Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Chrysler Grand Voyager


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

#1 olaf folaron

olaf folaron

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 690
  • Dołączył:  13 lis 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,4 turbo
  • Imię:Olaf
  • Skąd::Częstochowa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 grudzień 2012 - 16:20

Witam i Wesloych Swiat
W przyszlym roku zamierzam kupic Vana( PT zostaje ),
Moje pytanie; czy ktos z Forum posiada lub posiadal Chryslera Voyagera (Grand) model RG
czyli 2002-2007r?
Jezeli tak to prosilbym o jakies rady lub porady odnosnie tego modelu.
Pozdrawiam.

#2 medyk

medyk

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5224
  • Dołączył:  03 lis 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.4L + LPG
  • Imię:Łukasz
  • Skąd::Lublin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 grudzień 2012 - 17:25

Ja słyszałem ze są awaryjna a szczegolnie 2.5 diesel ;P

#3 skarbek75

skarbek75

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5928
  • Dołączył:  14 mar 2012
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2.0 M
  • Imię:Agnieszka
  • Skąd::Dolny Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 26 grudzień 2012 - 18:18

Max ma voyagera, ale nie wiem jakiego. Z tego co pamiętam, to poleca benzynke :)

#4 olaf folaron

olaf folaron

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 690
  • Dołączył:  13 lis 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,4 turbo
  • Imię:Olaf
  • Skąd::Częstochowa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 grudzień 2012 - 22:43

Interesuje mnie tylko benzynka,diesle jak wiadomo niebyly udane.

#5 skarbek75

skarbek75

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5928
  • Dołączył:  14 mar 2012
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2.0 M
  • Imię:Agnieszka
  • Skąd::Dolny Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 26 grudzień 2012 - 22:45

olaf folaron, musisz z Maxem pogadać :) Też się zastanawiamy nad voyagerem... albo moze 300M?

#6 olaf folaron

olaf folaron

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 690
  • Dołączył:  13 lis 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,4 turbo
  • Imię:Olaf
  • Skąd::Częstochowa
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 26 grudzień 2012 - 23:11

Skarbek75
300m w moim przypadku odpada potrzebuje cos wiekszego chodzi o bagaznik wiec najlepiej Grand Voyager z systemem stow&go czyli siedzenia chowane w podlodze(2 i3 rzad)

#7 Bezimienny Gość.RYBA_6936_*

Bezimienny Gość.RYBA_6936_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 27 grudzień 2012 - 06:34

Tak jak Ci piszą koledzy i koleżanki wystrzegaj się voyagera z niesamowitym rolniczym silnikiem VM wziętym wprost z włoskiej młocarni z początku lat 70-tych. Uwierz w to co piszą bo ja sam mam już trzeciego, z czego dwa silnikowo był koszmar.

#8 Lonek

Lonek

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 109
  • Dołączył:  02 wrz 2010
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:był 2.0 B+G
  • Imię:Konrad

Napisano 27 grudzień 2012 - 08:07

czy ktos z Forum posiada lub posiadal Chryslera Voyagera (Grand) model RG
czyli 2002-2007r?

Miałem przez 2 lata Dodge Grand Caravan 3,8 AWD rok 2003 ... i miałbym do dzisiaj gdyby nie bliskie spotkanie z Volvo S60 ( dostałem w bok ).
Auto fajne, bezawaryjne. Palił 18 l lpg w cyklu mieszanym do 22 w mieście ... ale moc 218 KM rekompensowała wszystko.
Kupując sprawdź progi bo lubiały rdzewieć. Najlepiej poczytaj sobie to forum http://www.tajemnice...gerow.inten.pl/

#9 Mike PT Dodge

Mike PT Dodge

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2251
  • Dołączył:  13 cze 2010
  • Rok Produkcji:2007
  • Silnik:NITRO 2,8 A
  • Imię:Michał
  • Skąd::Tarnowskie Góry
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 grudzień 2012 - 10:20

olaf folaron, musisz z Maxem pogadać :) Też się zastanawiamy nad voyagerem... albo moze 300M?



