Otóż jak pewnie większość z Was pamięta ożeniłem się 2 miesiące temu, jechałem do ślubu moim pitem a i sporo klubowiczów zaszczyciła mnie swą obecnością.Pitka muszę sprzedać (w dobre ręce), ponieważ chcemy kupić z żoną mieszkanie i każde pieniądze są potrzebne.
Zacznę od tego że sporo z nim przeszedłem. Zakupiłem go ze źle dobrana instalacją gazową przez co wypaliły się zawory. Zamiast planować głowicę kupiłem silnik z 80 000 przebiegiem. Całe auto ma przejechane 150 000. 3 miesiące temu wymieniłem silnik wszystkie uszczelki i zimery w silniku. W tym samym czasie wymieniłem chłodnicę (uciekał z niej płyn), wentylator chłodnicy i poduszki pod silnikiem. W zeszlym miesiacu robiono hamulce(tarcze i klocki)przód i tył, tydzień temu odebrałem auto od mechanika ktory zrobił zawieszenie przednie (tuleje, wahacze, gałki, gumy, sforznie, stabilizatory, gumy pod stabilizatory, poduchy pod magpertony i poduszki pod magterpony,drążki). Zawieszenie z tyłu robione było półtora roku temu. Klimatyzacja nabita i odgrzybiona w zeszłym miesiącu. Instalacja gazowa (sekwencja) jeszcze na gwarancji. Akumulator ma poltora roku. Z madykamentów ktore wymagaja uwagi to :
radio ktore nie klei fal oraz linka skrzyni biegów (nadszarpnieta zebem czasu, jej koszt to 70zł).
Pit ma silnik 2.0 benz. + lpg
2001 rok
urządzałoby mnie 15 000zł
zainteresowanych kolegów i koleżanki proszę o wysyłanie wiadomości
Pozdrawiam Was jakoś tak smutniej niż zawsze
[ Dodano: 2012-07-26, 17:53 ]
zapomniałbym, rozrząd zrobiony 3 miesiące temu podczas wymiany silnika...
