Aż andreeas się wk..., znaczy z lekka stracił cierpliwość
i stwierdził, że jak klient się tak czepia, to niech ma... 
. No i mam pół silnika do wymiany, paski, opaski, uszczelki i inne duperelki. (dobrze, że marudziłem andreeasowi tylko jeden miesiąc, bo gdyby dłużej, to okazało by się, że do wymiany jest cały silnik...
) A teraz się boję, że jak następnym razem podjadę do niego wymienić żarówkę, to się okaże, że do wymiany jest przy okazji całe zawieszenie.... 
.Tak więc - Ludzie!!! Szanujcie naszych doktorów i nie zawracajcie im głowy duperelami, bo to się źle dla Was skończy...
.Teraz dzięki andreeasowi wiem, że posiadanie PT - bezcenne
Pozdrawiam
A na poważnie -
dla andreeasa, że odkrył wycieki oleju i ubrabrany w oleju rozrząd, bo dopiero miałbym co robić przy samochodzie.....Pozdrawiam
i tu jest ta prawda ze trzeba lubic co sie ma a nie to na co nie stac,.../mnie/ 
.
