36 odpowiedzi w tym temacie

[Aischa4]

Ditta, ten z Ostrowca wizualnie jest bardzo fajny,kwestia co w nim siedzi technicznie ,a to już trzeba usłyszeć i wyczuć podczas jazdy.

[lukaszKA87]

Edyta, ten z mysłowic bardzo ładny, aczkolwiek zastanawia mnie to, dlaczego ma antenę na lewym błotniku? wszystkie maja na prawym od strony pasażera- albo błotnik od anglika bo mółgłbyć wymieniany, albo ogólnie przeróbka z anglika- sprawdź to . jeżeli chodzi o tego z ostrowca to jak dla mnie za mocno świecąca choinka
ps- nie wierzę że mam przepieg 102 tyś- 10 letnie auto to przebieg średnio 180 -200 tyś

[maryn1974]

pakiet chrom zakładany we własnym zakresie i ten przebieg ?????? do kościoła Niemiec jeździł w aucie z ostrowa

[liseczek]

nie wierzę że mam przepieg 102 tyś- 10 letnie auto to przebieg średnio 180 -200 tyś

Łukasz, można nie wierzyć, jak ktoś ma auto jedyne i służy w pracy, ale jak ktoś ma auto tylko na dojazd do (pobliskiej) pracy oraz jakieś wypady weekendowe i robi ok. 1000-1200km na miesiąc to jest to realne, aby w 10 latek miał ok. 100 000 km - szybciej trzeba by pooglądać od spodu, które elementy były wymienione, jak zużyte te co są itd.
Ja mam Yarisa, który jest jedyny, którego używam do własnych spraw, a i Niemcy objechał i kilka innych trasek urlopowych zaliczył i pomimo, że 29 stycznia minęło mu 11 lat (odkąd go odebrałem z salonu) przejechał 145 000km

[grzesiek.jk]

Przebieg realny jak się ma dwa lub trzy auta i PT używa się do jazdy do tesciów i kościoła ja przejezdzam PT 250 km miesięcznie za to drugim 800km.

[lukaszKA87]

grzesiek.jk, dokładnie, przy jednym jedynym autku w domu to dla mnie przebieg mało realny.

[ Dodano: 2014-02-01, 20:56 ]
Ditta, jest jeszcze taka uwaga odnośnie aut francuskich- zazwyczaj są zawsze malowane- francuska mentalnośc jest " inna " . każde jedno auto z francji jest zawsze poocierane, gdzieś zachaczone zarysowane itp( Francuzi nie dbają o to ). to że mogłbć malowany to pal licho bo to 10 letnie auto- ważne by było pomalowane dobrze

[grzesiek.jk]

Ditta, Powinna być w nadkolu ale drugim na dachu to polifcie

[liseczek]

Edyta, własnie po lifcie (czyli od 2006r) antena poszła na dach, w tych przed liftem (2000-2005) jest w prawym przednim błotniku (choć nie wiem jak to w angolach jest)

[liseczek]

Wiesz co, może Max na to odpowie, u mnie jest w błotniku (2004) bo do dachu nie ma jak przykręcić

[lukaszKA87]

liseczek, Ditta, szczerze mówiąc to nie wiem od czego to zależy, po roczniki np z 2000 do polifta mają różnie jeden ma antenę na dachu drugi w błotniku. polifty zawsze na dachu. ale tu fakt jest faktem , błotnik z angola

[patii]

Ja tam na antenach się nie znam .

Ale zerkając babskim okiem to właściciel tego z Ostrowca to chyba na ostrym dyżurze wylądował - drogi oddechowe do wymiany, bo chyba nie da się inaczej skoro użył do plastików chyba całej palety plaku , no i chyba wszystko aż się lepi bo wygląda to masakrycznie


O tym ze ani jeden ani drugi PT nie ma komputera pokładowego to chyba nie muszę przypominać ;P

[lukaszKA87]

Ja tam na antenach się nie znam .

Ale zerkając babskim okiem to właściciel tego z Ostrowca to chyba na ostrym dyżurze wylądował - drogi oddechowe do wymiany, bo chyba nie da się inaczej skoro użył do plastików chyba całej palety plaku , no i chyba wszystko aż się lepi bo wygląda to masakrycznie


O tym ze ani jeden ani drugi PT nie ma komputera pokładowego to chyba nie muszę przypominać ;P

święta racja, pt nie ma komputera pokładowego- a to celowe zabiegi handlarza że tak piszą

[patii]

pt nie ma komputera pokładowego

ma , ale po 2006 r

[bagro]

Oj tam patii toż on jak do ślubu przygotowany.
Nie wystarczy umyć nogi i zęby.

[lukaszKA87]

Oj tam patii toż on jak do ślubu przygotowany.
Nie wystarczy umyć nogi i zęby.