nie pomyliło Ci się z 300C ? bo 300M to szpetota :-)

#10 ARON

ARON

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 851
  • Dołączył:  05 maj 2012
  • Rok Produkcji:xxxx
  • Silnik:2.0
  • Imię:x

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:09

Zasłyszane, nie doświadczone: diesle awaryjne, godne polecenia benzyniaki widlaste, szczególnie w połączeniu z napędem AWD.

olaf folaron, musisz z Maxem pogadać :) Też się zastanawiamy nad voyagerem... albo moze 300M?



nie pomyliło Ci się z 300C ? bo 300M to szpetota :-)

Za te pieniądze nie dostaniesz u nas więcej American Way of Drive, niż w 300M - polecam tylko z tym większym silnikiem, bo spalanie niemal równe z 2.7, a więcej frajdy i jak na rasowego amerykańca bardzo oszczędny (mówię o benzynie, nie LPG), znakomita aerodynamika. Wersje EU trochę zmienione pod względem zawiasu - tyć twardsze, ale rzekomo stabilniejsze w zakrętach.

#11 joker

joker

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 70
  • Dołączył:  23 gru 2012
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2,0
  • Imię:Tomasz

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:20

Posiadałem Dodge Caravan z silniczkiem 3,3l 2002r. oczywiście go zagazowałem.
Żadnych większych napraw tylko bierzący serwis.
Spalanie w mieście średnio 14/15 Gazu.

Osobiście Polecam :tak

#12 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:29

Diesle nasrały sobie przez dwa roczniki - 96 i 97 przez łańcuchy rozrządu. Osobiście mam diesla z 2000 roku (ostatni wypust starej budy) i po 370 tys zmieniłem silnik na drugi. Poprzedni właściciel przsegrzał go i nie zmienił tłoków, więc po zdjęciu głowic po puszczeniu uszczelki pod głowicami okazało sie, że szkoda pieniędzy na remont.
Osobiście znam egzemplarze z przebiegiem p;owyżej 500 tys z nierozbieranym silnikiem. Po 2001 roku diesel dalej VM, ale innej konstrukcji. Jeśli ktos o to dbał i nie połakomił się na wymianę rozrządu u kowala bez pojęcia i nie poskąpił na porządny zestaw rozrządu (cińszczyzne można dostać za 400 złotyc - wytrzymuje 400 km) to auto nie do zajechania pod względem silnika. Troche gorzej ze sprzęgłóem i manualna skrzynią. Rewela po 2005 roku - poprawiony automat i silnik 2,8. Dużo problemów z przecierającymi sie przewodami elektrycznymi - do ogarnięcia.

[ Dodano: 2012-12-28, 20:35 ]
Jedna z firm szczecińskich zajmująca sie dowozem na lotnisko do berlina eksploatowała swego czasu 8 egzemplarzy - 2,5 oraz 2.8 crd. Każdy został sprzedany z przebiegiem powyżej 800 tys km a rekordzista przekręcił milion. Wymieniane chłodnice dośc często - średnio raz na dwa lata. ale nie ma sie co dziwić- betonowa dziurawa autostrada Szczecin Berlin po 3-4 kursy dziennie. Raz na dwa tygodnie przegląd po 15000 km. Termostat w dieslu - raz na dwa trzy lata. Reszta to eksploatacja. Ogólnie diesel - jak każdy diesel - w naprawach eksploatacyjnych drogi - niewarta skórka wyprawy. Pod względem komfortu - zajebisty. Pozdrawiam

