16 odpowiedzi w tym temacie

[Rider(ka)]

Hej mam od niedawna problem z Pitkiem. Spod maski wydobywa się strasznie głośny, piszczący dźwięk, która nasila sie przy skręcie kierownicą i chyba przy dodawaniu gazu. Sprawdziłam poziom płynu na gorącym silniku i był ok. Gdzie szukać problemu bo wybieram sie do taty i może to naprawimy

[chromek 1]

Witaj na pierwszy rzut oka wygląda to na pompę wspomagania (więcej szczegółów )

[andreeas7]

rider,
osławiona pompa wspomagania , pytanie tylko czy wymiana płynu pomoże - ale zawsze nie zaszkodzi + czyszczenie układu wspomagania i obowiązkowo do sprawdzenia pasek wielorowkowy czy nie jest zużyty ?

[michal-wm]

Aniu to chyba trza to wykonać
http://ptclub.pl/viewtopic.php?t=7950
ps. oddam darmo niezbędne narzędzie

[Rider(ka)]

Dziękuję za wszystkie rady ale to jednak nie to
Zanim zdążyłam wejść na forum po napisaniu tego tematu, czekała mnie z mamą podróż do Uelzen. prawdopodobnie przejechałam 200 km bez wspomagania i dopiero na stacji w Boczowie udało nam się znaleźć TIR mechanika który podjął się małego ogarnięcia nas przed dalszą podróżą. Nie uwierzycie ale na jakieś takiej małej zagiętej rurce od wspomagania z samego dołu PITka , zrobiła się dziurka i w ciągu 10 minut w czasie jazdy moje auto pozbyło się całego płynu no to przemiły Pan poinstruował nas że jest ona do wymiany, zrobił tymczasową opaskę i życzył żebyśmy przejechały te brakujące 450 km.
I teraz druga część mojego problemu: da się takie cos samemu zrobić czy muszę wracać w takim stanie do Poznania modląc się o chociaż pozostałą odrobinę płynu w moim układzie?

[maxym72]

[b]rider[/bKup jakikolwiek płyn do układu wspomagania na stacji i po prostu uzupełniaj na bierząco. Po powrocie do warsztatu i wymiana na nowy. Pozdrawiam Jazda na jakimkolwiek płynie spowoduje mniejsze szkody niż jazda na sucho.

[chromek 1]

rider, no jak nie to przecież wszyscy pisali ci o pompie a brak płynu to nie pompa
P.S sama to zrobisz bez problemu

[sluna]

P.S sama to zrobisz bez problemu

...umyj ręce

[chromek 1]

sluna,

[Rider(ka)]

chromek 1, płyn jak sprawdzałam jeszcze kilka dni temu był na ful wlany. Dziurka zrobiła się prawdopodobnie podczas opuszczania Poznania, a wiesz... droga 92 całkiem prosta jest więc poczułam że ciężko chodzi kierownica dopiero na zjeździe na świebodzin. i wydaje mi się że to nie jest dziura na pompie tylko na fragmencie układu tych rurek doprowadzających (nie znam się więc postaram się zrobić zdjęcie)

maxym72, wiadomo wiadomo, tylko ciężko będzie mi uzupełniać go na autostradzie kiedy menda potrafi zejść przez tą dziurkę w ciągu 10 minut na razie mam tą prowizoryczną opaskę ale przy mocniejszym ruchu kierownicą idzie takie ciśnienie że cały środek pod maską mam schlapany tata się głowi co tu zrobić ale chyba ciężko będzie to doprowadzić do porządku i muszę się modlić o mało zakrętów na poniedziałek

edit:
załączam dwa zdjęcia: jedno zrobione prawie z samej gory jak głęboko ta rurka się znajduje i drugie gdzie starałam się przybliżyć do tej srebrnej opaski.
czy ktoś miał z czymś takim do czynienia?

Załączone pliki

•  IMAG1431.jpg   132,29 KB   14 Ilość pobrań
•  IMAG1427.jpg   133,02 KB   6 Ilość pobrań

[paradyz]

No niefajna przygoda. Jazda bez płynu może spowodować uszkodzenie pompy i koszty większe. Może warto jednak coś u Niemców poszukać? Sa zarejestrowani u nas na forum Hannie i Fiete z Osnabruck, którzy byli z nami na spocie w Bieszczadach. Niestety nie mam już do nich telefonu, ale można do nich napisać może coś pomogą. W jakiej części Niemiec jesteś?

[Rider(ka)]

paradyz, jesteśmy w uelzen ale to kawałek drogi od osnabrucku. Póki co płyn dzięki łacie się trzyma ale nie wiem jak doprowadzę auto do porządku do piątku

[chromek 1]

Ania dasz radę taka awaria to nie awaria, to tylko wężyk, wymiana to pryszcz nawet dla kobitki

[maxym72]

rider, Ta rurka występuje tylko razem z przekładnią kierowniczą. Można ją dorobić z rurki miedzianej, można pozyskać z innej używanej przekładni, jak chcesz to Ci taką wyślę zdemontowaną z innej (nie koniecznie od pitola) przekładni i zostanie kwestia dogięcia i wymiany. Pozdrawiam

[Rider(ka)]

maxym72, na razie szukam warsztatu. może uda się tak zrobić że na miejscu takową rureczkę mi dorobią skoro piszesz że można takie cudo zrobić samemu. nie ukrywam że zależy mi na czasie bo piątek i zlot się zbliżają a tu kicha z kierownicą

[Rider(ka)]

yodarek, no trzeba bo piątek coraz bliżej a droga do świdwina nie krótka!