Już od jakiegoś czasu kręcił z sekundowym opóźnieniem. Wkońcu pokręcił anemicznie trochę i stanął całkowicie... Akumulator naładowany i klemy oczyszczone i... nic.
Czy istnieje jakaś metoda sprawdzenia i upewnienia się że to rozrusznik a nie nic innego.
Jeśli rozrusznik to lepiej kupić używkę, regeneracje zrobić starego czy nowy kupić koniecznie trzeba?