taka reklama mi wpadła w oko- że niby czyści silnik, zwiększa moc i spada spalanie- nawet o 15%
Nie znam się kompletnie ale chętnie posłucham. Czy to ma sens?
Bo ja mam obiekcje, takie zwykłe, poparte doświadczeniem domowym- zakamieniały czajnik poddany czyszczeniu owszem robi się śliczny ale często zaczyna przeciekać. I czy jak ten wodór wyczyści z nagaru wnętrze silnika to czy się nie rozszczelni? I zamiast polepszyć to pogorszy jego działanie?