Zabawka niezła i trochę roboty z kabelkami - choć teraz każdy mechanik będzie Cię delikatnie pozdrawiał przy zdejmowaniu polki trochę utrudniles te prosta robotę .
Andrzej o tym też pomyślałem. Pod półką jest złączka i półkę demontuje się wraz z modelem. Pozdrawiam
zdradź patent na ten bajer.Jak to zrobiłeś?
Bartek trochę ledów w kolorze białym, pomarańczowym i czerwonym. Do led rezystory, pilniczek do wiercenia odpowiednich otworów w obudowie modelu na ledy, klej silikonowy. Kabelkami połączenie odpowiednich światełek, a reszta z podłączeniem w rękach kolegi elektronika. Ot cała tajemnica.
A i najważniejsza trudność - CIERPLIWOŚĆ.
Pozdrawiam