380 odpowiedzi w tym temacie

[jsbielsko]

ufff...bo ja tylko wino, kobiety i śpiew...

[kjkaczm]

my też byśmy chętnie przyjechali, ale nasza córka ma zaplanowane na 4 lutego rozdwojenie się i nie chcemy się ruszać tak daleko

[miecio]

majka i krzysio...gratulacje, ..oczywiscie!!!!+

[sluna]

my też byśmy chętnie przyjechali, ale nasza córka ma zaplanowane na 4 lutego rozdwojenie się i nie chcemy się ruszać tak daleko

[adames]

Grzesiu przeglądałem tą ofertę Twojego sąsiada.
http://www.otowakacj... ... a-id465114
Mi się tam podoba, cena jest baaaardzo przyzwoita, jest miejsce na imprezę i myślę, że możemy tam zrobić nasze spotkanie. A może byśmy zrobili ściepkę na na tego pieczonego barana ?

[MayheM]

adames, no no, barana pieczonego żem nie jadl jeszcze

[Nazwa]

Zapadły już jakieś decyzje ? Gdzie będziemy szusować ?

[patii]

Gdzie będziemy szusować ?

albo gdzie będziemy jezdzić na rowerze

[Gapril]

Moi drodzy, na razie nie mam jeszcze wybranego ośrodka, chodzi oczywiscie o cene i o nasza wygode. Biore tutaj pod uwage Adama, ktory przyjezdza z rodzina na caly tydzien i cena musi byc przystepna, to co innego niz weekend. Willa ameryka jest niestety droga, z jedzeniem wyszloby to prawie 100 zł za dzien i mysle ze to nie ma sensu. Najpozniej jutro dam wam ostateczne propozycje. Szusowac mozemy wszedzie, ale w zwiazku z wysokim sezonem i wiekszoscia od dawna zajetych miejsc w fajnych i tanich agroturystykach znelezienie czegos dla kompromisu nie jest wcale proste. Dlatego maksymalnie podam wam jakies 3 opcje do wyboru. Ja bym bardzo prosił Patii o telefon do mnie 603107779
Pozdrawiam i prosze o jeszcze troche cierpliwosci.

[adames]

Grzesiu , znajdź coś stosownego, my się dopasujemy, a jeżeli cena będzie troszkę większa to najwyżej nasz pobyt nie będzie trwał tydzień, tylko go skrócimy i przyjedziemy np w czwartek .
Najważniejsze jest spotkanie

[Nazwa]

Gdzie będziemy szusować ?

albo gdzie będziemy jezdzić na rowerze

Jak zwał, tak zwał

Grzesiek, spoko - luzik, ja większych wymagań nie mam, byle był okazja się spotkać

[Bell]

ja większych wymagań nie mam

Przemuś, biorę namiot

My też zajedziemy na pewno

[Gapril]

No to ja Adam najwyżej zrobię tak, że do spotkania bedziecie mieszkac na agrotueystyce która jest tania i fajna, ale niestety nie moze obsluzyc nas wszystkich, a na spotkanie czyli weekend zjedziecie do wiekszego obiektu. NIc sie tez nie martwcie, namiot napewno nie bedzie potrzebny. No to do jutra...

[Nazwa]

Przemuś, biorę namiot

jak będzie wiało tak jak teraz to w nocy może być niezły odlot
A tak w ogóle to kto kiedy przyjeżdża i do kiedy zostaje ?

[MayheM]

Po ostatnim pobycie sylwestrowym mozemy spac w szopie

[adames]

Przemek my mamy zamiar przyjechać w poniedziałek i zostać do niedzielnego popołudnia.
Poniedziałkowy przyjazd jest zależny od tego co Grzesiu znajdzie , natomiast powrót do domu po południowej kawce, w końcu to tylko jakieś 4 godziny jazdy.
Na Zawiszy spałem w łóżku dla krasnali, tzn w harcerskiej kei, więc skoro tam się mieściłem, to i w namiocie dam radę. Będzie większe obciążenie i może nie odlecimy.

