się bez najgorszego i będzie to chłodnica albo pompa wody. Objawy też miały sens jakby to była pompa. W międzyczasie sprawdziłem termostat w gotującej się wodzie i się otworzył. A to co ja dotykałem (w tej szparze między grillem a chłodnicą) to jednak chłodnica klimatyzacji to mogła być zimna faktycznie, do tej zwykłej nie ma tam dojścia na to wychodzi. Nie mam ani czasu ani pieniędzy żeby to zrobić, ile może być warty polift 2.4 wersja USA z nowymi oponami i gazem na 10 lat z podejrzeniem uszczelki? Patrzyłem na ceny tych aut i większość jest w granicach 3-5tys, ale są to egzemplarze sporo starsze, często ze sporą ilością rdzy i większość ma mniejszy silnik lub nie ma gazu. Jedyny inny mankament to czujnik poziomu paliwa. Pewnie i tak będę musiał go naprawić bo się nie opłaci tak sprzedać więc najwyżej odłożę na naprawę przez następne kilka miesięcy. Najwyżej zapytam na grupie na fb. Dziękuję za pomoc i podpowiedzi.



#18 andmis

andmis

    VIP

  • Moderator
  •      
  • Posty: 5 110
  • Dołączył:  19 wrz 2010
  • Rok Produkcji:2003 LTD
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::DOA
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 lipca 2025 - 21:14

A, sprawdzałeś czy na pracującym silniku w zbiorniczku wyrównawczym płyn który do niego płynie jednolitym strumieniem, czy z pęcherzykami powietrza? Jeśli z pęcherzykami, to uszczelka pod głowicą do wymiany i jej planowanie też by się zapewne przydało.



#19 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 367
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 lipca 2025 - 07:15

A, sprawdzałeś czy na pracującym silniku w zbiorniczku wyrównawczym płyn który do niego płynie jednolitym strumieniem, czy z pęcherzykami powietrza? Jeśli z pęcherzykami, to uszczelka pod głowicą do wymiany i jej planowanie też by się zapewne przydało.

Andmis, taki numer tylko w CRD. Benzyniaki mają inny układ chłodzenia (tzw. półotwarty), tu płyn nie przepływa przez zbiorniczek wyrównawczy w czasie pracy silnika..



#20 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 148
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:1.6
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 lipca 2025 - 07:23

To jak wszyscy tu mówią o uszczelce to to musi być ona niestety. Myślałem że obędzie się bez najgorszego i będzie to chłodnica albo pompa wody. Objawy też miały sens jakby to była pompa. W międzyczasie sprawdziłem termostat w gotującej się wodzie i się otworzył. A to co ja dotykałem (w tej szparze między grillem a chłodnicą) to jednak chłodnica klimatyzacji to mogła być zimna faktycznie, do tej zwykłej nie ma tam dojścia na to wychodzi. Nie mam ani czasu ani pieniędzy żeby to zrobić, ile może być warty polift 2.4 wersja USA z nowymi oponami i gazem na 10 lat z podejrzeniem uszczelki? Patrzyłem na ceny tych aut i większość jest w granicach 3-5tys, ale są to egzemplarze sporo starsze, często ze sporą ilością rdzy i większość ma mniejszy silnik lub nie ma gazu. Jedyny inny mankament to czujnik poziomu paliwa. Pewnie i tak będę musiał go naprawić bo się nie opłaci tak sprzedać więc najwyżej odłożę na naprawę przez następne kilka miesięcy. Najwyżej zapytam na grupie na fb. Dziękuję za pomoc i podpowiedzi.

uważam że za szybko zamykasz temat PT i auto nie jest do końca zdiagnozowane - ile razy bym się sam przejechał na pochopnych decyzjach za szybkich . Jest na forum auto Marzeny 2.4 tez z USA , robili silnik i auto dalej się gotowało - zwykły korek rozwalił system no niestety zamienniki się nie sprawdzają , wiele osób na forum tez to już przerobiło oryginalny korek Mopar dedykowany pod silnik 2,4 i dopiero testy . 


Użytkownik andreeas7 edytował ten post 10 lipca 2025 - 07:24






Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

1 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych


    Mateusz1488