
Hej! Ostatnio dolewałam po dłuższym czasie płynu różowego Borygo, do chłodnicy. Przejechałam z 600km przed te pare dni (na małych odcinkach) i leci woda kropelkami. Jak klima była włączona oraz nie. Wcześniej nigdy tak nie było. Zauważyłam rano, że po nocy tak się stało. Płyny w chłodnicy do max kreski mam, czy to nadmiar czy jak? Pozdrawiam
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk