21 odpowiedzi w tym temacie

[Dagsta1983]

Witam:) mam problem z moim PT, może ktoś mi poradzi co robić. Autko mam od kilku miesięcy. Od chwili pojawienia się mrozów i lodu mój PT nie trzyma się w ogóle drogi. Przy jeździe powyżej 50 km/h niemalże lata po jezdni. Może ktoś z Was miał już taki problem, a może tak w tych autkach jest . Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje, że ktoś pomoże.

[andreeas7]

Opisz wiecej : w jakim rozmiarze masz opony zimowe , jak sprawa ze sprawnoscia amortyzatorów i luzami na przednim zawieszeniu.
Ogólnie mówiąc nie ma problemu z prowadzeniem PT w zimę - tak wiec coś masz żle .

[jasmina]

Ja mysle ze w zimie i w takich warunkach na drogach kazde auto ktore sie rozpedza powyzej 50km/h bedzie tanczyc na drodze

[andreeas7]

jasmina,
może byc delikatna nadsterownosc zwłaszcza tyłu ale , przy normalnym spokojnym rozpedzaniu i jeżdzie z równa predkoscia bez problemu sie prowadzi i nie rzuca po jezdni - drogi sa kiepskie ogólnie wszedzie u nas (moze byc problem ze masz za stare opony i sa twarde i łatwo zrywaja przyczepnosc z nawierzchnią)

[paradyz]

Ja bym amorki z tyłu sprawdził. Swego czasu wsiadłem do seata mojego taty i przejechałem sie nim ledwo utrzymując tor jazdy. Okazało się że "nie było" amortyzatorów z tyłu...

[medyk]

jasmina, Ja na Pt w zimie nie narzekałem a wręcz chwaliłem. Ja nie mogłem na ręcznym dupska mu zarzucić a amortyzatory tez miałem swego czasu baaardzo kiepskie z tyłu. Raz Tylko mnie zarzuciło na drodze przy 100 ale to z mojej własnej głupoty.

[sluna]

Witaski!
Przyczyn może być wiele j.w czyli opony-zawieszenie-amorki, i jak pisze andreeas7
z chwilą gdy te elementy sa w stanie no powiedzmy dobrym, to pitkiem można poszalec
w zimie śmiało a jeszscze dochodzi esp-i wszystko jasne!

[resiurc]

Moje osobiste zdanie!
Pitek nie do końca jest autkiem szczególnie ,,trzymającym'' się drogi na zaśnieżonych dróżkach- nie mówmy o Polskich drogach!!!To masakra!
Droga odśnieżona,posypana solą,przyczepność - dostateczna!
Faktycznie odczuwalna jest nadsterowność i pływanie-bynajmniej u mnie.
Oczywiście uzależniony jest punkt odniesienia!
Jeśli porównujemy Pitiego do Toyot,Opli,Fordów- ich technologia jest komercyjna - to oni wiodą prym!
Nie oszukujmy się!Średnia klasa ,,konkurencji'' do której można zaliczyć Pitka odbiega
tyćkę w porównaniu do klasy autka z średniego segmentu aut europejskich.
Jest inny i za to go lubimy.
Pozdrawiam wszystkich przeciwników tego postu!

[sluna]

resiurc ! ujołeś temat dobitnie

[ Dodano: 2010-12-30, 23:42 ]
...powiem więcej! TO forum entuzjastow tego autka jest poprostu lekarstwem dla użytkowników

[scoroop]

ja bym raczej powiedzial ze ma przod podsterowny a plywania nie obserwuje. przy aktualnym stanie drog przez zwaly sypkiego sniegu pomiedzy pasami jedzie jak czolg. inna rzecz ze ASR rozwiazuje tu mase problemow. gdyby jeszcze ESP byl oto w ogole nie byloby problemow

[Marcel]

Sprawne PT na dobrych oponach zimowych slucha sie kierowcy, ktory umie sie zachowac w warunkach sniegu, lodu i tym podobnych utrudnien drogowych.

Tejze zimy mialem dwie przygody, kiedy mi sie Kredęs wymknal spod kontroli

1) na przepieknej ulicy Modlinskiej, ktora miejscami przypomina budowe (most polnocny) a miejcami off road, poplynalem sobie z lekkim zarzutem na zalodzonej i pofalowanej jezdni (garby + zajebiste koleiny) - ale tam wystarczy ze popada w lato i czlowiek slizga sie w tych koleinach

2) wyjezdzajac ze stacji benzynowej i dojezdzajac do skrzyzowania nie moglem zahamowac - auto pojechalo pomimo awaryjnego hamowania (moja wina, nie dostosowalem predkosci do zalodzonej uliczki

Generalnie i na zalodzonej w 100% wiejskiej szosie nie moglem powiedziec o przyczepnosci auta zlego slowa. Mozna jechac po wszystkim ale z glowa.

A wiec:
1) opony (zimowa, odpowiednie cicisnienie)
2) sprawnosc techniczna zawieszenia
3) odpowiednia technika jazdy, nie zrywamy, hamujemy silnikiem, uzywamy kontroli trakcji

EOT.

[Dagsta1983]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Opony są niby dobre ale jeszcze sprawdzę. Zastanawiam się też nad tymi amortyzatorami bo czasami jak jadę słychać jakiś dziwny stukot z tyłu. Mam jeszcze jedną prośbę. Czy ktoś może podać namiary na jakiegoś dobrego mechanika w okolicach Świdnicy, Bielawy, Dzierżoniowa lub Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) bo już nie wiem gdzie szukać, każdy mechanik jak widzi te autko to robi wielką tragedię i wymyśla co chwilę nowe rzeczy do zrobienia. Niby robią ale i tak dalej nic nie jest lepiej.
Pozdrawiam

[jasmina]

Ja raczej mialem tutaj na uwadze fakt ze moze kolega wlasnie nie dostosowal jednak predkosci do panujących warunkow mysląc ze to wina auta.
marcel dobrze napisał "mozna jechac po wszystkim tylko z glową"

Wlasnie ostanio widzialem pana ktory uwarzał ze jak sie ma Jeepa to mozna wszystko - auta przez warunki na drodze poruszały sie z predkoscią max 40km/h a tutaj pan Jeepem na lewym pasie prawie 100km i wyprzedzanie - a co jeepa wkoncu pan ma - dobrze ze zimno bo pewnie i zimny lokiec by był.
Po ujechaniu 5km zobaczylismy pana jak lezy w rowie dodatkowo kasując kilka autek - no ale jeepa mial ladnego.

[ Dodano: 2010-12-31, 13:09 ]
A dodatkowo dodam ze moze kolega niech sprawdzi sobie przednie sworznie - mnie troszke autko plywalo i umialo sie nie prawidlowo zachowywac - z zarzucaniem lekkim tylka - po wymianie przedniego zawieszenia spokoj.

[sluna]

jasmina! czyli jeep jeep'nął!!! i tak ma byc IDIOTOM MÓWIMY NIE!!! I...

[maro20]

wczoraj robiłem trasę w-wa Chałupy droga była miejscami 3/5 fatalna ale powiem Wam ze pitek powoził sie doskonale.przede wszystkim był przewidywalny.tam gdzie inni sie wozili, przy odpowiedniej technice jazdy pitek pomykał nie pomny na snieg i lód.Jak wspomniał Marcel przy zachowaniu dobrego stanu technicznego i odpowiedniej jazdy samochód nie różni sie od innych bardziej zaawansowanych technicznie

[sluna]

maro20! dokładnie kiedy można to można, ale tu odzywa sie Pan/Pani doświadczenie!!!

[Marcel]

ja bym sie musial powtorzyc z moja historia o pani w mercu z ABS, ESP, ASR, GSM,CIA, FBI, SEX, PIN... na pokladzie, ktora zaraz po ruszeniu spod swiatel postawilo w poprzek na skrzyzowaniu w centrum miasta przy predkosci 20km/h, ale mi sie nie chce...

[sluna]

Marcel qrwa! zaś mnie rozbawiles do łez hihihihihi

[ Dodano: 2010-12-31, 17:55 ]
rewelka

[MayheM]

Dziwna sprawa, ja nie zauwazylem nic podejrzanego w prowadzeniu pitka czy to zima czy latem. A czy szanowna kolezanka jezdzila wczesniej jakims autem w zimie?

Jacek, Tobie to auto i w lecie plywalo i zarzucalo, miales takie styrane zawieszenie
Mogles sobie nalepic z tylu nalepki jak w autobusach, uwaga, podczas skrecania tyl zachodzi 1m