75 odpowiedzi w tym temacie

[Dorka]

zwłaszcza

[fismol2]

Autko wygląda na wycacane, ale mimo to chcę manuala. Nigdy nie jeździłem automatem i nie jestem doń przekonany. Może gdybym pierwej takowym pojeździł to powiedziałbym, że nigdy więcej nie chcę manuala, ale jest na odwrót.
Btw. zastanawiam się jak automat spisuje się w górskich warunkach tj. przy tej ilości zakrętów, podjazdów i zjazdów skrzynia manualna daje (moim niedoświadczonym zdaniem) lepszą możliwość prawidłowego prowadzenia pojazdu.

[pablicito]

Moim skromnym zdaniem jazda z manualną skrzynią biegów tak się ma do jazdy z automatem, jak korzystanie z telewizora bez pilota do korzystania z telewizora z pilotem. Znaczy: wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda (zwłaszcza w mieście, szczególnie w korkach).
Cały drzemie
We mnie
myśl o 2.4 z automatem...
Pozdrawiam

[Dorka]

Też nie chciałam automatu, nie jeździłam wcześniej automatem (pomijając krótki czas we wczesnej młodości ), ale się przyzwyczaiłam szybciutko. Mieszkam w górach i zapewniam Cię, że to nic, a nic nie przeszkadza. Nie wiem jak jeździ się innymi Pitusiami, ale moim musiałam się nauczyć jeździć trochę wolniej i bardziej dostojnie niż poprzednim autem, które było w wersji sportowej i tylko tyle.

[Jeżol]

Ja na tą chwilę nie widze innego auta niż z automatem.
Wygoda to zdecydowanie.
Nie machasz, szczególnie w mieście, a w trasie, górskiej, też da radę bo jadąc nad morze taką serpentynę mijałem i git dawał radę ostro

[fismol2]

dobra, dobra.... nie krzyczcie - zadzwonię

Sam się zadziwiam jaki ja przez was uległy jestem

[pablicito]

dobra, dobra.... nie krzyczcie - zadzwonię

Sam się zadziwiam jaki ja przez was uległy jestem

Tylko żeby potem nie było na nas, żeśmy Cie wpuścili w maliny automatem....
Dobrze by było, cobyś się po prostu takim czymś przejechał - sam sobie wyrobisz zdanie, czy podróżowanie PT w automacie Ci odpowiada...
Pozdrawiam

[Jeżol]

Aaa tam Paweł od razu w maliny
Może kolega lubi jagody co?
Nie mniej zadzwoń, przejedź się i sprawdź czy Ci taka jazda odpowiada

[Margo]

fismol2 ,rzeczywiście automat to wygoda (szczególnie w mieście) ale 2,0 z taka skrzynią to porażka,przynajmniej dla mnie.Muł i tyle.

[fismol2]

Dzwoniłem, rozmawiałem. Autko pochodzi z Polskiego salonu z Bydgoszczy, nieźle doinwestowane. Na dzień dzisiejszy wszystko zrobione na cacy. Nie mogę się jednak przekonać... Mógłby być ciut młodszy... Część mówi czekaj aż znajdziesz "ten jedyny" a inni twierdza, ze w ten sposób nigdy autka nie kupie... Do Bydgoszczy troche mam też daleko.... Kurczaki, marudzę jak....

[MANDEY]

fismol2 Automat jest super kiedy stoisz pod górkę, nigdy się nie cofnie, jest wygodny. Teraz duże samochody najczęściej są automaty.Szukaj aż znajdziesz.Powodzenia

[pablicito]

Z tego, co się nasłuchałem przy podsłuchiwaniu doctorów, to wyrobiłem sobie zdanie, że skrzynie automatyczne w naszych PT (szczególnie w przedliftach) są dobre, rzadko się psują i są w miarę tanie w naprawie.....
Pozdrawiam

[fismol2]

do automatu mnie już przekonaliście, wolałbym jednak - a przecież mam taką możliwość, aby był ze dwa latka młodszy. Jestem z branży Polańskiego więc ten PiTi od stycznia już będzie dla mnie za stary Wiem, że marudzę, ale czemu by nie - krawat mam to się awanturuje
BTW jak Skarbek składa takie deklaracje to będę długo wybrzydzał
Szukam dalej

[bart1771]

W mojej familii są trzy wozy z czego dwa to automaty S-tronic i pitek 2.4 oraz manual citro C-3. Eksploatuje wszystkie trzy i mówię AUTOMATY !!!!!

[ Dodano: 2014-12-12, 22:09 ]
I jeszcze jedno nie wierzcie we wszystko co wam sprzedający wciska jeśli nie ma książki serwisowej z dołączonymi fakturami to ja bym uważał - sama książka to ściema pieczątki z kartofla dorobi każdy. Ja zanim kupiłem PITKA dla małżonki wynająłem rzeczoznawcę samochodowego, który rzetelnie sprawdził pitiego na wylot, otrzymałem dokładny raport - cena 420 zł. Moim zadaniem było warto ja musiałem tylko odebrać pitka od sprzedawcy. . W ten sposób można ustrzec się od wejścia na minę i niepotrzebną podróż w dwie strony tylko po to żeby się wkurzyć i wrócić z niczym.

[fismol2]

wierzę, że uda mi się zrobić sobie prezent pod choinkę z naszego działu giełdowego więc dziękuję wszystkim za pomoc oraz za nawrócenie na tę stronę mocy - dobrą czy złą - odpowiem na którymś ze zlotów