[patii]

Rozmawiałam z Grzegorzem , pojechał zobaczyć jeszcze jedną "bazę" w Wiśle i zahaczy o zielony domek na skarpie

[adames]

zielony domek na skarpie

byłoby miło

[Gapril]

Byłem, widziałem... wybrałem!

http://www.zajazdnak...hotelowe,7.html

Na weekend 27-29 bedziemy korzystać z poleconego przez Patii lokalu "Na Kępie" w Ustroniu, bo jest wygodny i fajny na impreze, czysty i elegancki, klimatyczny, dodatkowo przystepny cenowo. Noclegi mamy po 40 zł od osoby, śniadanie 15, kolacja biesiadna jeszcze do ustalenia menu i kwota. Drodzy państwo prosze zdecydować jaki domek bierzemy dla siebie: klimatyczny drewniany zielony z 6-ma pokojami - 4 dwójki i 2 czwórki, na dole jest piwniczka w której można siedziec, nie ma niestety kominka, kominek jest w jednej dużej czwórce (na foto na stronie). Drugi wariant to domek Oliwka, tam jest troche inaczej z pokojami ale piwniczka ma kominek i jest wieksza. Patii była, wiec wie jak to wyglada od strony praktycznej. Ja bym proponował domek zielony, a jak bedzie potrzebny dodatkowy pokoj to wtedy ktos zanocuje w domku obok. Niestety wtedy nie mozemy korzystac z piwniczki z kominkiem w oliwce, ale za to jest sala kominkowa w restauracji obok, tylko ze po kolacji czyli gdzies po 22 musimy sie przeniesc z impreza do naszego domku, co wcale nie jest glupim wariantem (posprzataja za nami po jedzeniu) Decydujcie i rozlokujcie sie w pokojach korzystajac z powyzszego linka. Do Cienkowa na narty jest wiec okolo 15 km, bylem tam dzis tez i jest naprawde fajnie, mysle ze mozemy dojechac, zawsze mozemy wybrac inne stoki blizej a jest ich tez sporo. Adamowi zaproponuje inne rozwiazanie aby mogl juz przyjechac w poniedzialek i nie martwic sie o koszty, zalatwimy to miedzy sobą telefonicznie.
We wtorek musze dac zaliczke, wiec prosze o potwierdzenie listy osob i kto chce gdzie mieszkac i ile nocy.
Co do planu to proponuję:
1. W piatek kto jak chce przyjezdza i robi co chce, czyli umawiamy sie jak komu pasuje i z kim, jesli mamy ochote na narty.
2. Po poludniu lub wieczorem np. kolo 17 tej spotykamy sie przy lokalu i jedziemy na piwo i przekąskę do Czarciego Kopyta
http://www.czarciekopyto.pl/
3. W sobotę po sniadaniu slizgamy sie na stoku. Mozemy zjesc w knajpce przy stoku, jest spoko, ochłonać i wybrac sie na kulig z pochodniami (ok 150 zł za calą grupę), basen i sauny w Gołębiewskim (35 zł) do ustalenia czy jedziemy od razu czy wracamy sie przebrac.
4. Wieczorem o 20 kolaccja w lokalu i imprezka
5. Niedziela śniadanie i... robimy co chcemy

Plan jest ruchomy i mam nadzieje że wspólnie go ustalimy.
Bez kosztów związanych z szusowaniem bądź kulaniem sie na sniegu cały weekend wyjdzie max. 200 zł od osoby (110 dwa noclegi ze śniadaniami, reszta to kolacja, obiad, kulig). Do tego nalezy sobie doliczyć jedzonko poza lokalem, piwo, kiełbaska itp. Dokładny kosztorys podam jak ustalimy szczegóły spotkania.
Pozdrowionka.