Witam,
wczoraj jechałem do pracy kilka kilometrów po kałużach i gdy przejechałem kolejne 30 km normalną drogą zaświeciła się kontrolka "Silnik". Nie wiem czy łączyć te sprawy czy to tylko zbieg okoliczności. Mój PICIAK to 1,6 benzyna 2004 z LPG (2013) BRC. Silnik chodzi nierówno (chociaż zdarza się, że chwilami jest oki) i nie ma mocy. Kontrolka nieraz świeci a nieraz tylko miga. Samochód drży.
Poczytałem trochę w GOOGLACH i: Mam błędy P0301, P0703 i P0106. Z tych co mogą mieć wpływ to tylko P0301. Oznacza problem na 1-szym cylindrze. Trochę pomechanikowałem i:
- zamieniłem miejscami przewody 1,2 i 4 i nic,
- zamieniłem miejscami świece 1,2 i 4 i nic,
- zdemontowałem cewkę i nie widać żadnych pęknięć i wilgoci,
- zdemontowałem wtryskiwacz nr 1 i nie było żadnego brudu, przeczyściłem zmywaczem i nic.
Przeczytałem, że może to być; Lambda, czujnik impulsów, Katalizator, głowica, mokre przewody - samochód stał po tym całą noc w garażu żeby wysechł. Czy ktoś miał podobny przypadek. Dzięki za wszelkie sugestie i jak wykluczyć bez wymiany na nowe powyższe elementy?
Stało się to nagle więc "teoretycznie" nie głowica?
Użytkownik Rafal81 edytował ten post 01 grudnia 2015 - 11:25