Gdyby ktos z Was nie mial co zrobic z pociechami i chcialby kilka dni albo tygodni wolnego dla siebie, to polecam to miejsce. Jako aktwyny harcerz i instruktor wiele obozow i wakacji spedzilem na tej "bazie" po srodku lasu nad jeziorem.
Przyjaciel od kilku lat rewitalizuje to miejsce i w tym roku postanowil zorganizowac wlasne obozy a ja mu bede pomagal organizacyjnie na miejscu podczas pierwszego turnusy 28.6 - 12.7
Jakies pytania i watpliwosci sluze pomoca no i smialo dzwoncie do mojego kumpla - Kuba.
PS. jak pracowal w car detailingu to mi tak odpicowal i wypral pitka, ze szkoda bylo wyjezdzac na droge )
A tutaj link do ich oferty i zdjec https://szumicamp.pl/