Witam,
Od kilku miesięcy - PT mojego taty zmaga sie z ubytkami płynu chłodniczego.
Olej w normie, temperatura w normie, poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym...w normie.
Mimo ubytku w chłodnicy - nie ubywa go w zbiorniczku.
Był dziś u mechanika - nic nie widać, ''pouszczelniał'' węże i tyle...
Wczoraj w trasie - trzeba było wlać 1l, w drodze powrotnej - już nie pobrał ani grama płynu.
Samochód jest do sprzedaży - więc zanim pójdzie w inne ręce - problem chce usunać (na wszelki wypadek - obniżyłem też cenę).
Dziękuje