17 odpowiedzi w tym temacie

[daniel]

na allegro od 120 do 300zł za sztuke. doliczając przesyłkę to chyba lepiej od razu się udac do IC za przykładam Adama

[zapasnik]

mam do wymiany wachacze co powiecie o tych z allegro http://allegro.pl/wa... ... 57672.html[fade] a moze jakieś inne propozycje[/fade]

[andreeas7]

zapasnik,
Dobry opis dzwignią handlu , ale prawda taka że nigdy produkty :Quinton Hazell nie bedą lepsze ani porównywalne z oryginałem - będą natomiast trochę lepsze jak ogólnie mówiąc tania chinszczyzna dostepona po sto pare złotych na allegro i w sklepach internetowych .

[Lonek]

zapasnik
Podejrzewam, że masz do wymiany tuleje, a nie całe wahacze.
Ja dzisiaj kupowałem do swojego tuleje przednie ( nie pamiętam nazwy, ale jakieś kanadyjskie ) w cenie ok. 95 zł za komplet na obie strony i tylne w cenie 60 zł za komplet. Łącznie zapłaciłem za wszystko 156 coś tam złotych z zapewnieniem od sprzedającego że to nie chińszczyzna ( kupowałem w Mustang Auto w Warszawie ).

Najfajniejsze jest to, że wcześniej byłem w ASO ( VIP Konstancin ) i tam stwierdzili, że tylne tuleje wahacza przedniego wg. Chryslera nie są wymienne i są integralną częścią wahacza ( po czym sprzedawca powiedział, że faktycznie się je wymienia ), za za przednią zaśpiewali mi 119 zł + Vat za sztukę . Podziękowałem i tak szybko jak wchodziłem - opuściłem serwis.

[zapasnik]

andreeas7 to co proponujesz bo juz sam nie wiem jakie kupić

[andreeas7]

Lonek,
Przednich tulei sie nie wymienia lub inaczej trafiłem aby kiedy kolwiek miały luz - zwsze siada tuleja tylnia .Co do jakości to zamiennik wytrzyma max 20tys km o ile wytrzyma i tyle (trafiało sie że po 3 tys padały).Z wymiana jest troche roboty i czy bedziesz wymieniał wahacz czy tylko tuleje te same pieniądze 80zł za stronę.
Lonek
Osobiscie kup te wahacze założ , ale stare daj do regeneracji bo zobaczysz że i tak wrócisz do tych oryginalnych - poszukaj tylko porzadniejszych tulei do regeneracji.Jak dużo jeżdisz to zawieszenie i tak raz w roku trzeba zrobic

[Lonek]

Moja skarbonka ma do wymiany tuleje przednie i tylne w obu wahaczach - potwierdzone wizualnie i dotykowo na podnośniku w obecności mechanika - gościa, który pracował w ASO Chrysler i teraz u siebie naprawia wszystko co amerykańskie w okolicy.

[andreeas7]

Lonek,
Co będzie to się okaże - swoją droga jak za podstawowe tuleje na tył - za komplet dałeś 60zł to na pewno ci długo posłużą (tylnia tuleja pracuje najmocniej i to podstawa w wahaczu)

[PT-ek]

Witam panowie Mi coś puka z tyłu z prawej strony no i tak podejrzewam że to mogą być te gumy na drążku stabilizaczyjnym? i od razu wymienił bym wszystkie te gumy no i pytanie:
-gdzie mogę takie coś kupić? bo u nas w okolicy nigdzie nie mogę dostać
-czy te drążki co odchodzą od drążka stabilizacyjnego i przechodzą w nadkole, to wymienia się w całości czy jest możliwość wymiany gum, sworzni?
Pozdrawiam

[paradyz]

PT-ek dokładniej przeglądaj forum a wszystko znajdziesz:

http://ptcruiserclub...opic.php?t=3114

tutaj masz opisany temat. Najpierw diagnostyka, potem zakupy na allegro lub w jednym ze sklepów np
http://usa.istore.pl/
tu mamy zniżkę 10 %

[adames]

PT-ek, Dokładnie tak jak pisze paradyz, najpierw sprawdź co stuka, a dopiero potem szukaj części.

[PT-ek]

Dzięki panowie, może faktycznie podjadę do znajomego na szarpaki i zobaczymy?
Ale i tak chyba będę to robił jak celciuszy nam przybędzie ;P Wole zrobić to sam, bo jak widzę mechaników z młotkiem i przecinakiem odkręcających śruby?i mówiących że WD czy podobne to ch...... warte i albo się odkręci albo nie to krew mnie zalewa
Dzięki za podpowiedz!Pozdrawiam

[adames]

Wole zrobić to sam, bo jak widzę mechaników z młotkiem i przecinakiem odkręcających śruby?

W moim poprzednim aucie jak wymieniałem łącznik stabilizatora, to ze starości nakrętka tak była zapieczona, że przy wszelkich próbach jej odkręcenia , pościerały się jej krawędzie.
Nie było już jak złapać ją kluczem, pozostała szlifierka kątowa i delikatne nacięcie nakrętki.
Młotek też czasem się przydaje, nie widzę nic złego w tym. Chociaż oczywiście podstawa to dobre jakościowo klucze, tylko nie zawsze wszystko nimi można odkręcić.
Pewnie kilku obecnych mechaników przyzna mi rację .

[andreeas7]

Popracuj jako mechanik to będziesz wiedział dlaczego tak mówią i z czasem częściowo przyznasz im racje. Adaś ma rację nie wszystko i nie zawsze można odkręcić

[PT-ek]

No niekiedy trzeba ciąć:(ale z doświadczenia wiem że jak się chce to wiele śrub jest do odkręcenia!Wspólnie z bratem i ojcem odnawiamy motocykle i nieraz naprawdę nie można tak po prosty odciąć? A wracając do mechaników jakiś miesiąc temu przerdzewiała mi rurka od wspomagania no i ta śrubka przy maglownicy była sporo skorodowana i mechanik powiedział mi że muszę przygotować się na wymianę maglownicy bo bankowo się ukręci gwint:(Postanowiłem zrobić to sam, fakt było trochę problemu ale odkręciłem i zakręciłem:)Ale gdybym na chama odkręcał to bym ukręcił;)Więc warto się pomęczyć! A klucze to podstawa!!
A wracając do zawieszenia mam do wymiany te gumy z tyłu na drążku stabilizacyjnym co się skręca je na te obejmy. No i zauważyłem że mi prawy amorek przecieka:(ale sprawność ma w normie? Więc muszę poczytać o tym zawieszeniu i do roboty:) Bo mi szkoda Pitka jak mu tak stuka;)
Pozdrawiam