86 odpowiedzi w tym temacie

[rafe1]

ale sie droczycie nieładnie

[Kajka]

Aga,
serdeczne pozdrowienia od kobiety pracującej dla kobiety pracującej!
I dużo jeżdżącej!
Więc na zlot dojedzie (-my)!!!
Tylko bardzo Was proszę o ustalenia (konkrety!) - wcześniej, dużo wcześniej...
Aga, babek byłoby dużo więcej, gdyby na tę "wielką okazję" nie zamieniały się miejscami ze swoimi mężczyznami
Że co? Że znów wkładam kij w mrowisko?
W naszej okolicy zdecydowanie częściej mijam za kierownicą PT kobiety niż facetów... No to ciekawie było podpytać jak to właściwie jest u Was...
resiurc,
tolerancji u mnie masa (podejrzewam, że zawodowo ), niech każdy jeździ czym chce! I dobrze, że nie wszystkim podoba się to samo! Nie uwierzycie ;-) ale znam osoby, które o naszej P(T)iękności mówią, że (tfu! aż mi się nie chce napisać) "nie jest ładna"... I cóż - wolno im!
A za lat kilka (choć nie wiem czy nie już) PT będzie jak moja pierwsza wielka motoryzacyjna miłość - "garbusek"...
I wiesz, resiurc, bardzo mi się podoba Twoja argumentacja U mnie też "pilnują", oj jak "pilnują"... A ile szemrania po kątach...

[ Dodano: 2009-02-23, 18:44 ]
rafe1,
Kolego! Dzięki za pilnowanie "porządku publicznego" zza tych ciemnych okularków...

[rafe1]

Kolego! Dzięki za pilnowanie "porządku publicznego" zza tych ciemnych okularków...

no i spokój mi tam już

[resiurc]

rafe1, Ależ nikt się nie droczy !My się dostosujemy a kolega postawi kolejeczkę że go posłuchaliśmy

[Rubia]

Jak zmieniałam auto, przed PiTsonem jeżdziłam Yariską, to byłam pewna, że chcę PiTa żeby nie wiem co Po prostu mi się podobał Mój chłopak próbował mnie odwieść od tej decyzji różnymi argumentami - a że słaby, a że autotraper, a że przodem, a że bokiem Jednak w końcu machnął ręką I pozostało mu cieszyć się moim i PiTa szczęściem

[paradyz]

No twarda zawodniczka LaRubia jesteś. Postawiłaś na swoim i masz śmigło:))

[Kajka]

I jeszcze śmiga po całej Łodzi!!!

[nomos]

Ja kupiłem pitka z myśla o żonie i o sobie, autko od dawna podobało mi się jego sylwetka i wzrok ludzi co to za auto jakies amerykanckie . Powiem szczerze że przejechałem jakies 2000 tys km za nim kupiłem swojego, oglądałem nie wiem ile pitkó kazdy miał cos nie tak. Ale wkoncu przejchalem sie tym moim ostatnim i jakos mnie strasznie podjarało :-0 Teraz już jest troszke inaczej może przyzwyczajenie. A jak tylko powiem żonie że zmieniamy pitka na inne autko to słysze tylko oburzenie i stanowczą odpowiedź NIE JA CI NIE POZWOLE

[adames]

Ja pitusia kupiłem dla siebie, nawet moja żonka nie chciała , żebym ją wpisywał do dowodu jako współwłaściciela. Do tej pory była wpisana w większości naszych aut.
Pituś ten jest pierwszym który oglądaliśmy, a pojechaliśmy po niego ponad 300km do Szczecina. Jednak jest to auto forumowe i na prawdę jest w bardzo dobrym stanie.
marcwolo, jeszcze raz dziękuję Ci za autko

[mateuszmjm]

Moje kochane autko zosta³o wybrane prawdê mówi±c przez mojego ojca, ale czê¶æ finansowa by³a ca³kowicie moja pierwszy PT jaki widzia³em na ¿ywo musia³ ju¿ byæ mój, nie by³o ¿adnego je¿d¿enia gdzie indziej ten i koniec. No i Jest

[artex38]

kupilem go dla siebie a poza tym trafil sie w dobrej cenie w dobrym stanie

[maro20]

"oczywiście że jesteś smoczycą"=kupiłem dla siebie i reszty rodzinki

[ALICE]

Ja również kupiłem żonie Misiek

[kurteczka_on]

Ja kupiłem PiTusia dla siebie. I tak jak aga_w_sieci wziąłem pierwszego z brzegu i jak na razie to był strzał w dziesiątkę.

[sauron]

dla siebie! ale podoba się całej rodzinie