#13 Bezimienny Gość.Anonymous_*

Bezimienny Gość.Anonymous_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:40

miałem 97 Dodga Caravana 3,3 po założeniu gazu szarpał mi przy zmianie biegów,
i na wycieczce do Gdańska pękła mi półoś tak jakby nożem krakowską chlasnął


na 99,% kupię jeszcze jakiegoś Voyagera mam sentyment

a propos
miałem jeszcze takiego z 91 roku
Chryslera Voyagera z silnikiem 3,0 V6 i życzę sobie żeby wszystkie auta nowej generacji tak się spisywały ( auto nie do zajechania nic mi się nie psuło albo trafiłem dobry egzemplarz)

#14 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:47

kordyl, Silnik mitsubichi - jedna wada - cieknący z lekka i jak ktoś zaniedbał olej to stukał popychaczami. Nieopłacalny w remoncie. I skrzynia trójbiegowa najczęściej z tym latała. I gazu nie znosił. Pozdrawiam

#15 Bezimienny Gość.Anonymous_*

Bezimienny Gość.Anonymous_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 28 grudzień 2012 - 20:50

kordyl, Silnik mitsubichi - jedna wada - cieknący z lekka i jak ktoś zaniedbał olej to stukał popychaczami. Nieopłacalny w remoncie. I skrzynia trójbiegowa najczęściej z tym latała. I gazu nie znosił. Pozdrawiam


Max gaz miałem i nie wiedziałem że go mam -nic sie nie działo i nawet jechał
na pewno lepiej niż PT mój automat 2,0

#16 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 28 grudzień 2012 - 21:06

kordyl, Zależy ile na gazie przejechałeś. Druga sprawa jak był wyregulowany. Na za obogiej wypalał gnizada i podpierał zawory - ale możnabyło ciąć trzonki. :lol

#17 Bezimienny Gość.RYBA_6936_*

Bezimienny Gość.RYBA_6936_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 29 grudzień 2012 - 09:30

maxym72 masz racje co do diesli.Ja też ujeżdżam 2000 r z tym że to mój drugi z tego rocznika z niedotykanym silnikiem przez polskiego wszechwiedzącego mechanika. W poprzednim Grandzie sypało mi się w silniku dosłownie wszystko; od wychodzących z gwintem szpilek głowicy po rozsypane panewki. Ale przy dokładniejszej ocenie silnika przeraziła mnie ilość silikonu i wszelakiej maści uszczelniaczy klejowych użytych do uszczelnienia silnika. Reasumując bez klucza dynamometrycznego i fachowej wiedzy to w tym silniku można sobie tylko olej sprawdzić. Pozdrawiam

#18 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 29 grudzień 2012 - 11:59

RYBA_6936, Panewki poszły, bo jakiś matoł naładował silikonu do silnika i zapchał jakis kanał olejowy. Na silikon to tylko miska olejowa silnika - i to tylko i wyłącznie specjalny. Często też zdarza sie, że ktos przywali micha olejową w krawężnik i przygnie miska sito smoka pompy tak, że nie ma szansy zassać odpowiedniej ilości oleju. Na biegu jałowym jest ten 1.2 bara a na 3000 juz nie ma wymaganego ciśn ienia i kapota. Po prostu silnik nie jest idiotoodporny.

#19 Bezimienny Gość.RYBA_6936_*

Bezimienny Gość.RYBA_6936_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 30 grudzień 2012 - 10:20

W pełni się z Tobą zgadzam, właśnie wczoraj grzebałem przy grandzie bo mi olej kapał i myślałem że miska ale okazał się uszczelniacz pod kołem zamachowym. Strasznie dużo roboty nie polecam szarpać się samemu.

#20 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 30 grudzień 2012 - 19:10

RYBA_6936, To nie tylko sam uszczelniacz - konieczna jest też wymiana oringu dookoła podstawy panewki ostatniej - to stamtąd kapie. Oczywiście oring pod koło zamachowe też. No i warto wymienić śruby trzymające obudowe panewki do bloku - wyciągają sie i lubią pękać. Pozdrawiam





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych