Witam
Kupiony w maju, 2.0, benzyna LE, 2000. Wymieniony rozrząd, płyny ustrojowe, końcówki drążków, wszystkie tarcze hamulcowe, wszystkie klocki hamulcowe, wszystkie tłoczki hamulców, płyn hamulcowy, dokupiona alufelga na zapas wraz z oponą, nowe elementy linki zmiany biegów. Generalnie, prawie podwoił wartość zakupu, a trzeba będzie zająć się jeszcze rdzą podwozia. Czy warto było ? No cóż... Warto !
Pozdrawiam PT-klubowiczów. Joanna.