2016-07-16 17.53.00.png 230,16 KB 4 Ilość pobrańWitam po przerwie
Mam obecnie dwa pitki 2.2 crd. Mój niestety od maja sprawia problemy. Po długiej diagnozie okazało się, że ma wyciągnięty łańcuch rozrządu. Udało się go wymienić, synchronizacja wróciła.
Radość nie była długa. Już tydzień później zapalił się chceck. Po odczytaniu było mnóstwo błędów ( w załączeniu), ale mogły one zostać po naprawie. Pitek zaczął się przyduszać. Wrócił do macha, któremu zgasł kilka razy w Kielcach. Po powrocie do warsztatu i podpięciu kts'a nie pokazał żadnych błędów... Sporadycznie wywala błąd czujnika położenia wału, który został wymieniony. Pokazał też uszkodzenie kontroli odjazdu, czyli immobilizera, ale to w głębokiej pamięci. Pt rano pali idealnie, po zagrzaniu czasem świruje, a często nie chce zapalić na ciepło. Macie jakieś pomysły, bo moje się kończą... Prawie trzy miesiące i samochód nie nadaje się do użytku
Pomocy!!!
Dzięki i pozdrawiam serdecznie