z góry przepraszam jeżeli coś nie tak opisuję lub umieszczam - jestem świeżak na forum

Mam auto od handlarza (zakup trochę na szybko więc nie udało się wszystkiego sprawdzić).
Kiedy jadę po nierównościach albo koleinach to auto zaczyna tańczyć na prawo i lewo, czuć to na kierownicy - trzeba ją mocniej trzymać żeby nie uciekała. Zaniepokoiło mnie to. Jak byłem na przeglądzie to pytałem gościa i powiedział że to mogą być tuleje wahacza, ale że nic tam aż tak niepokojącego nie zauważył... Pytanie co to może być? Pytam Was, bo do mechanika u którego bywam nie chcę go postawić bo nie wiem czy czegoś nie spartoli :-/. A u drugiego będę dopiero za jakieś dwa tygodnie. Robię autem jakieś 150 km dziennie - pytanie czy to wytrzyma jeszcze i co jest do zrobienia i jaki mniej więcej koszt?
Będę wdzięczny za odpowiedź
